Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez szerszon » czwartek 01 października 2015, 00:28

Znaki A-6a, A-6b i A-6c stosuje się na drogach, które na skrzyżowaniu przebiegają w linii prostej, włączając w to również przebieg drogi w łuku.

No to pokaz ten zapis mowiacy, ze choc droga prowadzi lukiem to Ty jedziesz nia prosto.
Nie jadę w linii prostej tylko mój kierunek jazdy jest na wprost. Ty sprowadzasz dyskusję z bezpośredniego PoRD do potocznych określeń. Dla ciebie prosto to w linii prostej, a jak jedziesz po zakręcie to skręcasz( zmieniasz kierunek jazdy) bo widać.
Przypomnieć jeszcze zdjęcie z C-5 i F-10 ? Albo z T-18 i F-10 ? A może jakiekolwiek rondo turbinowe, gdzie twoje "prosto" nie występuje, a kierunek jazdy na wprost jak najbardziej ?
W normalny - nie musisz przeciez jechac prosto NA skrzyzowaniu zeby przejechac prosto PRZEZ skrzyzowanie. Polecam f-10+t-18.
Pijany też nie idzie prosto na chodniku mimo że jego "kierunek chodu" jest na wprost. Podasz w końcu jakiś przepis z tym kierunkiem jazdy na skrzyżowaniu ? Twoje dywagacje są tak trochę mało wiarygodne.F-10 traktuje o kierunku jazdy na wprost przez skrzyzowanie, a nie o tym ,że jedziesz prosto..możesz jechać łukiem, co nie ma wpływu na kierunek jazdy.
Dalszej "merytorycznej" części twego posta nie skomentuję.szkoda czasu.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez mp0011 » czwartek 01 października 2015, 00:58

szymon1977 napisał(a):No to pokaz ten zapis mowiacy, ze choc droga prowadzi lukiem to Ty jedziesz nia prosto.


Szymonie...
Nie wiem czy wszyscy na tym forum, ale sporo osób na pewno (w tym ja) rozumieją pojęcie "prosto" w odniesieniu do ruchu drogowego jako "bez zmiany kierunku jazdy". I w takim kontekście go używają. Zgodnie z nakazem jazdy prosto. I nie ma znaczenia czy fizycznie manipulujesz kierownicą, bo droga jest kręta...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez szerszon » czwartek 01 października 2015, 01:03

szymon używa w innym kontekście...bo widać.
Piszę o kierunku jazdy na wprost po drodze nawet prowadzącej łukiem , a on ,że przecież prosto nie jadę. Zabawa w ciciubabkę :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez papadrive » czwartek 01 października 2015, 13:23

mp0011 napisał(a):Szymonie...
Nie wiem czy wszyscy na tym forum, ale sporo osób na pewno (w tym ja) rozumieją pojęcie "prosto" w odniesieniu do ruchu drogowego jako "bez zmiany kierunku jazdy". I w takim kontekście go używają. Zgodnie z nakazem jazdy prosto. I nie ma znaczenia czy fizycznie manipulujesz kierownicą, bo droga jest kręta...

Nie tylko Szymon opacznie pojmuje pojęcie jazdy "na wprost" i kierunku jazdy. Uczepili się słownikowego, ogólnego pojęcia i nie potrafią zrozumieć, że te pojęcia użyte w Ustawie PoRD mogą mieć trochę inne (zawężone?) znaczenie od ogólnego, bo odnoszą się tylko do zagadnień o ruchu drogowym. Co ogólnie znaczy na wprost= prosto= w linii prostej, to w kontekście przepisów, znaczy j.w. napisał @mp0011 - bez zmiany kierunku jazdy, podążanie "za drogą" (tak, jak prowadzi droga).
Zakopower zmienia k.j. na łuku. Owszem, względem stron świata lub jakiegoś obranego punktu, zmienia ten kierunek, ale w świetle PoRD, nie zmienia. Zmieni ten kierunek dopiero wtedy, gdy tę drogę opuści i wjedzie na inną, prowadzącą w innym kierunku lub opuszczając ją wyłączy się z ruchu oraz gdy droga, którą jedzie, zmienia swój kierunek na skrzyżowaniu.
Skutki takiego, niewłaściwego rozumienia tych pojęć (kierunku jazdy i na wprost) objawia się tym, że na jednym skrzyżowaniu mogą zmieniać kilkakrotnie kierunek jazdy, a tam gdzie faktycznie zmieniają, nie zmieniają.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez szymon1977 » czwartek 01 października 2015, 19:22

