Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez qwer0 » wtorek 21 czerwca 2011, 15:00

I cóż, ja podczas kursu nie miałem wypadu za miasto i żaden ze znajomych też nie miał, to samo często wyczytuję w relacjach innych ludzi w sieci.

To, ze nie miales, ani zaden z Twoich znajomych nie oznacza, ze tak nie jest - moze kurs miales jedynie na papierku :lol:
W "karcie przeprowadzonych zajec" jest nawet rubryka "Jazda poza terenem zabudowanym lub po drogach o podwyzszonej dopuszczalnej predkosci". Co do jazdy po zmierzchu to bankowo musialem sie umowic chociaz raz na jazdy w godzinach wieczornych, aby zasmakowac jazdy po zmierzchu.
Z pierwszej lepszej stronki OSK mozna wyczytac:
Do wykorzystania min. ustawowe 30 godzin zegarowych jazd, w tym: - 2 jazdy poza obszarem zabudowanym, jedna o zmroku.

A czy jest obowiazkowa wg jakichs przepisow, to sobie niczego uciac nie dam, ale obstawiam, ze tak pewnie jest i nie dla jaj robia takie akcje.

EDIT:

4. Zajęcia praktyczne obejmują zajęcia prowadzone na placu manewrowym i w ruchu drogowym, przy czym:
1) mogą być rozpoczęte po przeprowadzeniu zajęć teoretycznych;
2) muszą uwzględniać jazdę poza obszarem zabudowanym lub na drogach o dopuszczalnej prędkości poruszania się powyżej 70 km/h o łącznym czasie nie krótszym niż:
a) 3 godziny, przy kategorii A1, A lub B1,
b) 4 godziny, przy kategorii B, C1, C, T, B+E, C1+E lub D1+E,
c) 10 godzin, przy kategorii D1, C+E oraz D+E,
d) 20 godzin, przy kategorii D;
3) powinny być prowadzone łącznie na odcinku nie mniejszym niż 50 km (z wyjątkiem kategorii T) w czasie jednych zajęć, jeżeli dotyczą jazdy, o której mowa w pkt 2;
4) powinny uwzględniać co najmniej 2 godziny jazdy w ruchu drogowym w okresie od zmierzchu do świtu dla wszystkich kategorii prawa jazdy - nie dotyczy osób w stosunku do których lekarz wprowadził ograniczenie możliwości prowadzenia pojazdu w okresie od zmierzchu do świtu.


No, nie dla jaj tak robia... Wiec jak juz mowimy o "kursach tylko na papierku", moze zacznijmy od siebie, bo widze, ze nie wszyscy przeszli "kompletny" kurs :lol:
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez BOReK » wtorek 21 czerwca 2011, 18:31

Po zmroku miałem, powyżej 70km/h równiez miałem (są w Łodzi, a przynajmniej były takie uliczki), poza obszarem zabudowanym nie zdarzyło mi się i przecież nie musi. Akurat do moich umiejętności mam podejście podobne do Cmana - ufundujcie mi egzamin, to go zdam. A jak nie zdam, to chętnie zrezygnuję z uprawnień. Dopowiedzieć coś jeszcze? Just ask.

ale czemu miałby byc obowiązek chodzenia do przodu...

Bo nie idąc do przodu - ale odkrycie - jesteś zawalidrogą.

ta.... szkoda, że nie odniosłeś się rzeczowo do tematu wytykając błąd ortograficzny :P... zaczynamy rozmydlanie tematu.

To teraz napiszę wyraźnie (baczność!) ludzie boją się jeździć z prędkością dopuszczalną albo dotykać skrajnego prawego pedału (spocznij). Jak widać, pozwoliłem sobie na rozwinięcie skrótu myślowego - skróty myślowe, jak wiemy, moga czasem prowadzić za kratki.

Czemu nie powinien? Egzamin zdał

X lat temu, przypominam. Nie oznacza to, że nadal cokolwiek umie. Mam koleżankę, która posiada prawo jazdy od 10 lat (dwukrotnie dłużej niż ja obecnie) i bez bicia przyznaje, że egzamin to była jej ostatnia jazda, a teraz boi sie usiąść za kółkiem, bo nie wie co do czego służy. I nie jest to wyjątek od reguły, a bardzo prawidłowa zasada, że podobnie do organów w ciele nieużywana umiejętność zanika.

Rozumiem, ze chciałbyś non stop podnosić poprzeczkę

Źle rozumiesz. Chciałbym trwale podnieść poprzeczkę i wymagać od kierowców pokazywania, że jeszcze są w stanie ją przeskoczyć. Cały czas ten sam poziom, zrozumiale wyższy niż obecny - przecież tylu ludzi narzeka, że w tych autoszkołąch to niczego nie uczą, a egzaminatorzy przepuszczają często niesamowitych lamerów. I co, nagle nikt nie chce tego zmienić? To po grzyb to całe jojczenie? Ale jakoś nie widzę, żeby te dziesiątki tysięcy kierowców jeździły z uśmiechem na ustach - strach uruchamiać CB jak się ma rodzinę na pokładzie.

Umiejętności mogą ulecieć tak samo jak zdrowie, więc uważam, że od osób regularnie odpowiedzialnych za poruszanie ton stali w miejscach publicznych powinno się wymagać regularnych badań medycznych i jakichś form sprawdzania umiejętności. Jeśli tak nie uważacie, to przypomnę wam te słowa jak znowu kogoś wkurzy "dziadek za kierownicą, który prawko pewnie jeszcze Niemcom ukradł".
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez qwer0 » wtorek 21 czerwca 2011, 20:28

powyżej 70km/h równiez miałem (są w Łodzi, a przynajmniej były takie uliczki), poza obszarem zabudowanym nie zdarzyło mi się i przecież nie musi.

Aha i w sumie przez 4h jezdziles tymi uliczkami o dopuszczalnej powyzej 70km/h??
I spelniony zostal ten pkt?
3) powinny być prowadzone łącznie na odcinku nie mniejszym niż 50 km (z wyjątkiem kategorii T) w czasie jednych zajęć, jeżeli dotyczą jazdy, o której mowa w pkt 2;

Cos mi sie to nie widzi. No ale nie bylo mnie tam to sie nie bede spieral - i tak kazdy widzi jak to wyglada, no ale skoro tak twierdzisz...
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez lith » wtorek 21 czerwca 2011, 21:29

BOReK napisał(a):Po zmroku miałem, powyżej 70km/h równiez miałem (są w Łodzi, a przynajmniej były takie uliczki), poza obszarem zabudowanym nie zdarzyło mi się i przecież nie musi. Akurat do moich umiejętności mam podejście podobne do Cmana - ufundujcie mi egzamin, to go zdam. A jak nie zdam, to chętnie zrezygnuję z uprawnień. Dopowiedzieć coś jeszcze? Just ask.

a jaka różnica, czy będzie to podwyższona prędkość w terenie zabudowanym, czy poza... właśnie chodzi o jazdę z wyższa prędkością na dłuższych odcinkach. I jak najbardziej takie coś na kursach jest i nie ma więc co dokładać.

BOReK napisał(a):
ale czemu miałby byc obowiązek chodzenia do przodu...

Bo nie idąc do przodu - ale odkrycie - jesteś zawalidrogą.

Jeżeli zdałem egzamin to znaczy, że jednak nadaje się do samodzielnej jazdy. Więc dając komuś uprawnienia, a po 3 latach zabierając jak się nie doszkoli zupełnie podważasz autorytet egzaminu na prawko. bo ja teraz nie wiem o co Ci chodzi. Chcesz te kursy wprowadzić po to, żeby doszkolić wszystkich, którzy mają już jakieś obycie za kółkiem i powiedzmy wprowadzić 'na wyższy poziom wtajemniczenia' (wtedy nie ma sensu ciągnąc tam osób, które się jeszcze na to nie nadają)? Czy chcesz wydawać uprawnienia na określony czas o powiedzmy co 3, czy 5 lat każdy musiałby na nowo zdawać egzamin na takim samym poziomie trudności, żeby udowodnić, że nadal jeździć potrafi?

BOReK napisał(a):(baczność!) ludzie boją się jeździć z prędkością dopuszczalną albo dotykać skrajnego prawego pedału (spocznij)

No i teraz moge stwierdzić konkretnie, że się absolutnie z Tobą nie zgadzam. Tacy kierowcy stanowią niewielką część tych, których na swojej drodze codziennie spotykam.

BOReK napisał(a):X lat temu, przypominam. Nie oznacza to, że nadal cokolwiek umie. Mam koleżankę, która posiada prawo jazdy od 10 lat (dwukrotnie dłużej niż ja obecnie) i bez bicia przyznaje, że egzamin to była jej ostatnia jazda, a teraz boi sie usiąść za kółkiem, bo nie wie co do czego służy. I nie jest to wyjątek od reguły, a bardzo prawidłowa zasada, że podobnie do organów w ciele nieużywana umiejętność zanika.

Rozumiem, ze chciałbyś non stop podnosić poprzeczkę

Źle rozumiesz. Chciałbym trwale podnieść poprzeczkę i wymagać od kierowców pokazywania, że jeszcze są w stanie ją przeskoczyć. Cały czas ten sam poziom, zrozumiale wyższy niż obecny - przecież tylu ludzi narzeka, że w tych autoszkołąch to niczego nie uczą, a egzaminatorzy przepuszczają często niesamowitych lamerów. I co, nagle nikt nie chce tego zmienić?

Czyli jednak uprawnienia na czas okreslony i zabawa z egzaminami co kilka lat? Kosmos... Myślę, ze nikt by sie nie zgodził na takie zawracanie całemu społeczeństwu gitary, żeby się pozbyc jakiegoś ułamka kierowców, którzy nie ogarniają. Już teraz jest zatrzęsienie L'ek... wyobrażasz sobie żeby każdy miał powtarzać egzaminy regularnie... przeciez to jest pomysł na poziomie- piszmy maturę co 5 lat, żeby była ważna... w końcu człowiek zapomina... :mrgreen:
BOReK napisał(a): To po grzyb to całe jojczenie? Ale jakoś nie widzę, żeby te dziesiątki tysięcy kierowców jeździły z uśmiechem na ustach - strach uruchamiać CB jak się ma rodzinę na pokładzie.

Jojczenie zawsze będzie. przecież osoba, która dopiero co zdała prawko będzie jeździć tak, że inni będą marudzić. A znowu od razu podniesienie poprzeczki nie ma też większego sensu, bo żeby się nauczyć jeździć w miarę potrzeba sporo czasu i już jakiegoś doświadczenia... więc siłą rzeczy trzeba to przenieść na 'po kursie i po egzaminie'. A co do CB radia to tylko świadczy o kulturze kierowców, a nie o poziomie umiejętności... właśnie... tu bym wprowadził jakieś obowiązkowe kursy poprawnej polszczyzny i dobrego wychowania dla wszystkich posiadaczy CB radia :mrgreen:

BOReK napisał(a):Umiejętności mogą ulecieć tak samo jak zdrowie, więc uważam, że od osób regularnie odpowiedzialnych za poruszanie ton stali w miejscach publicznych powinno się wymagać regularnych badań medycznych i jakichś form sprawdzania umiejętności. Jeśli tak nie uważacie, to przypomnę wam te słowa jak znowu kogoś wkurzy "dziadek za kierownicą, który prawko pewnie jeszcze Niemcom ukradł".

proponuję, jeszcze zmienić nazwę państwa na 'Poska'. Zdajesz sobie sprawę jakie propozycje z kosmosu walisz? Sorry, ale świat się wokół prawka nie kręci... ile można ludziom tyłek zawracać?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez bolcik » wtorek 21 czerwca 2011, 21:32

niestety coraz czesciej widzac tutaj wysmiewanie innych uzytkowniow i rozne przytyki czy gierki slowne zamiast podawania sensownych argumentow. ja napisze jeszcze raz jak jest 60 to nikt mi nie zabroni jechac 40 bo tak chce JA wlasciciel prawa jazdy poki co bezterminowego. nie podoba sie to proponuje
1. zostac policjantem w drogowce i zaczac karac mandatami takie osoby
2. zlapac mnie, najlepiej nagrac i zlozyc doniesienie o zlamaniu prawa
3. zostac (p)osłem i zmienic prawo
innych drog nie widze. niestety sa tu osoby ktore maja z tego co widze kompleksy i koniecznie musza narzucac swoje zdanie innym. poki co jestesmy w miare wolnymi ludzmi i takim podejsciem tylko odstraszacie ludzi zamiast przekonac ich do swoich argumentow ktorych tak naprawde niewiele i marnej jakosci sa w moim odczuciu
cman: "W temacie nie będę zabierał głosu, natomiast bzdury, które konsekwentnie wypisujesz muszę prostować."
"Mogę odpowiadać na argumenty" i to wszystko w jednym poscie :) rozdwojenie jazni?
bolcik
 
Posty: 58
Dołączył(a): czwartek 26 maja 2011, 11:22

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez cman » wtorek 21 czerwca 2011, 22:19

Czytając właśnie taką wypowiedź, ponownie potwierdza się tylko to co napisałem:
cman napisał(a):Przy takiej mentalności niczego się nie uzyska prośbami ani dobrymi radami, jedynym sposobem jest po prostu systematyczne, konsekwentne i dotkliwe karanie, a o tym można jedynie pomarzyć (podobnie zresztą jak i o zmianie mentalności).
Właśnie wobec takich jak Ty powinno być stosowane to konsekwentne karanie, właśnie po to, żeby w końcu dotarło, że i TY "właściciel prawa jazdy póki co bezterminowego" masz się prawu podporządkować, a nie, że Ci "nikt nie zabroni" - bo Tobie się tak wydaje. Niestety, w naszym chorym kraju system karania za wykroczenia drogowe leży i dzięki temu tacy jak Ty czują się (i niestety rzeczywiście są) bezkarni.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez bolcik » wtorek 21 czerwca 2011, 22:47

haha poezja :D przepraszam karanie za co? ograniczenie do 60 nie ma C-14 wiec do czego mam sie podporzadkowac? ogolne warunki i moja osobista ocena pokazuje ze 40 km to predkosc bezpieczna (zaledwie 33% mniej niz wynosi dop. predkosc maks). w dodatku postanowilem oszczedzac ekstremalnie samochod. to moj wybor. oczywiscie ze jestem bezkarny bo nic zlego nie robie. i na cale szczescie skupiono sie na osobach przekraczajacych predkosc niz takich ktorzy sie w predkosci mieszcza. ilez to bylo wypadkow spowodowanych zbyt niska predkoscia. trzeba koniecznie za to karac!
cman skoro juz sie "bawisz" w ocenianie spoleczenstwa to zauwaz ze u nas panuje poglad ze nalezy jezdzic z predkoscia wieksza niz ta wynikajaca z ograniczenia lub co najmniej z taka sama. OTOZ NIE! B-33 oznacza maksymalna dopuszczalna wartosc. i to nie znaczy ze nalezy z taka predkoscia jezdzic. ta cyferka oznacza wartosc maksymalna przedzialu predkosci z jaka pojazd moze sie poruszac. niektorym to ciezko zrozumiec ale napisze jeszcze raz. Tak mozna tez jechac wolniej...
cman: "W temacie nie będę zabierał głosu, natomiast bzdury, które konsekwentnie wypisujesz muszę prostować."
"Mogę odpowiadać na argumenty" i to wszystko w jednym poscie :) rozdwojenie jazni?
bolcik
 
Posty: 58
Dołączył(a): czwartek 26 maja 2011, 11:22

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez cman » wtorek 21 czerwca 2011, 22:53

bolcik napisał(a):przepraszam karanie za co? ograniczenie do 60 nie ma C-14 wiec do czego mam sie podporzadkowac?

Art. 19 ust. 2 pkt. 1 - i naprawdę niewielkie znaczenie mają tutaj Twoje poglądy na ten temat.


A jak masz coś mądrego do napisania na temat ograniczeń prędkości, to zapraszam tutaj: viewtopic.php?f=3&t=26918
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez bolcik » wtorek 21 czerwca 2011, 23:04

"Kierujący pojazdem jest obowiązany:
1. jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym;"

widzisz i tutaj masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. jezeli jade z 40 to czy osoba jadaca za mna nie moze jechac przeze mnie? musi sie zatrzymac? gdzie jest napisane "jazdy z maksymalna predkoscia"? absolutnie paragraf ktory podales nie ma zastosowania tutaj i naprawdę niewielkie znaczenie mają Twoje poglądy. poparcie moich slow ma odzwierciedlenie w liczbie mandatow wystawianych za to "przewinienie". pogodz sie z tym ze tak jest.
a temat o predkosci przeczytalem i nie mam zamiaru dyskutowac bo jest smieszny imho.

wiec powtorze pytanie karany za co?
cman: "W temacie nie będę zabierał głosu, natomiast bzdury, które konsekwentnie wypisujesz muszę prostować."
"Mogę odpowiadać na argumenty" i to wszystko w jednym poscie :) rozdwojenie jazni?
bolcik
 
Posty: 58
Dołączył(a): czwartek 26 maja 2011, 11:22

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez cman » wtorek 21 czerwca 2011, 23:14

bolcik napisał(a):jezeli jade z 40 to czy osoba jadaca za mna nie moze jechac przeze mnie?

W ogóle jechać może, ale nie może jechać z taką prędkością jaką chce (oczywiście nie większą niż nasza ukochana dopuszczalna) i o tym właśnie mówi ten przepis, a Tobie zdaje się myli się on z zakazami zatrzymywania czy postoju. W pierwszej kolejności powinieneś to mieć wytłumaczone już na kursie, a na egzaminie powinno być sprawdzone czy to wiesz i rozumiesz i nawet gdyby jakoś to przeszło, to dość szybko powinieneś to mieć już ostatecznie wyjaśnione w rozmowie z policjantem nakładającym mandat, ale niestety u nas jest jak jest, więc wymyśliłeś sobie swoją interpretację i nie ma Ci kto tego wytłumaczyć.


bolcik napisał(a):poparcie moich slow ma odzwierciedlenie w liczbie mandatow wystawianych za to "przewinienie".

To przedstaw te ilości.


bolcik napisał(a):a temat o predkosci przeczytalem i nie mam zamiaru dyskutowac bo jest smieszny imho.

"...bo jest śmieszny..." - ta, nie ma to jak rzeczowy argument...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez bolcik » wtorek 21 czerwca 2011, 23:33

a ja bym chcial milion kilometrow na godzine jechac a oni mi nie pozwalaja. cman wysysasz z palca przepisy i naciagasz je pod siebie.
W ogóle jechać może,
no to jak moze jechac to jazda nie jest utrudniona chyba ze podniesnie nogi z gazu jest takie trudne to wtedy kursy doszkalajace nie co 3 lata ale co miesiac trzeba wprowadzic. to juz bardzej logiczne byc nie moze.

punkt wyzej masz:
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.
wiec jezeli ktos z przodu uznaje ze taka definicje spelnia w jego przypadku 40 a ktos z tylu mysli ze pojedzie 100 to czy to oznacza ze ma przyspieszyc? ewidentnie paragraf ktory podajesz nie moze posluzyc w celu ukarania w tym przypadku
wiec powtorze pytanie po raz 3: karany za co?

a temat jest smieszny bo pierwsze z brzegu: "Tym samym przeczy w ogóle idei powstania ruchu drogowego, bo powstał on przede wszystkim po to, żeby umożliwiać ludziom jak najszybsze przemieszczanie się"
a ja myslalem ze ruch drogowy powstal zeby BEZPIECZNIE pozwolic ludziom przemieszczac sie. nie mam zamiaru dalej bledow wytykac bo to nie ten temat.


a jezeli chcesz miec przedstawione ilosci mandatow bo zapomnialem odpowiedziec. radze zrobic prosty test. spytaj sie w rodzinie znajomych nawet ludzi na ulicy czy dostali kiedys mandat za przekroczenie i czy dostali za za wolna jazde. bedizesz mial swoja odpowiedz
cman: "W temacie nie będę zabierał głosu, natomiast bzdury, które konsekwentnie wypisujesz muszę prostować."
"Mogę odpowiadać na argumenty" i to wszystko w jednym poscie :) rozdwojenie jazni?
bolcik
 
Posty: 58
Dołączył(a): czwartek 26 maja 2011, 11:22

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez szerszon » wtorek 21 czerwca 2011, 23:42

Weż sie połóż na tej jezdni - 0 km/h to takze predkość bezpieczna
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez bolcik » wtorek 21 czerwca 2011, 23:48

no i cman, szerszon macie swoja rozmowe na argumenty. ja myslalem przy 0 juz sie nie jedzie tylko stoi no ale widac czegos innego na kursach mnie uczono... :lol: brawo
cman: "W temacie nie będę zabierał głosu, natomiast bzdury, które konsekwentnie wypisujesz muszę prostować."
"Mogę odpowiadać na argumenty" i to wszystko w jednym poscie :) rozdwojenie jazni?
bolcik
 
Posty: 58
Dołączył(a): czwartek 26 maja 2011, 11:22

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez lith » wtorek 21 czerwca 2011, 23:57

Ja już się gubię w cmana podglądach na ten temat. Z jednej strony twierdzi, że ograniczenia sa złe i je trzeba znieść i każdy sam jedzie sobie prędkością jaką uzna za maksymalna bezpieczną... a gdzie indziej, że utrudnia ruch, bo jedzie poniżej ograniczenia. To sorry jakby nie było ograniczeń to do ilu ludzie maja się rozpędzać? To w końcu decydują sami o tym ile jest dla nich bezpiecznie czy nie?

Proponuję nieco zmodernizować przepisy
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu pod warunkiem, że nie jest mniejsza niż prędkość samochodu jadącego za nim.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Sprawna jazda- to powinien zobaczyć każdy!

Postprzez cman » środa 22 czerwca 2011, 00:00

bolcik napisał(a):ewidentnie paragraf ktory podajesz nie moze posluzyc w celu ukarania w tym przypadku

To może w takim razie powiedz mi, w jakim przypadku w/w przepis "może posłużyć w celu ukarania"?


bolcik napisał(a):a temat jest smieszny bo pierwsze z brzegu: "Tym samym przeczy w ogóle idei powstania ruchu drogowego, bo powstał on przede wszystkim po to, żeby umożliwiać ludziom jak najszybsze przemieszczanie się"
a ja myslalem ze ruch drogowy powstal zeby BEZPIECZNIE pozwolic ludziom przemieszczac sie.

To bez pojazdów ludzie nie mogli się bezpiecznie przemieszczać? Dopiero ruch drogowy musiał powstać, żeby mogli się bezpiecznie przemieszczać? Zastanów się trochę nad tym co piszesz, mylisz zupełnie pojęcia, mylisz cel powstania z wymaganym uwarunkowaniem. Trzeba przynajmniej próbować zrozumieć jeśli nie przychodzi to łatwo, ale chociaż próbować, a w razie potrzeby dopytywać się, a nie kwitować lakonicznie, że temat jest śmieszny, bo śmieszne to jest, ale takie stwierdzenie.



bolcik napisał(a):no i cman, szerszon macie swoja rozmowe na argumenty. ja myslalem przy 0 juz sie nie jedzie tylko stoi no ale widac czegos innego na kursach mnie uczono... :lol: brawo

Tutaj po prostu ktoś Ci już dobitnie daje do zrozumienia, że wypisujesz bzdury.



lith napisał(a):Ja już się gubię w cmana podglądach na ten temat. Z jednej strony twierdzi, że ograniczenia sa złe i je trzeba znieść i każdy sam jedzie sobie prędkością jaką uzna za maksymalna bezpieczną... a gdzie indziej, że utrudnia ruch, bo jedzie poniżej ograniczenia. To sorry jakby nie było ograniczeń to do ilu ludzie maja się rozpędzać? To w końcu decydują sami o tym ile jest dla nich bezpiecznie czy nie?

Zapraszam: viewtopic.php?f=3&t=26918
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości