Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 18 września 2014, 11:02

kombi
I co z tego, że fragment skrzyżowania? To skręcić nie można?

Skręcić można. Zmienić kierunku jazdy nie. :wink:
Nie opuszczam drogi po której jadę.
Ciekawe czy doczekam czasów, kiedy dla ciebie skręt nie będzie zawsze zmianą kierunku jazdy.
A ty na zakręcie nie skręcasz?

Skręcam, ale nie zmieniam kierunku jazdy, co jest dla was nie do pojęcia :wink:
Przeczytaj ze zrozumieniem art. 22 to dowiesz się do jakiego rodzaju skręcania/zmiany kierunku jazdy należy go stosować.
Również czekam aż w ogóle go przeczytasz i wyjaśnisz jakim cudem nie opuszczając drogi zmieniam kierunek jazdy.
Z okrężnego wskazanego na C-12 na nieokrężny :wink: :mrgreen:
Jak widać, niektórzy mimo pasów, i tak się gubią.

Zgadza się. Zawracają np zewnętrznym łamiąc wszystkie mozliwe przepisy. Widzą zmianę kierunku jazdy tam gdzie jej nie ma. Maja problemy z rozpoznaniem linii P-1d widząc P-7a ...:lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » czwartek 18 września 2014, 11:13

szerszon napisał(a): kombi
I co z tego, że fragment skrzyżowania? To skręcić nie można?

Skręcić można. Zmienić kierunku jazdy nie. :wink:
WYMIĘKAM :lol: Skręt bez zmiany kierunku. No, no. Ciekawa logika.
szerszon napisał(a):Nie opuszczam drogi po której jadę.
Nie wiem co ty z tą drogą. Artykuł 22 mówi wyraźnie o skręcie/zmianie kierunku jazdy związanego z przekroczeniem krawędzi JEZDNI nie drogi.
szerszon napisał(a):
A ty na zakręcie nie skręcasz?
Skręcam, ale nie zmieniam kierunku jazdy, co jest dla was nie do pojęcia :wink:
Przed chwilą śmiałeś się z Szymona, że skręca na zakręcie. Ok odmieniło ci się.... :lol:
-----------------------
szerszon napisał(a):
Jak widać, niektórzy mimo pasów, i tak się gubią.

Zgadza się. Zawracają np zewnętrznym łamiąc wszystkie mozliwe przepisy.

Przecież jadą zgodnie z wyznaczonym pasem ruchu, czyli zgodnie z zamysłem projektanta i osób uzgadniających organizację ruchu.
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 18 września 2014, 11:22

kombi
WYMIĘKAM :lol: Skręt bez zmiany kierunku. No, no. Ciekawa logika.

I znowu nie dopisałeś -kierunku czego ? Jazdy ? Czy ruchu ?
Mam zakręt , skręcam bo zmusza mnie do tego np geometria drogi...uważasz ,że zmieniłem kierunek jazdy ?
Szkoda że nie stałeś na takim stanowisku , że skręcając zmieniasz kierunek jazdy na "łamanym" pierwszenstwie. :wink:
Nie wiem co ty z tą drogą.
Artykuł 22 mówi wyraźnie o skręcie/zmianie kierunku jazdy związanego z przekroczeniem krawędzi
JEZDNI nie drogi.

To masz krawędź jezdni jadąc na wprost ? Nie przecinam krawędzi jezdni drogi po której jadę.A że przecinam poprzeczną ? Sygnalizujesz na skrzyzowaniu nawet w kształcie X, że przecinasz krawędź jezdni poprzecznej ? To musi interesująco wyglądać. :wink:

Przed chwilą śmiałeś się z Szymona, że skręca na zakręcie. Ok odmieniło ci się...
czytaj ze zrozumieniem. Nie każdy skręt jest zmiana kierunku jazdy...dla was jest.I dlatego mamy milion pięćset stron dyskusji, a rqaczej próby wyciągnię cia z was czym jest dla was skręt..
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » czwartek 18 września 2014, 11:32

szerszon napisał(a):
WYMIĘKAM :lol: Skręt bez zmiany kierunku. No, no. Ciekawa logika.