Kiedy do Was dotrze, ze z punktu widzenia PoRD nie ma znaczenia czy jedziecie na wprost? Istotne czy jedziescie caly czas w tym samym kierunku. A wcale nie musicie jechac na wprost zeby jechac caly czas w tym samym kierunku. Nie wiem skad u Was pomysl, zeby jazde bez zmiany kierunku nazywac jazda na wprost ale na pewno nie z PoRD.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez sankila » czwartek 01 października 2015, 20:09

papadrive napisał(a):uczepili się słownikowego, ogólnego pojęcia i nie potrafią zrozumieć, że te pojęcia użyte w Ustawie PoRD mogą mieć trochę inne (zawężone?) znaczenie od ogólnego, bo odnoszą się tylko do zagadnień o ruchu drogowym.
Jeżeli pojęcie, użyte w PoRD, ma mieć znaczenie "inne od ogólnego", to jest ono osobno zdefiniowane (np. droga, jezdnia, skrzyżowanie, wyprzedzanie). Jeżeli takiej definicji nie ma - to obowiązuje znaczenie słownikowe.

"Prosto" czy "na wprost", w rozumieniu: tak, jak prowadzi droga / trzymając się drogi, to pojęcia kolokwialne, potoczne, a ich znaczenie wynika z kontekstu, w jakim zostały użyte. Równie dobrze może to być azymut (jadę na wprost przez miasto, przez rondo - tj wyjeżdżam po przeciwnej stronie), może to być plan (jadę prosto do Gdańska - tj. nie zbaczam z kierunku) albo charakterystyka (droga E15 prowadzi prosto do Gdańska) - żadne z nich nie ma odniesienia w PoRD.

Wg Ustawy, "tak, jak droga prowadzi" to jazda zgodnie z kierunkiem ruchu (na drodze). A ponieważ pojęcie kierunku ruchu na drodze wynika z def. pasa ruchu, jezdni i drogi, więc jest to kierunek domyślny w przepisach. O jeździe "na wprost" Ustawa mówi w kontekście przejazdu przez skrzyżowanie/inne miejsce przecięcia kierunków ruchu. W uproszeniu - jt. przejazd bez zmiany kierunku jazdy, w miejscu, gdzie z.k.j. jest możliwa.
Zmieni ten kierunek [jazdy] dopiero wtedy, gdy [...] droga, którą jedzie, zmienia swój kierunek na skrzyżowaniu.
Droga nie może zmienić kierunku - ani na skrzyżowaniu, ani poza nim. Droga może mieć kontynuację za skrzyżowaniem lub na nim się skończyć. A to, co nazywasz zmianą kierunku drogi, to wjazd na drogę o innym kierunku ruchu.
Skutki takiego, niewłaściwego rozumienia tych pojęć (kierunku jazdy i na wprost) objawia się tym,
... że na skrzyżowaniu jedziesz w lewo, ale w prawo, albo w prawo, ale prosto, a kierunek jazdy zbywasz i nabywasz, albo zmieniasz permanentnie na przestrzeni wlotowo - wylotowej. Czysta logika.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez papadrive » czwartek 01 października 2015, 21:14

sankila napisał(a):"Prosto" czy "na wprost", w rozumieniu: tak, jak prowadzi droga / trzymając się drogi, to pojęcia kolokwialne, potoczne, a ich znaczenie wynika z kontekstu, w jakim zostały użyte.

