kombi napisał(a):Artykuł 22 dotyczy wyłącznie manewru skrętu/ zmiany kierunku jazdy, a nie przejazdu przez : skrzyżowanie, węzeł drogowy, układ skrzyżowań, dzielnicę itd...
przez miasto..., przez granicę państwa... wymieniaj dalej, nie krepuj się.
Tymczasem Art. 22 odnosi się do skrętu w miejscach przecinania się kierunków ruchu. Skrzyżowania są takimi miejscami, co nie znaczy że każde takie miejsce jest skrzyżowaniem.
Czym w zasadzie jest zmiana kierunku jazdy, w dość oczywisty sposób wynika z analizy porównawczej przepisów PoRD. Tutaj słowniki PWN, książki do fizyki, ekonomii - jednym słowem: bawienie się w ekspertów od wszystkiego poza PoRD - w niczym Ci nie pomogą. Co najwyżej, dzięki nim zamieszasz w temacie sprowadzając go do absurdu (znów mam przypomnieć o zmianie kierunku jazdy podczas zmiany pasa ruchu???, o zwolnieniu z obowiązku sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy nakazanej znakiem C-2???).
Oczywiście jeśli podsuniesz przykład hiperronda w Głogowie, to trudno uznać je za jedno skrzyżowanie (Dylek podawał stosowne przepisy).
kombi napisał(a):Jeżeli mam rozbudowane skrzyżowanie na którym skręcam więcej niż jeden raz to art 22 dotyczy każdego skrętu z osobna. Tak trudno to pojąć?
Rondo nie jest jakoś specjalnie "rozdętą figurą", może mieć sztucznie rozdęte gabaryty - jak to w Głogowie albo przynajmniej Targ Drzewny w Gdańsku.
Wielokrotnie nadmieniałem, że na takich dziwolągach (o ile oznakowanie co do kierunków jazdy w obrębie skrzyżowania nie występuje) nie ma wyjścia i trzeba zachować się wyjątkowo ostrożnie, unikać wszelkich działań, które........ i w konsekwencji pokonać je 'po krakowsku'.
kombi napisał(a):Kierunek ruchu i jazdy to jedno i to samo. (Nawet z definicji F-11 to wynika).
Zależy w jakim kontekście. Gdy ruszam kierownicą, by zmienić pas ruchu na moście, to zmienia się kierunek ruchu pojazdu ale wciąż jadę na wprost a nie zamierzam skręcić w nurt rzeki.
kombi napisał(a):Zjeżdżając z ronda klasycznego zmieniasz kierunek jazdy.
Klasyczne...

Znów definicje wymyślane na potrzeby..., ale ok uznaję je(wiem o co chodzi)

Przed klasycznym stoi C-12 i przed nieklasycznym też stoi C-12. Wskaż w PoRD obligujący sposób zachowania w zależności od tego czy klasyczne czy nieklasyczne. Nie znajdziesz, i tu nie chodzi o to, że nie potraficie się posługiwać przepisami. Takich przepisów po prostu nie ma - a widzisz: w niemieckim prawie SĄ
==========
Do SZOFERA:
Twoje ostatnie pytanie rzeczywiście jest bez sensu - pełna zgoda z Szerszonem. To tak jakbyś zapytał, czy można na skrzyżowaniu skręcić w prawo, dając możliwości wyboru: a.) tak, b.) nie.. Odpowiem a.), to dasz mi skrzyżowanie z zakazem skrętu w prawo jako argument; odpowiem b.) to dasz mi skrzyżowanie z C-2 na wlocie jako uzasadnienie że się mylę.
Opuszczając skrzyżowanie, niewykluczone że muszę skorygować tor ruchu pojazdu (zmienić kierunek ruchu, żeby nie "aleurwać" w dom

), wcale nie musi to być rondo, a nie zmieniam kierunku jazdy - dalej jadę na wprost w ciągu tej samej drogi, przez skrzyżowanie. Najlepiej to widać na mini, małych i średnich rondach. Na dużych i skandalicznie wielkich, ze względu na bezpieczeństwo powinno się znakować pionowo i poziomo miejsca kolizyjne.