I znowu nie dopisałeś -kierunku czego ? Jazdy ? Czy ruchu ?
A czy jadący samochód, jedzie w inną stronę a porusza się w inną? Uważasz, że można mieć inny kierunek ruchu i inny kierunek jazdy? :eek2:
szerszon napisał(a): Mam zakręt , skręcam bo zmusza mnie do tego np geometria drogi...uważasz ,że zmieniłem kierunek jazdy ?
Jeszcze raz zapytam jak można skręcić nie zmieniając kierunku?
szerszon napisał(a):
Nie wiem co ty z tą drogą. Artykuł 22 mówi wyraźnie o skręcie/zmianie kierunku jazdy związanego z przekroczeniem krawędzi JEZDNI nie drogi.
To masz krawędź jezdni jadąc na wprost ?
A obwiednia to co? Pikuś? A P-7a?
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 18 września 2014, 12:23

kombi
Uważasz, że można mieć inny kierunek ruchu i inny kierunek jazdy? :eek2:

oczywiście. jadąc po zakręcie nie zmieniasz kierunku jazdy, a kierunek ruchu owszem, ponieważ coś tam kierownica ruszasz.
Cała masa skrzyżowań, gdzie droga z pierwszeństwem prowadzi po łuku oznaczonych A-6+T-6b.
Kolejny przykład , którego maryann boi sie jak diabeł święconej wody to skrzyzowanie z F-10 i tabliczka T-18. Kierunek jazdy na wprost , a występuje nieoczekiwana zmiana kierunku ruchu..
Przykład podawany wielokrotnie, ale jak grochem o ścianę.
tak samo jak przykład z testem łosia. Kierunek ruchu zmienia sie co chwilę omijając tyczki pomimo braku zmiany kierunku jazdy, który jest na wprost. Brak zrozumienia tak oczywistych przykładów obrazuje waszą mizerię zrozumienia czym jest kierunek jazdy vs kierunek ruchu.
Jeszcze raz zapytam jak można skręcić nie zmieniając kierunku?

Jeszcze raz zapytam, ile razy będziesz unikał dokończenia frazy kierunku...czego ?
Jazdy ?
Tak. Można skręcić nie zmieniając kierunku jazdy.
Przykład chociażby wspomniany zakręt.
Kolejne- ronda turbinowe, gdzie masz strzałki kierunkowe na wprost( czyli nie ma zmiany kierunku jazdy) pomimo, że skręcasz kierownicą
Ruchu ?
Nie. Kierunek ruchu jest powiązany z kręceniem kierownica , a nie ze znakami określającymi kierunek jazdy.
Czy to jest w końcu zrozumiałe ?
czy widzisz różnicę, której nie chcecie dostrzec ?
A obwiednia to co? Pikuś? A P-7a?

Po pierwsze, obwiednia jest przecięciem się dróg posiadających jezdnię
po drugie-nie odróżniasz linii. Pokazywałem ci na przykładach, że zastosowane linie nijak nie pasują do charakterystyki linii P-7a.
Poza tym..dlaczego nie ustosunkowałeś sie do tego ???

To masz krawędź jezdni jadąc na wprost ? Nie przecinam krawędzi jezdni drogi po której jadę.A że przecinam poprzeczną ? Sygnalizujesz na skrzyzowaniu nawet w kształcie X, że przecinasz krawędź jezdni poprzecznej ? To musi interesująco wyglądać

Boisz się , że wyjdzie ,ze sygnalizujesz jadąc na wprost przez skrzyzowanie ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 18 września 2014, 12:30

szymon1977 napisał(a):Dlaczego niby przepisy odnoszące się do skręcanie czy zmiany kierunku jazdy mielibyśmy traktować jako odnoszące się do całego przejazdu przez skrzyżowanie? Przecież do faktycznie wykonywanych skręceń i zmian kierunku jazdy przepisy te się odnoszą, a nie do kierunku przejazdu przez skrzyżowanie!?
Mnie dziwi, że odróżniasz skręcenie od zmiany kierunku jazdy, podczas gdy z Art. 22 wynika, że w tym kontekście są to synonimy. Skręcenie czego? Kół pojazdu, toru pojazdu (względem czego?), kierownicy pojazdu(względem czego)?

Kwestia utożsamiania przejazdu przez skrzyżowanie z kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie wynika z Art. 25.1., dyspozycji znaków np. B-21, C-2, F-10, F-11, P-8 oraz wytycznych odnośnie oznakowywania wlotów. Nie znajdziesz tutaj zdania, którego byś oczekiwał: "przejazd przez skrzyżowanie w lewo to jedna wielka zmiana kierunku jazdy w lewo", ale wystarczy trochę posiedzieć w przepisach i wyciągnąć wnioski (nawet interpretować nie ma co za bardzo)...
szymon1977 napisał(a):I co z tego, skoro są skrzyżowania, przez które niezależnie w jakim kierunku przejeżdżam, to podczas zjazdu z niego skręcam w prawo, zmieniając przy tym kierunek jazdy,
No właśnie ustaliłeś w tym momencie wyjątek od reguły, ba! wyjątek ten dotyczy tylko SoRO i to w dodatku dość restrykcyjnie wyselekcjonowanych, specyficznych :) Więc dalej sobie klasyfikuj i dziel, skoro tak bardzo Ci to lubisz. Tylko nie posługuj się później argumentacją, że "to coś" spisano na kartach PoRD.
szymon1977 napisał(a):Nadal nie wyjaśniliście, czym różni się strzałka na ostatnim rysunku od tych na poprzednich i co pozwala Wam twierdzić, że nie jest skręcaniem w prawo i zmianą kierunku jazdy w prawo.
Szerszon chyba już na to odpowiedział z naście razy...problem, że albo nie widzisz albo nie myślisz. To i ja spróbuję.
Patrz na ten link, który odzwierciedla syt. E: http://goo.gl/maps/QCcGd
1. Czy pomiędzy wysepką trójkątną masz dwie drogi czy jedną?
2. Czy zbliżając się do szpicy wysepki, będziesz sygnalizował prawym kierunkowskazem odbicie kierownicą w prawo?
3. Czy od drugiej strony tej szpicy, również należy sygnalizować ""skręt"" w prawo? <-- http://goo.gl/maps/RQqkD

Może tak należałoby narysować?
Obrazek
Pentuer napisał(a):Czy na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym z wyznaczonymi pasami ruchu dozwolone jest wyprzedzanie z prawej strony?
Tak, bo obwiednia jest kontynuacją jezdni leżącej w ciągu drogi wlotowej skrzyżowania. Duży wyspa centralna podzieli jezdnię na dwie, w ciągu drogi wlotowej, ale mała wyspa centralna (np. mini ronda) nie podzieli jezdni na dwie, toteż w obrębie obwiedni zjadą się dwie drogi jednojezdniowe, dwukierunkowe. Zresztą na mini rondach nie ma 2 pasów ruchu.
maryann napisał(a):Z Tobą za to można TYLKO polemizować, bo dobrze wiesz, że przy pomocy takiej analizy NIKT prawie nie jeździ, ani z PoRD idąc twoją metodyką po rondach jeździć się nie nauczymy, bo szukasz wniosków, których nikt w PoRD nie zawarł.
Nasze wnioski są zdecydowanie po stronie PoRD, w przeciwieństwie do wniosków Dworaka o rondach, bez pokrycia w PoRD, do czego ostatnio się przyznał, mówiąc że przydały by się szczegółowe przepisy...tralala :) To wina instruktorów nauki jazdy, tych krakowskich oraz instruktorów dla instruktorów. Wystarczy że ktoś stworzy legendę(odgórnie) a zaraz znajdą się jej wyznawcy(oddolnie).
maryann napisał(a):A jak zasypie P11 to po niej przejedziesz czy nie?
Jeśli nie będzie odpowiedniego znaku pionowego, to jak najbardziej przejadę po śniegu.
maryann napisał(a): Widzisz jak te linie są prowadzone? Patrzysz Ty w ogóle?
Patrzę i na pewno nie zawrócę z zewnętrznego pasa ruchu, za to znajdą się tacy, który tak robią i jeszcze są z siebie dumni mając pretensje do innych. Ponadto Ty zdaje się nie rozumiesz, że jeśli pasy ruchu biegną w łuku wyspy, to nie są to dwa pasy ruchu tylko jest ich 8.
maryann napisał(a):jak pas jest koncentryczny, a inaczej jeśli odśrodkowy. Rozróżniasz, czy nie?
Nie ma czegoś takiego jak pas koncentryczny, to następne pojęcie przez was wprowadzone. Pas biegnie wzdłuż jezdni (jednej); czy widzisz gdzieś w okręgu cechę "wzdłuż", czy widzisz w obwiedni jedną jezdnię jednokierunkową?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 18 września 2014, 12:44

DO SZERSZONA!

