Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez polex » poniedziałek 26 marca 2012, 17:58

sankila napisał(a):Gdyby ustawodawcy chodziło o to, że wolno wjechać/włączyć się do ruchu, dopiero wtedy, gdy w zasięgu wzroku nie będzie nikogo, kto mógłby chcieć ten pas zająć, to sformułowałby odpowiedno przepis.

To znaczy jak?
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 26 marca 2012, 18:39

sankila napisał(a):...kierowca, który chce wjechać na prawy pas, ma przepuścić pojazd, który już wjeżdża na ten pas z prawej strony i nie jego zasmarkany interes, skąd się ten pojazd tam wziął. A to znaczy, że nie ma znaczenia, czy jechał "bardziej prawym" pasem, czy wjechał z podporządkowanej, czy włącza się do ruchu z pobocza.
Na prawdę dobre. Prawo nie działa przecież wstecz i jeżeli nadjeżdżamy drogą główną do skrzyżowania i widzimy będący na nim pojazd, który wyjechał z drogi podporządkowanej to nie mamy żadnych podstaw żądać aby w jakikolwiek sposób "zniknął" nam z drogi.Tylko, że:
sankila napisał(a):Wjeżdżającego z podporządkowanej (...) obowiązują przepisy, jak i kiedy wolno im to zrobić...
Czyli zgodnie ze znaczeniem znaku A-7 wjeżdżający na prawy pas ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa przejazdu wszystkim jadącym drogą z pierwszeństwem przejazdu, w tym także zamierzającemu wjechać na prawy pas.
sankila napisał(a):...ale to nie jest biznes "lewopasowego"
...racja. Tylko jakiego "lewopasowego" masz na myśli, skoro wjeżdżający na prawy pas może rozpocząć wjeżdżanie dopiero po ustąpieniu pierwszeństwa przejazdu wszystkim jadącym drogą z pierwszeństwem przejazdu, w tym także zamierzającemu wjechać na prawy pas?
sankila napisał(a):...tamten pojazd już zaczał wjeżdżać, więc ma prawo spokojnie manewr zakończyć, bez ryzyka, że ktoś mu zaparkuje w bagażniku.
Jeżeli rozpoczynając wjeżdżanie na prawy pas ustąpił pierwszeństwa przejazdu wszystkim jadącym drogą z pierwszeństwem przejazdu, w tym także zamierzającemu wjechać na prawy pas to takiego ryzyka nie ma.
-----
sankila napisał(a):Gdyby ustawodawcy chodziło o to, że wolno wjechać/włączyć się do ruchu, dopiero wtedy, gdy w zasięgu wzroku nie będzie nikogo, kto mógłby chcieć ten pas zająć, to sformułowałby odpowiedno przepis.
Masz rację. Tak samo gdyby ustawodawcy chodziło o to, że ustępując pierwszeństwo przejazdu możemy ryzykować nie będąc całkowicie pewnym, że nasz ruchu nie zmusi nikogo do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, tym samym o to, abyśmy ryzykowali wystąpienie kolizji to w poniżej cytowanej definicji pojęcia "ustąpienie pierwszeństwa" nie umieściłby słowa "mógłby":
Kodeks napisał(a):ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości (...)
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez sankila » poniedziałek 26 marca 2012, 20:03

polex napisał(a):To znaczy jak?
Kierowcy włączającemu się do ruchu/wjeżdżającemu z drogi podporządkowanej zabrania się wjeżdżania na drogę, po której porusza się inny uczestnik ruchu - koniec, end i finito; żadnych wątpliwości i żadnych dyskusji.Analogicznie: kierującemu pojazdem zabrania się wjazdu na przejście dla pieszych, po którym porusza się pieszy. Koniec tematu i wszystko jasne.

