Pierwszeństwo na łamanym

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez tomekkoz » sobota 04 kwietnia 2015, 12:36

Makabra napisał(a):
tomekkoz napisał(a):
Makabra napisał(a):
Położenie auta białego zaznaczone na Twoim rysunku jest nienaturalne.
Szerokość tego Clio to będzie 1,6m. Średnica zawracania to 10,7m. Zakładam że pas zieleni....

I po co to filozofowanie? Czerwony nadjezdza z prawej czy z lewej strony białego, nawet jakby biały stał trochę po skosem?


Po to właśnie jest to filozofowanie, bo czerwony nie jest przez cały czas po prawej białego, tylko w pewnym momencie. Ja tego nie wymyśliłem, kieruję się Twoją interpretacją.

I właśnie ten moment jest najważniejszy - tam gdzie przecinają się kierunki ruchu - tego dotyczy art 25.1. Nawet gdyby uznać, że czerwony nie nadjeżdża z prawej (bardzo dyskusyjna sprawa) tylko z naprzeciwka- to po to jest dalsza cześć artykułu 25.1. Skręcający w lewo i tak musi ustąpić pierwszeństwa skręcającemu w prawo.
Obrazek
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez Makabra » sobota 04 kwietnia 2015, 12:39

No to biały skręca w lewo, czy zawraca?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez dylek » sobota 04 kwietnia 2015, 12:42

Makabra napisał(a):No to biały skręca w lewo, czy zawraca?

Makabra...no jakby jechał jak linie prowadzą, to by prosto jechał...po łuku...a tu gdzie jedzie to w lewo...nie widzisz tego ? :D:D:D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez tomekkoz » sobota 04 kwietnia 2015, 12:43

Makabra napisał(a):No to biały skręca w lewo, czy zawraca?

Zgodnie z PoRD i art 25.1 skręca w lewo (o 180 stopni).
W wyniku tego manewru zawraca.
Dla art 25 nie ma znaczenia czy skręt w lewo o 90 stopni czy o 180.
Takie zawracanie to szczególny przypadek skrętu w lewo, dlatego art 25.1 rozstrzygający o pierwszeństwie nie wspomina nic o zawracaniu.
Dlatego też przy takim zawracaniu używasz lewego kierunkowskazu i rozpoczynasz manewr od lewej krawędzi jezdni.

Niestety dla niektórych jest to nie do pojęcia. :D
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » sobota 04 kwietnia 2015, 12:52

Nasz szanowny klon w celu udowodnienia..nie wiem czego, przytacza historyczne przepisy.
W sumie nie jest to istotne..ponieważ genaeralnie dalej ich nie rozumie w takim samym stopniu jak i obecnych.
Najlepsze w tym wszystkim jest to,że nie ODRÓŻNIA STRON !!!!!!.
Myli lewą z prawą.A wystarczy ,że sobie monitorek przekręci :lol:
Wynika to również po części z wielokrotnie wypominanego mu kompletenego braku czytania ze zrozumieniem-czyli zastosowania spójnika "I" w przepisach.
Zrozumienia, że w Art 25.1 jest napisane o nadjeżdżającym itp..
Na pytanie- czy zbliżając sie do skrzyżowania pojazd skręcający w prawo ma po swojej prawej stronie pojazd zbliżający sie do skrzyżowania i mający zamiar zawrócić odpowiada przecząco ????
To o czym mamy rozmawiać ?
Nawet sobie pokolorował jak w przedszkolu...zrozumienie na tym samym poziomie.
Oczywiście dalej nie ma przykłądu wyroku sądowego opartego na KW...dlatego nawet nie ma sensu tej KW tu przytaczać. I tak nie ma to znaczenia.
Drugi miszczu szoferemeryt pyta sie o Art 5, bo zazwyczaj sie tu go powoluje.
Jak ciebie miszczu nauczyć prawidłowego zawracania skoro piszesz takie rzeczy ?
Fakt. Sa znaki na skrzyżowaniu-tylko masz jeden fundamentalny problem.
Nie zrozumiałeś, że ze znaków nie da sie określić pierwszeństwa przejazdu.
Po to jest hierarchia.
Jeśli na podstawie znaków lub sygnałów świetlnych nie jesteś w stanie stwierdzić, kto pierwszy-stosujesz przepis ogólny.
Rozumiesz teraz, dlaczego jest dyskusja o Art 25.1 ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » sobota 04 kwietnia 2015, 12:59

tomekkoz napisał(a):Zgodnie z PoRD i art 25.1 skręca w lewo (o 180 stopni).
W wyniku tego manewru zawraca.
Tak..tak... a nie skręca dwa razy w lewo ?
Łamane pierwszeństwo znowu kogoś przerosło..wyprostował sobie :lol: :lol:
Szkoda ,że dla ciebie nie ma znaczenia, ,że w Art 25.1 jest napisane o pojazdach zbliżających się.
Znak B-23..zakaz skrętu w lewo o 180 stopni
Sygnalizator kierunkowy do lewoskrętu jest przeznaczony dla tych co skręcają w lewo o 90 stopni.
Sygnalizator kierunkowy do zawracania jest przeznaczony dla tych co skręcają w lewo o 180 stopni.
Strzałka do lewoskrętu o 90 stopni umieszczona na lewym skrajnym pasie zezwala na dalsze kontynuowanie skrętu do 180 stopni.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez tomekkoz » sobota 04 kwietnia 2015, 13:25

Szerszon, nie masz pojęcia czemu zawracasz od lewej krawędzi i nie masz pojęcia czemu art 25.1 nie wspomina nic o zawracaniu.
Ogólnie jesteś bez pojęcia i nie umiesz prawidłowo jeździć.

Poczytaj mądrzejszych od siebie, może sie czegoś nauczysz.
https://www.l-instruktor.pl/aktualnosci ... R_FVobo6rU

12 % osób nie odpowiedziało poprawnie. Biorąc pod uwagę ankietę internetową, trzeba wziąść poprawkę , że jakieś 10% to osoby które zaznaczyły przypadkowo lub nie mają prawka i nie znają przepisów, a jakieś 2% - do których ty się zaliczasz, to osoby z prawem jazdy, ale bez najmniejszego pojęcia o przepisach.
Prawko do zwrotu szerszonie.
Miałem nadzieję, że skoro krajowego prawa nie jesteś w stanie zrozumieć, to zrozumiesz przystępniej i jasno napisaną - Konwencję Wiedeńska.
Płonne nadzieje, beznadziejny przypadku.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » sobota 04 kwietnia 2015, 13:50

ty nawet nie wiesz co oznacza S-3

Podejrzewam,ze z pewnością masz swoja autorska interpretację pt skręt w lewo o 180 stopni. Przykłady jak to wygląda w twoim wykonaniu podałem powyżej.
nie masz pojęcia czemu zawracasz od lewej krawędzi
Nie zawracam tylko skręcam o 180 stopni w lewo, albo dwa razy w lewo po 90 stopni... w zależności , czy bierzemy pod uwagę twoją interpretację, czy innego usera.
czemu art 25.1 nie wspomina nic o zawracaniu.
Jest. Tylko nie napisali ci dosłownie i dlatego pływasz w oparach absurdu.Pisałem wcześniej tylko ty jak masz w zwyczaju pomijasz dowody pokazujące ,że ty i PoRD to pomyłka.
Dwa pasy zewnętrzne, brak zrozumienia co oznacza spójnik "I" i związana z tym oryginalna treść, że kierujący ma zachować tylko szczególną ostrożność zbliżając sie do skrzyżowania.
Oczywiście ostatni przykład dylka z niebieskim busem także został zamieciony pod dywan, ponieważ po raz kolejny miałeś pokazane, że coś nie tak z twoim punktem widzenia.
Poczytaj mądrzejszych od siebie, może sie czegoś nauczysz.
czego sie nauczę??? Prostowania łamanego pierwszeństwa ? Żarty.
To już jest głosowanie nad przepisami ?
Mam rozumieć,że jeśli 90 % zagłosuje, że zatrzymanie na S-2 nie jest złamaniem przepisu to nie jest ?
Kpina.
Rzekomo ty posiadasz i PJ i tak szerokie uprawnienia, a nie potrafisz odróżnić stron . Mylisz lewą z prawą. Nie potrafisz odróznić zbliżającego sie od będącego. Nie masz pojęcia o kierunku jazdy i C-12 rzekomo ci określa ten kierunek, bo groty strzałek pokazują...
to zrozumiesz przystępniej i jasno napisaną - Konwencję Wiedeńska.
Widać jak rozumiesz. I KW i PoRD.. podstawowe określenia typu nadjeżdżajacy z prawej są poza twoim zasiegiem.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez bllech » sobota 04 kwietnia 2015, 13:57

Witam
Art.25 to możesz stosować jak zabieżesz z tego skrzyżowania D-1 i T-6a.
Zrób test na zwykłych ludziach i podziel sie z nimi swoją wiedzą.
bllech
 
Posty: 100
Dołączył(a): czwartek 05 marca 2015, 20:09

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szoferemeryt » sobota 04 kwietnia 2015, 13:59

szerszon napisał(a):Drugi miszczu szoferemeryt pyta sie o Art 5, bo zazwyczaj sie tu go powoluje.
Jak ciebie miszczu nauczyć prawidłowego zawracania skoro piszesz takie rzeczy ?
Fakt. Sa znaki na skrzyżowaniu-tylko masz jeden fundamentalny problem.
Nie zrozumiałeś, że ze znaków nie da sie określić pierwszeństwa przejazdu.
Po to jest hierarchia.
Jeśli na podstawie znaków lub sygnałów świetlnych nie jesteś w stanie stwierdzić, kto pierwszy-stosujesz przepis ogólny.
Rozumiesz teraz, dlaczego jest dyskusja o Art 25.1 ?

Jak ty pseudo instruktorze chcesz uczyć innych poruszania się po drogach skoro nie dociera do ciebie
§ 43. 1. Znak D-1 „droga z pierwszeństwem” oznacza
początek lub kontynuację drogi z pierwszeństwem.
2. Umieszczona pod znakiem D-1 tabliczka T-6a albo
T-6b wskazuje odpowiednio rzeczywisty przebieg
drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie
lub układ
dróg podporządkowanych.

Piszesz, ze znaków nie da sie określić pierwszeństwa przejazdu? Tylko niekumaty może pisac takie bzdury. Obaj są na drodze z pierwszeństwem i przysługują im te same prawa do momentu gdy szerszon tam się nie pojawi ze swoimi pomysłami. Odkąd to skręcający w lewo ma pierwszeństwo w stosunku do skręcającego w prawo.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » sobota 04 kwietnia 2015, 14:20

szoferemeryt napisał(a):Jak ty pseudo instruktorze chcesz uczyć innych poruszania się po drogach skoro nie dociera do ciebie
§ 43. 1. Znak D-1 „droga z pierwszeństwem” oznacza
początek lub kontynuację drogi z pierwszeństwem.
2. Umieszczona pod znakiem D-1 tabliczka T-6a albo
T-6b wskazuje odpowiednio rzeczywisty przebieg
drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie
lub układ
dróg podporządkowanych.

Piszesz, ze znaków nie da sie określić pierwszeństwa przejazdu? Odkąd to skręcający w lewo ma pierwszeństwo w stosunku do skręcającego w prawo.

Oczywiście jadąc drogą z pierwszeństwem nie sygnalizujesz faktu skrętu w lewo bądź w prawo przy okazji tabliczki T-6a, a za to z wielkim zapałem sygnalizujesz opuszczanie drogi z pierwszeństwem.
Tylko ciekawe jak sygnalizujesz na łamanym pierwszeństwie, które przebiega prosto -w prawo jazdę na wprost w podporządkowaną z przeciwległego wlotu i skręt w lewo.
Poza tym było juz pisane, że nie możesz w związku choćby z oznakowaniem poziomym stwierdzić ciągłości "drogi z pierwszenstwem". Nie masz "wyznaczonego ciągłego bez przerw pasa ruchu"

Piszesz, ze znaków nie da sie określić pierwszeństwa przejazdu? Tylko niekumaty może pisac takie bzdury.
Słucham twojego autorskiego pomysłu. Abyś sie z bardzo nie zagotował proponuję najprostsze rozwiązanie. Oba pojazdy jadą swoimi drogami z pierwszenstwem zbliżając sie do skrzyżowania z zamiarem jazdy na wprost
Odkąd to skręcający w lewo ma pierwszeństwo w stosunku do skręcającego w prawo.
czyli ciebie dalej przerasta zrozumienie tej sytuacji.
Prostujesz sobie łamane pierwszenstwo. Skręcający w prawo ma pierwszenstwo nad skręcajacym w lewo w przypadku, gdyby oba pojazdy zbliżały sie do siebie z kierunków przeciwnych drogą o tej samej ważności.
Jeśli jest łamane pierwszeństwo i pojazdy zbliżają sie do takiego skrzyzowania z przeciwka-jeden z pierwszeństwm i skręcający w lewo oraz drugi podporządkowaną i skręcający w prawo to pierwszeństwo ma skręcający w lewo na podstawie oznakowania.
To odtąd odpowiadając na twoje pytanie.
Tu sytuacje jest jeszcze inna.
Pojazdy zbliżające sie do skrzyżowania nie zbliżają sie do siebie z przeciwnych kierunków.Zauważyłeś ?
bllech napisał(a):Witam
Art.25 to możesz stosować jak zabieżesz z tego skrzyżowania D-1 i T-6a.
Zrób test na zwykłych ludziach i podziel sie z nimi swoją wiedzą.

Po pierwsze. Zabrać=Zabierzesz.
Po drugie -jak inaczej określisz pierwszeństwo pojazdów zbliżających sie do tak oznakowanego skrzyżowania jadących z innych kierunków drogą z pierwszeństwem i każdy z nich jedzie w swoje "prosto" ?
Zwykli ludzie to ty w swoich kolejnych klonowych wcieleniach.Określających wyprzedzanie jako "wymiń go" lub omiń go", a skręt w lewo jak "zakręć". Światła mijania to krótkie , a drogowe to długie, a kierunkowskaz to migacz.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » sobota 04 kwietnia 2015, 15:21

Przepraszam najmocniej.
Dostałeś konkretne pytanie.
Po drugie -jak inaczej określisz pierwszeństwo pojazdów zbliżających sie do tak oznakowanego skrzyżowania jadących z innych kierunków drogą z pierwszeństwem i każdy z nich jedzie w swoje "prosto" ?

Czy mam szansę na uzyskanie konkretnej odpowiedzi ?
To samo tyczy sie szoferaemeryta. Pytanie konkretne.
W uzupełnieniu do klona tomkakozy..
Po której stronie masz kierownicę w swoim pojeździe ? Mam na myśli samochód, a nie hulajnogę lub rower.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szoferemeryt » sobota 04 kwietnia 2015, 16:42

Szerszon, czy ty jeszcze pamiętasz o co w tym temacie bega?
To przypomnę ci, chodzi o tę sytuację.
Obrazek
I przestań kombinować.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez LeszkoII » sobota 04 kwietnia 2015, 19:48

Z Art. 25.1. ustawy PoRD wynika, że nakazanie zachowania szczególnej ostrożności związane jest z koniunktywnym obowiązkiem ustąpienie pierwszeństwa. Zwraca na to uwagę R.A. Stefański słusznie wskazując na konstrukcję prawną z zastosowaniem spójnika "i". Gdyby ustawodawca chciał inaczej skonstruować przepis, nie miałby problemu z użyciem łącznika "a ponadto". (Tyle w kwestii gdybania.)

Skoro jedno zdanie określa pożądany zbiór zachowań w postaci koniunkcji (również warunkowej odnośnie drugiego członu: "a jeżeli skręca w lewo"), to znaczy że zarówno konieczność rozpoczęcia zachowywania Sz.O. jak też obowiązek ustąpienia pierwszeństwa zachodzi jeszcze przed skrzyżowaniem.

Szczególna ostrożność niewątpliwie dotyczy ustalenia "adresata" mającego pierwszeństwo(wynika do z def. ustąpienia pierwszeństwa), ale również trwać powinna do czasu realizacji tego przedsięwzięcia (siłą rzeczy na skrzyżowaniu a nawet czasami poza nim).

Czynność ustalania, komu trzeba udzielić pierwszeństwa, skojarzona jest chwilą i pozycją zbliżania się do skrzyżowania ("zbliżając się do skrzyżowania"). Punktem odniesienia jest tutaj postrzeganie kierunków przy wjeździe na skrzyżowanie (często wcześniej oznaczone odpowiednimi znakami nakazu, zakazu lub informacyjnymi a ponadto znakami poziomymi).

Wobec powyższego za bezzasadne uważam interpretacje, których konkluzja zmierza do wielokrotnego ustępowania pierwszeństwa na jednym skrzyżowaniu - w zależności od często przypadkowej, wzajemnej pozycji pomiędzy pojazdami.
Między innymi z tego powodu (jak sądzę) zmieniono wytyczne oznakowania skrzyżowań o ruchu okrężnym, choć przemawiały za tym istotniejsze aspekty bezpieczeństwa i płynności ruchu drogowego.

Co do zasady, również znaki i sygnały umieszcza się na wlotach - ale dopuszcza ich stosowanie w obrębie skrzyżowań, co regulują stosowne przepisy a nie "wolna amerykanka" interpretatorów prawa.

O ile wklejona tu wcześniej treść z Konwencji Wiedeńskiej (Art. 18.1.) świadczy o obowiązku zachowania Sz.O. przez kierującego zbliżającego się do skrzyżowania tytułem /cytuję:/ "możliwości zatrzymania się w celu przepuszczenia pojazdów mających pierwszeństwo przejazdu", o tyle inny fragment tej Konwencji precyzuje, kto i kiedy/gdzie posiada owe pierwszeństwo a tym samym kto ma obowiązek jego udzielenia (Art. 16.2. oraz Art. 18.4.).
Odnośnie Art. 18.4. KW: Kiedy/Gdzie? Odp.: Na skrzyżowaniach(...)

Konwencja zobowiązuje zatem kierującego do ustępowania pierwszeństwa na skrzyżowaniu: czyli przy wjeździe oraz podczas różnych manewrów. Tym samym jest zgodna z precyzyjnym kształtem obowiązującego w Polsce prawa (Art. 25.1. ustawy PoRD), ale to prawo jest niezgodne z ową Konwencją (umowa wielostronna!).
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Pierwszeństwo na łamanym

Postprzez szerszon » sobota 04 kwietnia 2015, 20:31

szoferemeryt napisał(a):Szerszon, czy ty jeszcze pamiętasz o co w tym temacie bega?
.
Cały czas. Nie dasz rady odpowiedzieć na stosunkowo proste pytanie , gdzie kierunki jazdy są najprostsze z możliwych ?
Twoja odpowiedź jest niezbędna w celu wyjaśnienia tobie sytuacji z rysunku.
Jesteś zdziwiony, że w tym przypadku znaki nie mają znaczenia i prostujesz łamane pierwszeństwo. Zarzuciłeś mi,że nie wiem , kto ma pierwszenstwo.
Zwykła przyzwoitość zobowiązuje do dyskusji na argumenty.
Tak więc czekam na odpowiedź.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości