Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[kombi]

Co zmieniasz skręcając w zakręcie? Nic.
Więc jak można to nazwać zmianą kierunku jazdy?

Nie zmieniam kierunku jazdy na zakręcie?
No popatrz...
Jedziesz w określonym kierunku np. na północ.
Przejeżdżasz przez zakręt 90 stopni w lewo.
Uważasz, że za zakrętem jedziesz w tym samym kierunku co przed zakrętem?

[Anett]

od kiedy obrót kierownicą o pewien kąt poruszając się tą samą drogą jest zmianą kierunku jazdy?

Do tej pory nie ma odpowiedzi na to pytanie. Skoro tak walczysz o to - podaj solidne argumenty

[Makabra]

Co zmieniasz skręcając w zakręcie? Nic.
Więc jak można to nazwać zmianą kierunku jazdy?

Nie zmieniam kierunku jazdy na zakręcie?
No popatrz...
Jedziesz w określonym kierunku np. na północ.
Przejeżdżasz przez zakręt 90 stopni w lewo.
Uważasz, że za zakrętem jedziesz w tym samym kierunku co przed zakrętem?

Jest w PoRD coś o północy? Chyba w czasach Kolumba kierowano się na północ itp.

od kiedy obrót kierownicą o pewien kąt poruszając się tą samą drogą jest zmianą kierunku jazdy?

Do tej pory nie ma odpowiedzi na to pytanie. Skoro tak walczysz o to - podaj solidne argumenty

Od kiedy wymyślono manewr zawracania

[dylek]

Nie zmieniam kierunku jazdy na zakręcie?
No popatrz...
Jedziesz w określonym kierunku np. na północ.
Przejeżdżasz przez zakręt 90 stopni w lewo.
Uważasz, że za zakrętem jedziesz w tym samym kierunku co przed zakrętem?

Wjazd na rondo=90 stopni w prawo
Przejazd do przeciwległego wyjazdu = 2x 90 (180) stopni w lewo
Wyjazd z ronda = 9- stopni w prawo

Tak przejeżdżasz rondo na wprost, czy tylko tak sobie tu trollujesz ?

Bo jak tu inaczej nazwać, to, że wypisujesz jedno...a w życiu robisz kompletnie inaczej ?
Bicie piany, by zabłysnąć ?

[Anett]

Art 22 pkt 5 "5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."
Tak więc gdzie pokonując zakręt na zwykłej drodze tego dokonujesz?

[kombi]

Skoro nie skręcił na zakręcie, czyż nie pojechał na wprost? Coś nie tak wg ciebie?

Zamiast zadawać zamydlające dyskusję pytania, może zechcesz rozumieć, że skręcania w sensie Art. 22. nie można postrzegać jako zmianę położenia punktu materialnego w przestrzeni...kosmicznej.

Nic takiego nie pisałem. Zmiana położenia punktu w przestrzeni to RUCH.

Skręcanie w sensie Art. 22. odnosi się do drogi, a na skrzyżowaniu - do ciągu(przedłużenia) drogi, przecinającej(,...,) się z inną drogą. Punktem odniesienia jest podłużna droga.

Skręcanie w sensie art 22 odnosi się do jadącego pojazdu, który skręca z jednoczesnym przekroczeniem krawędzi jezdni.

"Skręcić na zakręcie" to może droga. Tylko że droga nie jeździ, więc nie jest to zmiana kierunku jazdy.

To potoczne określenie. Droga na zakręcie zmienia kierunek przebiegu.

Dlaczego nie używasz kierunkowskazów na zakrętach? Pytam o zakręty a nie skrzyżowania, więc po kolei odpowiadac mi na pytania, proszę.

Bo w artykule 22 chodzi o skręcanie/ zmianę kierunku przy opuszczeniu jezdni po której dotychczas poruszyłeś się.

[szoferemeryt]

Zapytanie.
Jadąc w koło ronda,
a. zmieniam kierunek ruchu?
b. zmieniam kierunek jazdy?
a. tak – nie
b. tak – nie.

[kombi]

Zapytanie.
Jadąc w koło ronda,
a. zmieniam kierunek ruchu?
b. zmieniam kierunek jazdy?
a. tak – nie
b. tak – nie.

To jedno i to samo
Na klasycznym - Nie, w sensie art 22 , bo nie opuszczasz jezdni - obwiedni.

[LeszkoII]

Skręcanie w sensie art 22 odnosi się do jadącego pojazdu, który skręca z jednoczesnym przekroczeniem krawędzi jezdni.

A nie do kierującego jadącym pojazdem? I widzisz na własne oczy, że dyskusja z Tobą to zwykła gadanina; inaczej się nie da. Gdzie na zakręcie przecinasz krawędź jezdni? Jak ja jadę na wprost to przecinam krawędź jezdni poprzecznej i... zmieniam kierunek jazdy? Musisz skorygować trochę swoje teorie, również ze względu na zawracanie - o czym przypomniał @makabra. Zawracanie to zmiana kierunku jazdy na przeciwny względem drogi, mimo że drogi nie opuszczasz.

To potoczne określenie. Droga na zakręcie zmienia kierunek przebiegu.

Wolę potoczne określenia, niż fachowe a w całości błędnie użyte. Zresztą do dyskusji z Tobą nie potrzeba mi fachowego języka

Bo w artykule 22 chodzi o skręcanie/ zmianę kierunku przy opuszczeniu jezdni po której dotychczas poruszyłeś się.

Przejeżdżając rondo na wprost, nie opuszczasz jezdni, która wjechałeś i która zamierzasz wyjechać, więc o co koledze chodzi? Jadę drogą na wprost, poruszając się po jej jezdni, wzdłuż której wyznaczono (lub nie) pasy ruchu.

[szoferemeryt]

Zapytanie2.
Zjeżdżając z ronda,
a. zmieniasz kierunek ruchu?
b. zmieniasz kierunek jazdy?
a. tak – nie
b. tak – nie.

[Makabra]

To potoczne określenie. Droga na zakręcie zmienia kierunek przebiegu.

Droga przed zakrętem to ta sama droga na zakręcie i po zakręcie na kolejnej prostej. Jest to jeden kierunek w którym ta droga prowadzi. Nie ma skrzyżowania nie ma zmiany kierunku jazdy. Jakbyś sobie jeździł melexem po polu golfowym, to można mówić wtedy o zmianie kierunku jazdy skręcając kierownicą i skręcając melexem, bo wtedy zmieniasz kierunek jazdy tylko geograficznie. Tylko co kogo obchodzi jazda melexem po polu golfowym

[szerszon]

szoferemeryt Twoje zapytania są nieprawidłowe. Dlaczego pytasz o jazdę po powierzchni skrzyzowania ?
Dlaczego pytasz o zjazd ze skrzyżowania bez pytania skąd sie przyjechało ?
To jest właśnie dzielenie manewru na podmanewry i rozpatrywanie każdego z nich z osobna jako zmianę kierunku jazdy.

[Anett]

To potoczne określenie. Droga na zakręcie zmienia kierunek przebiegu.

Gdzie zmienia? Jedziesz wciąż tą samą drogą.
Skoro tak twierdzisz podaj stosowne argumenty bo póki co to sama sucha teoria niczym nie poparta

[szoferemeryt]

szerszon pytania są proste i jasne, jesli nie chcesz odpowiadać na moje pytanie to po co sie odzywasz.

[Anett]

@szoferemeryt w twoje pytanie nie jest precyzyjne... Zjeżdżając z ronda klasycznego sygnalizujesz zmianę kierunku to fakt.