A o czym ja pisałem?
sankila napisał(a): Równie dobrze może to być azymut (jadę na wprost przez miasto, przez rondo - tj wyjeżdżam po przeciwnej stronie), może to być plan (jadę prosto do Gdańska - tj. nie zbaczam z kierunku) albo charakterystyka (droga E15 prowadzi prosto do Gdańska) - żadne z nich nie ma odniesienia w PoRD.


Położenie geograficzne nie jest brane pod uwagę w przepisach. Nie ma w nich, przejazd przez miasto, ani z miasta do miasta. To są właśnie ogólne znaczenia kierunku. Jedynie to "przez rondo" (przez skrzyżowanie) jest do przyjęcia.

O jeździe "na wprost" Ustawa mówi w kontekście przejazdu przez skrzyżowanie/inne miejsce przecięcia kierunków ruchu. W uproszeniu - jt. przejazd bez zmiany kierunku jazdy, w miejscu, gdzie z.k.j. jest możliwa.

Nie tylko. Jadąc drogą poza skrzyzowaniem, też mam k.j. na wprost.
====
Droga nie może zmienić kierunku - ani na skrzyżowaniu, ani poza nim. Droga może mieć kontynuację za skrzyżowaniem lub na nim się skończyć. A to, co nazywasz zmianą kierunku drogi, to wjazd na drogę o innym kierunku ruchu

Tabliczka T-6a.
====
.. że na skrzyżowaniu jedziesz w lewo, ale w prawo, albo w prawo, ale prosto, a kierunek jazdy zbywasz i nabywasz, albo zmieniasz permanentnie na przestrzeni wlotowo - wylotowej. Czysta logika.

Na skrzyżowaniu mogę pojechać na wprost, skręcic w lewo/prawo lub zawrócić. Jak skręcam to nie permanentnie i nie na(w) przestrzeni, a na powierzchni skrzyżowania i tylko do osiągniecia zamierzonego kierunku. I nie zbywam kierunku jazdy, ani go nie nabywam, bo droga to nie bazar.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez szymon1977 » czwartek 01 października 2015, 21:53

Nie wiem skad Wam sie to "prosto" wzielo. Owszem pomiedzy "prawo" a "lewo" moze byc "prosto" ale byc nie musi bo moze byc i "krzywo" czyli łuk czy zakręt.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez szerszon » czwartek 01 października 2015, 22:34

Nie wiem skad Wam sie to "prosto" wzielo
tobie.
Owszem pomiedzy "prawo" a "lewo" moze byc "prosto" ale byc nie musi bo moze byc i "krzywo" czyli łuk czy zakręt.
To nam dalej kierunek jazdy jest na wprost, a tobie już prosto nie jest i zmieniasz kierunek jazdy w stronę gdzie jedzie pojazd.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez papadrive » czwartek 01 października 2015, 22:37

szymon1977 napisał(a):... bo moze byc i "krzywo" czyli łuk czy zakręt.

Może być. Nawet może ich być całkiem sporo.
Szymonie, Twoja "navi" pogubiła drogę (coś się Pani/u w niej pokiełbasiło), a akurat interesujący Cię fragment mapy tradycyjnej (papierowej) zeżarł ukochany piesek. Ty stojąc na rozstaju dróg (gdzie przydrożny Chrystus stał... :wink: ), musisz zasięgnąć języka, aby dotrzeć do celu podróży. Pierwszego, napotkanego tubylca pytasz o drogę. On pokazując ręką kierunek odpowiada krótko: "Prosto. Tą drogą prosto." :spoko:
I Ty już wiesz, że choćby po drodze było 17 zakrętów i 9 skrzyżowań, to jeśli z drogi nie zboczysz, skrzyżowania przejedziesz na wprost, do celu trafisz jak po sznurku. Czyli ani razu nie zmienisz kierunku jazdy. Bo jak go tylko zmienisz, to może się okazać, że głodno, chłodno i do domu daleko. :(
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez szymon1977 » czwartek 01 października 2015, 22:44

A autorem PoRD jest ten sam tubylec?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez papadrive » czwartek 01 października 2015, 22:53