szymon1977 napisał(a):wjeżdżający na prawy pas ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa przejazdu wszystkim jadącym drogą z pierwszeństwem przejazdu, w tym także zamierzającemu wjechać na prawy pas.
Możesz wskazać przepis, który każe przewidywać zamiary kierowcy? Od kiedy to mam obowiązek być jasnowidzem na drodze? Mam jeździć ze szklaną kulą, czy fusy lać na deskę rozdzielczą?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez polex » poniedziałek 26 marca 2012, 20:22

sankila napisał(a):Kierowcy włączającemu się do ruchu/wjeżdżającemu z drogi podporządkowanej zabrania się wjeżdżania na drogę, po której porusza się inny uczestnik ruchu


Podoba mi się! :thumb2:
Same oszczędności na paliwie - wszystkie ulice puste, bo przecież obawa, że tam. hen daleko, może jednak jechać jakiś zabłądzony człowieczek, który nie zrozumiał takiego brzmienia przepisu i wybrał się w podróż.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 26 marca 2012, 20:53

sankila napisał(a):Możesz wskazać przepis, który każe przewidywać zamiary kierowcy?
Nie ma takiego przepisu.
sankila napisał(a):Od kiedy to mam obowiązek być jasnowidzem na drodze?
Nie masz takiego obowiązku.
sankila napisał(a):Mam jeździć ze szklaną kulą, czy fusy lać na deskę rozdzielczą?
Nie masz jeździć ze szklaną kulą, ani fusów lać na deskę rozdzielczą.
-----
I właśnie dlatego, że nie jesteś w stanie przewidzieć co zrobi kierujący jadący drogą główną masz obowiązek mu ustąpić pierwszeństwa jeżeli tylko "mógłbyś zmusić tego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości" (Kodeks). Jeżeli jesteś jasnowidzem, lub potrafisz przewidzieć przyszłość jeżdżąc ze szklaną kulą, czy fusy lejąc na deskę rozdzielczą, albo jeszcze w inny sposób jesteś oczywiście w stanie wyeliminować "możliwość zmuszenia innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości" (Kodeks). Jeżeli kierujący (nie będący oczywiście jasnowidzem. itd., itp.) nie jest w stanie wyeliminować "możliwości zmuszenia innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości" (Kodeks) nic nie zwalnia go z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa przejazdu.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez szerszon » poniedziałek 26 marca 2012, 21:10

sankila napisał(a):1.Możesz wskazać przepis, który każe przewidywać zamiary kierowcy? Od kiedy to mam obowiązek być jasnowidzem na drodze?

2. Mam jeździć ze szklaną kulą, czy fusy lać na deskę rozdzielczą?


Ad.1 Art 2.23) polecam czytać wolno i głośno- mozna sie dopatrzyć coś o przewidywaniu, moze nie bezpośrednio, ale da sie.

Ad.2 Myśleć.!!!
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez kopan » poniedziałek 26 marca 2012, 21:59

polex napisał(a):(...)


No i po co tyle pisze ??
Co tłumaczy ??
Niech wpierw zrozumie co do niego mówili !!!!
A mówili to, bo to jest prawda, tak sie konstruuje przepisy:

Dylek
Popełniasz zasadniczy błąd polegający na tym że jak przepisy dotyczą zmiany pasa to uważasz że obydwa pojazdy muszą pasy zmieniać lub jeden pas zmienia ale drugi jedzie pasem ruchu tej samej drogi.
Uważasz że obydwoje muszą wykonywać manewry z jednego działu.
Uważasz że przepisy z działu regulują wyłącznie sytuacje z działu.

Otóż nie tak.
Każdy przepis jest adresowany do jednej strony a prawa drugiej strony wynikają z ograniczeń strony podległej regulacji.
Przepisu w wielu miejscach mówią o ustąpieniu pierwszeństwa - co oznacza że druga strona ma pierwszeństwo.
Jak przepis mówi że ma się pierwszeństwo to druga strona pierwszeństwa nie ma i ma ustąpić.
Odpowiednie przepisy są w odpowiednich działach ze względu na wykonywany manewr podlegający regulacji i regulują zachowanie w stosunku do kogokolwiek o którym w przepisie jest mowa.
No i to co tu za tobą zacytuje to niestety ale czyste wymysły nie maające potwierdzenia w prawie:
Cytuj:
Motór :
- nie ma innego pojazdu poruszającego się w obrębie oddziału 4.... ani nie ma innego pojazdu na pasie na który zamierza wjechać....ani nie ma pojazdu zamierzającego zmienić pas na ten, na który wjeżdża motór - wjeżdżając nań z prawej strony... Więc nie musi nikomu ustąpić.
Oczywiście jest dwóch chętnych na wjechanie na ten pas : czerwony z podporządkowanej i niebieski z chodnika...
tyle, że żadnego z nich nie obejmuje oddział 4.- więc i art 22 z tego oddziału również.
Jednego obejmuje włączanie się do ruchu, drugiego podporzadkowanie...

W zakresie obowiązywania art 22 jest tylko motór....inni mają swoje przepisy i na pewno nie dla nich art. 22


Ps. A jak przepis jest z działu włączanie się do ruchu to reguluje wg Ciebie tylko sytuacje gdy dwa pojazdy włączają się do ruchu.


post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 12)
Ostatnio zmieniony poniedziałek 26 marca 2012, 22:14 przez kopan, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez Baranek » poniedziałek 26 marca 2012, 22:05

No dobrze - ja do końca nie mam przekonania który obóz dyskutujący ma rację :).

Więc-co na to praktyka policyjna.Słowem-komu policja włoi mandat? Znacie jakieś ciekawe przykłady?
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez sankila » poniedziałek 26 marca 2012, 22:09

polex napisał(a):może jednak jechać jakiś zabłądzony człowieczek, który nie zrozumiał takiego brzmienia przepisu i wybrał się w podróż.
No cóż, jeśli "Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany [...] ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu" mam rozumieć jako konieczność ustąpienia każdemu na tej drodze, bez względu na pas i kierunek (bo przecież może mieć zamiar zmienić pas czy zawrócić), to chyba prościej jest w ogóle zakazać wjazdu - efekt będzie dokładnie sam; wjadę, jak nie będzie nikogo w polu widzenia :mrgreen:

szymon1977
Kiedy mój wjazd na drogę mógłby zmusić kierowcę z lewego pasa do zmiany prędkości:
- wjeżdżam wielkim tirem, który zachodzi na lewy pas - tamten kierowca musi zwolnić, żeby we wmnie nie wjechać
- na lewym pasie jest wielka dziura/stoi zepsuty samochód/ląduje UFO, więc musi zjechać na prawy, żeby je ominąć. Gdybym teraz wjechała, zmusiłabym go do zwolnienia.
- wyjeżdżam na lewy pas i powoli się rozpędzam; on jedzie dużo szybciej, więc musi albo zmienić pas i wyprzedzić mnie prawą stroną, albo zwolnić.
Jeśli wjeżdżam na prawy pas, a on ma swój wolny i może jechać bez przeszkód, to do czego ja go zmuszam? Przecież on nie chce zmienić pasa, on jedzie prosto! Gdyby chciał zmienić pas, to włączyłby migacz, a wtedy bym nie wjeżdżała.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez lith » poniedziałek 26 marca 2012, 22:29

@sankila
Jadącego lewym wjeżdżając na prawy nie zmusisz, ale chcącego wjechać na prawy już zmusisz. Czyli zanim wjedziesz musisz być pewna, ze nikt nie ma zamiaru z lewego na prawy przeskoczyć, a jak ma to go grzecznie puścić. Jeżeli uważasz, że w danej sytuacji lądowanie ufo jest wystarczająco prawdopodobne to czekasz.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez kopan » poniedziałek 26 marca 2012, 22:58

A tak w ogóle to wiesz co twierdzisz ??
Bo twierdzisz że jadącego z lewego na prawy nie zmusisz bo ma sytuacje jasną jak słońce po prawej czeka na wjazd na pas pojazd, któremu ten ma ustąpić.
Czyli ma dokładny obraz sytuacji i jak zna przepisy żadnych problemów nie ma.