Szerszon, proponuję żeby na zakręcie używać słowa "zakręcać", bo zakręt to zakręt a nie skręt. Czyli jak widzę A-1, to będę zakręcał (na zakręcie niebezpiecznym) w prawo, ale nie będę zmieniał kierunku jazdy - czyli nie będę skręcał.

Szkoda, że przyjąłeś nazewnictwo oponentów.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez maryann » czwartek 18 września 2014, 12:45

Nie ma? To popatrz jeszcze raz na rondo pod Stwosza.
Jak nie zobaczysz, no to wybacz... no... -nigdy tego nie przejdziemy.
Ja też tam nigdy ośmiu nie zobaczę. Bo są wyznaczone dwa i tyle. Prochów nie biorę! Nie ma szans!
LeszkoII napisał(a):Szkoda, że przyjąłeś nazewnictwo oponentów.
A to wszystko wyjaśnia w kwestii sensu dyskusji
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 18 września 2014, 12:55

"zakręcać"
zakręca się kurki z wodą, albo słoiki na zimę. :mrgreen:
jest cos takiego jak skręt szosowy i nie dotyczy to zmiany kierunku jazdy :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 18 września 2014, 12:59

zakręcać:
5. «zmienić kierunek poruszania się»
6. «o drodze, rzece itp.: zmienić kierunek»

Ja tam wole używać pojęć najlepiej opisujących dane zjawisko, sytuację na drodze.
szerszon napisał(a):jest cos takiego jak skręt szosowy i nie dotyczy to zmiany kierunku jazdy
No to pisz od teraz skręt szosowy :) On odnosi się do skręcania kierownicą, faktycznie - czyli po naszemu jego efektem zawsze będzie zmiana kierunku ruchu pojazdu ale nie zawsze zmiana kierunku jazdy w sensie Art. 22.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 18 września 2014, 13:05

Ja tam wole używać pojęć najlepiej opisujących dane zjawisko, sytuację na drodze.
A ja terminologii opartej na przepisach i opracowaniach dotyczących techniki jazdy...zakręcać-tak mówia zwykli obywatele określając zmianę kierunku jazdy, nie mając większego pojęcia o PoRD i dla nich zjazd z ronda to
"Stefan, weź no mi tu zakręć ..ło tu" :lol:
No to pisz od teraz skręt szosowy
:eek2: nie zrozumieją.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » czwartek 18 września 2014, 15:18

szerszon napisał(a):kombi
Uważasz, że można mieć inny kierunek ruchu i inny kierunek jazdy? :eek2:

oczywiście. jadąc po zakręcie nie zmieniasz kierunku jazdy, a kierunek ruchu owszem, ponieważ coś tam kierownica ruszasz.

:wow: A czy mogłbyś narysować strzałki z tymi twoimi wszystkimi kierunkami ruchu, jazdy, jeszcze jakieś wymyśliłeś?
Powiedzmy dla żółtego busa.
Obrazek
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 18 września 2014, 15:47

Tu nie ma co rysować. Bus nie zmienia kierunku jazdy ponieważ jedzie na wprost pomimo że troszeczkę kierownicą pokręci.
Czyli nie ma co tu sygnalizować kierunkowskazami czegokolwiek.
Jak najbardziej zmienia kierunek ruchu, ponieważ geometria drogi na nim to wymusza. Ale czy sygnalizujemy zmianę kierunku ruchu zgodnie z Art 22 ??? Chyba raczej nie ...
jeszcze jakieś wymyśliłeś?
W tej materii nie zamierzam konkurować z niedościgłymi mistrzami :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 18 września 2014, 19:10

http://goo.gl/maps/he6vZ
Trochę z innej beczki.
Kombi, jakbyś oznakował przed skrzyżowaniem oraz w jego obrębie konieczność "pojechania w lewo" (na "zachód") w związku z remontem dróg wylotu przeciwległego i wylotu prawego?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 18 września 2014, 20:32

LeszkoII napisał(a):DO SZERSZONA!

Szerszon, proponuję żeby na zakręcie używać słowa "zakręcać", bo zakręt to zakręt a nie skręt.


To się nazywa jazda pasem ruchu Panie Kolego. Każdy kursant zdający na prawo jazdy powinien to wiedzieć, jest to drugie zadanie na placu manewrowym :lol:
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 33 gości