Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Kolizja / zmiana pasa ruchu / kierunkowskazy rondo :D

przez **dylek** » piątek 13 sierpnia 2010, 19:51

rusel.... z podobnym problemem próbował się zmierzyć p.Dworak tutaj :
http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/jedz-bezpiecznie/wideo/ruch-okrezny-na-rynku-w-skale-11-v-2008/1677714
Dla mnie wytłumaczył dość głupawo (w TV ponoć tylko lewym pasem jest na rondzie, a prawym pasem już nie :D:D:D:D:D ), ale wierzę, że inaczej trudno by było :D:D:D:D

szofer - to co chcesz bym wyrysował - objaśniałem... dla mnie nie powinien wtedy w ogóle stać wtedy C-12.... przecież wiesz, bo kilka stron wcześniej o tym pisałem....

przez **rusel** » piątek 13 sierpnia 2010, 19:53

wiem wiem u mnie polowa egzaminatorow w miescie wyrywala sobie resztki wlosow przez lata na tym skrzyzowaniu, Dworakowi tez niewiele zostalo

przez **szofer.** » piątek 13 sierpnia 2010, 20:01

Ale skoro wisi C-12 to jakoś jeździć trzeba.

przez **dylek** » piątek 13 sierpnia 2010, 20:01

I co ?? Wyjeżdżasz tam prosto z prawym kierunkowskazem ?? :D:D:D

przez **szofer.** » piątek 13 sierpnia 2010, 20:13

A może w prawo bez kierunkowskazu? :D

przez **dylek** » piątek 13 sierpnia 2010, 20:25

Dla mnie w prawo-prawy,
prosto-nic,
dalej niż prosto wokół wyspy-lewy
.... ale całe rzesze chcą mi wmówić, że lewy jest bez sensu...

Tu odpowiem przy okazji na kwestię parkingu na wyspie, którą nieraz już zaczepiałeś...
A od kiedy to wolno parkować na środku skrzyżowania ?? :D:D:D:D
Wiem... są takie miejsca... Powinny być wg mnie w pierwszej kolejności przeoznakowane zgodnie z moją sugestią, bo funkcjonują w sprzeczności z przepisami ;)

przez **rusel** » piątek 13 sierpnia 2010, 20:26

tu podziele teorie Dworaka, ale gdyby znak byl odwrocony tj, do jazdy w lewo lub na wprost to bym zjechal z prawym

przez **dylek** » piątek 13 sierpnia 2010, 20:34

rusel:
Też uważasz, że na prawym pasie już nie jesteś na rondzie ??
Też uważasz, że jadąc po pasie oznaczonym P-8b nie należy migać w lewo??

P.S. A jakby na prawym pasie był P-8h to pewnie mieli byśmy łysego rusela :D:D:D:D

przez **szofer.** » piątek 13 sierpnia 2010, 20:35

parking na wyspie centralnej-placu to konik maryann-a :wink:
Drogowcy wieszają C-12 w różnych miejscach. Jedni robią to z głową inni zupełnie nie przejmując się wynikiem swego postępowania. Tylko wyraźny zapis dotyczący rond pozwoli na uporządkowanie tematu.

przez **rusel** » piątek 13 sierpnia 2010, 21:02

Dylek zostaw mi pare wlosow, nie jestem zdania ze juz nie jestem na rondzie (ale tlumaczenie jest wygodne), ale tez uwazam ze nie nalezy sygnalizowac na p8b w lewo bo wyobrazam sobie rondo u mnie a na nim kolo p8b jest jeszcze jeden pas do lewoskretu i jazdy na wprost i jazda z lewym wprowadza zamet zwlaszcza ze te znaki sa uzupelnieniem znaku f10 ktory stoi przed skrzyzowaniem i trzeba by na lewym przejechac spory odcinek.....efekt bedzie taki sam jak sygnalizowanie kierunkiem w prawo przy wyjezdzie z ronda Dworaka.........totalny bubel prawny i wprowadzanie innych kierujacych w blad

przez **bac** » piątek 13 sierpnia 2010, 21:08

cman napisał(a):Jak w takim razie ma się to do znaku poziomego (strzałka do skrętu w lewo) na rysunku H, na którym skrzyżowanie ma identyczną geometrię?

Na skrzyżowaniu, zgodnie ze strzałką, skręcam w lewo (- 90 stopni), a na mój skręt złożą się trzy zmiany kierunku jazdy:

Kod: Zaznacz cały: w prawo: + 60 stopni w lewo: - 210 stopni w prawo: + 60 stopni ---------------------------- w sumie: - 90 stopni

Na Twoim rysunku jest sytuacja, w której strzałka dotyczy kierunku "globalnego". Tutaj sytuacja, w której strzałki są lokalne.
Rozporządzenie chyba nie rozstrzyga jednoznacznie, że któraś opcja jest niepoprawna ani, że sygnalizowanie powinno być dostosowane do którejś z nich. Niestety, a może "stety".

I jeszcze taka jedna luźna zagwozdka...

PRD napisał(a):Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.

skręcić vs. zmienić kierunek jazdy
To samo, czy co innego? Czy artysta miał na myśli jedną rzecz nazwaną dwoma określeniami, czy dwie różne?

przez **rusel** » piątek 13 sierpnia 2010, 21:16

te same, zabieg stylistyczny choc studiowalem jezykoznawstwo stosowane i na moj gust troche redakcyjnie ulomny i zbyt potoczny jak na takie przepisy :D

przez **cman** » piątek 13 sierpnia 2010, 22:09

bac napisał(a):Na skrzyżowaniu, zgodnie ze strzałką, skręcam w lewo (- 90 stopni), a na mój skręt złożą się trzy zmiany kierunku jazdy:

Czyli przejeżdżając po strzałce w lewo, włączasz prawy kierunkowskaz?

bac napisał(a):Tutaj sytuacja, w której strzałki są lokalne.

No właśnie już widziałem takie rzeczy, najwięcej na śląsku, oznakowanie, które zabrania skrętu w lewo i zawracania. Nie wiem skąd im się to bierze, ale musi się to odbywać pod kierunkiem jakiegoś upartego wyznawcy własnych przepisów.

przez **maryann** » sobota 14 sierpnia 2010, 08:29

Sporo mi umknęło dyskusji od wczoraj(rozwodnienie, to dobry sposód na niedojście do sedna), ale odniosę się dodwóch rzeczy: rondo H i dyLka są źle oznakowane. Za H powinno się stawiać przed prokuratora, a dyLka po prostu istotnych znaków nie ma. A powinno być oznakowane jak rynek w małopolskiej m. Skała. Jak tu dyskutować? Ile można wymyśleć mądrych, poprawnych wersji na poczekaniu? Co gorsza podobne potworki spotyka się w życiu, ale tu musimy o nich dyskutować. Kalek pominąć nie możemy na razie, skoro dyskutujemy o teorii ronda?

przez **cman** » sobota 14 sierpnia 2010, 10:08

maryann napisał(a):rondo H i dyLka są źle oznakowane. Za H powinno się stawiać przed prokuratora...

To słucham, co jest w tym oznakowaniu rzekomo nieprawidłowe?

Kolizja / zmiana pasa ruchu / kierunkowskazy rondo :D

odp

odp

odp

odp

Kto przegląda forum