Natomiast wyjeżdżającego podporządkowanej zmusisz .
Czym , w jaki sposób i dlaczego ??
Przecież on nie ŚW Jasnowidz by wiedział że tamtemu strzeli do łepetyny zmienić pas na prawy i to niezgodnie z przepisami.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez lith » poniedziałek 26 marca 2012, 23:28

No wiem, jeżeli ktoś od tak zmieni nagle i niespodziewanie, albo mu strzeli do głowy zmiana pasa jak ten z A-7 już będzie wjeżdżał to problem tego na głównej. Ale ten spod A-7 w momencie ruszenia musi mieć czysto. Zanim stanie sie tym wjeżdżającym na pas z prawej musi ustąpić pierwszeństwa komu tam ma. A, że sytuacja dynamiczna, musi do ostatniej chwili tego pilnować.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 26 marca 2012, 23:31

kopan napisał(a):A tak w ogóle to wiesz co twierdzisz ??
Bo twierdzisz że jadącego z lewego na prawy nie zmusisz bo ma sytuacje jasną jak słońce po prawej czeka na wjazd na pas pojazd, któremu ten ma ustąpić.
Czyli ma dokładny obraz sytuacji i jak zna przepisy żadnych problemów nie ma.

Natomiast wyjeżdżającego podporządkowanej zmusisz .
Czym , w jaki sposób i dlaczego ??
Przecież on nie ŚW Jasnowidz by wiedział że tamtemu strzeli do łepetyny zmienić pas na prawy i to niezgodnie z przepisami.
Możesz napisać po polsku? Przykro mi, ale pomimo starań nie mogę do końca zrozumieć sensu Twojej wypowiedzi.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez sankila » poniedziałek 26 marca 2012, 23:50

lith napisał(a): zanim wjedziesz musisz być pewna, ze nikt nie ma zamiaru z lewego na prawy przeskoczyć
Zdefiniuj, jak rozumiesz "mieć zamiar" - bo chyba to jest główny problem, przynajmniej dla szymona1977
Bo da mnie to znaczy: jadę sobie i myślę "a właściwie, to mogę tu zmienić pas".
Tylko, że od myślenia o zmianie pasa do zmiany pasa jeszcze daleka droga, bo najpierw muszę zobaczyć, czy ten pas jest wolny; później zasygnalizować, że JA go zajmuję, odczekać 2 - 3 s, żeby wszyscy zobaczyli, co robię i dopiero złapać za kierownicę.
Nigdy nie ma pewności, że kierowca na lewym pasie nie ma zamiaru (nie myśli, nie planuje) zmiany pasa. A to oznaczałoby, że przepis o ustępowaniu pierwszeństwa jest bezsensowny, podobnie jak sama definicja. Ten przepis ma sens tylko wtedy, jeżeli zmianę pasa zaczynamy od sygnalizowania. A to wyklucza lansowane przez niektórych teorie, że na drodze z pierwszeństwem mogę robić co chcę i jak chcę.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pierwszeństwo (wyjazd z podporządkowanej a zmiana pasa)

Postprzez lith » wtorek 27 marca 2012, 00:01

No ok, ale według kopana to sygnalizowanie niczego nie zmienia z tego co zrozumiałem.
Co do tego kiedy mam pewność, że ktoś pasa nie zmieni. To znaczy zakładając, że jedzie zgodnie z przepisami i w porę by to zasygnalizował to nie zmieni kiedy jest już przy samym skrzyżowaniu i po prostu nie zdąży tego zrobić sygnalizując (oczywiście bez wymagań, żeby to sygnalizowanie trwało 2-3s). A oprócz tego to na wyczucie, jak jadący lewym nie przymierza się do zmiany, nie ma jakiegoś konkretnego powodu,żeby zmieniać itd. to mogę zaryzykować, że pasa nie zacznie zmieniać w tym samym momencie co ja wyjeżdżać.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 17 gości