Czy to będzie prosty chłop w gumofilcach i z widłami do gnoju, czy ekspert z dziedziny ruchu drogowego, jednakowo Ci odpowiedzą. Żadnemu nie przyjdzie do głowy, aby Ci wyliczać zakręty i w którą stronę na którym skręcać. Że o skrzyżowaniach nie wspomnę. :)
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez szerszon » czwartek 01 października 2015, 23:24

papadrive napisał(a):Szymonie, Twoja "navi" pogubiła drogę (coś się Pani/u w niej pokiełbasiło), a akurat interesujący Cię fragment mapy tradycyjnej (papierowej) zeżarł ukochany piesek.
Chyba odkryłeś źródło prawa szymona..to jego nawigacja... w niektórych było np "trzecim zjazdem w prawo"..przecież widać.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez sankila » czwartek 01 października 2015, 23:44

papadrive napisał(a):A o czym ja pisałem?
Że w przepisach jazda na wprost oznacza "za drogą"
sankila napisał(a): Położenie geograficzne nie jest brane pod uwagę w przepisach. Nie ma w nich, przejazd przez miasto, ani z miasta do miasta. To są właśnie ogólne znaczenia kierunku. Jedynie to "przez rondo" (przez skrzyżowanie) jest do przyjęcia
i dlatego napisałam "żadne z nich nie ma odniesienia w PoRD" (rondo też, o ile nie prowadzę tramwaju).

Jadąc drogą poza skrzyzowaniem, też mam k.j. na wprost.
Zacytuj paragraf z PoRD, gdzie jest mowa o jeździe na wprost w kontekście drogi.

Tabliczka T-6a.
Tabliczka T6a zmienia kierunek drogi? A ja myślałam, że wskazuje pierwszeństwo przejazdu przez skrzyżowanie.
Jak zdejmiesz T6a, to droga się z powrotem wyprostuje? A jak będzie stała sygnalizacja świetlna, to co się będzie działo z tą biedną drogą: światła świecą - wyprost, światła nie świecą - skłon, jak T6 pokazuje?

.Jak skręcam to nie permanentnie i nie na(w) przestrzeni, a na powierzchni skrzyżowania i tylko do osiągniecia zamierzonego kierunku.
Nie skręcasz permanentnie, tylko przez 300 m, jak rondo duże, albo w prawo, jadąc w lewo - jeśli rondo "podpaskowe"?
Obrazek

Żadnemu nie przyjdzie do głowy, aby Ci wyliczać zakręty i w którą stronę na którym skręcać. Że o skrzyżowaniach nie wspomnę.
Na tej samej zasadzie, jak nikt Ci nie będzie literował słowa "skrzyżowanie", ale dziecku w I kl będą tłumaczyć i pokazywać literki, głoski i dwuznaki w tym słowie. Na tym polega różnica między tym, co się uczy, a tym, co już umie.
PoRD jest dla tych, którzy się UCZĄ , jak jeździć po drogach i skrzyżowaniach. Najpierw się uczysz, że skrzyżowanie to przecięcie dwóch dróg i ustępujesz temu z prawej, a dopiero później, że jak stoi D1, to nikomu nie ustępujesz, a jak C12 - to dopóki jedziesz dookoła tego placka pośrodku, to masz cały czas pierwszeństwo.

Najpierw PoRD, później znaki; najpierw tabliczka mnożenia, a później rachunek różniczkowy. Jak próbujesz znakami wyjaśniac przepisy PoRD, to Ci będą wychodzić babole, typu "droga zmienia kierunek" albo droga wokół wyspy jako "jedna wielka powierzchnia skrzyżowania".
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skręcanie na zakręcie (c-5 vs. t-6).

Postprzez szerszon » czwartek 01 października 2015, 23:48

to Ci będą wychodzić babole, typu "droga zmienia kierunek" albo droga wokół wyspy jako "jedna wielka powierzchnia skrzyżowania".
Nie zauważyłem tej drogi w paragrafie 36, a przed chwilą sprawdzałem..i kto tu wali babole ? Może jednak ten co opiera się na wytycznych , które mają tyle wspólnego z aktem prawnym co kaszanka z kawiorem.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości