Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **scorpio44** » czwartek 28 sierpnia 2003, 12:32

Ale mnie chodziło o to, że 3 tysiące to dużo za dużo!

przez **Slawek** » czwartek 28 sierpnia 2003, 15:04

Kordula napisał(a):Oczywiście, że nie ma się czego wstydzić, ale z drugiej strony patrząc listek nie zawsze jst dobry. Można się spotkać z nieuzasadnionym trąbieniem jak na L, bo przecież nie umie się jeździć.

Jaaaaaaasne, szkoda tylko, że to raczej zapobiega mniej uzasadnionemu trąbieniu.

Fridzia napisał(a):jest to pojscie za latwiejsza droge.....

Weź się zastanów nad tym co napisałaś.

scorpio44 napisał(a):3 tysiące to dużo za dużo!

Widać, że za bardzo to Ty nie umiesz jeździć. Może przejedź te kilka tysięcy, to wtedy sie przekonasz.

przez **scorpio44** » czwartek 28 sierpnia 2003, 15:16

Sławek, chyba mnie nie zrozumiałeś. Mnie broń Boże nie chodziło o to, że 3 tysiące kilometrów to za dużo na to, żeby oswoić się z samochodem! Miałem na myśli to, że lekką przesadą jest jeździć tyle czasu z przyklejonym zielskiem na szybie. Chociaż z drugiej strony... Sam już nie wiem. Może nie mam racji.

przez **Kordula** » czwartek 28 sierpnia 2003, 15:17

Bez sensu jest liczenie ile kilometrów, bo jednemu wystarczy ich 100 a drugi po 1000 będzie umiał mniej.

przez **mildphoenix** » piątek 27 stycznia 2006, 22:43

no i ja dalej nie wiem czy sobie przykleic ten listek czy nie przykleic.., widzialem na allegro takie na folii magnetycznej :)

przez **quatro** » piątek 27 stycznia 2006, 22:54

jak tylko zdam egzamin i kupię sobie samochód, to na pewno przykleję na nim największy zielony listek, jaki uda mi sie zdobyć i będe go nosić(wozić?) z dumą:!:

przez **Silent** » piątek 27 stycznia 2006, 23:14

Nawet nie wiedziałem że takie listki są na foliach magnetycznych sprzedawane :D A chyba sobie aż kupie taki i zobaczę jak będą na mnie reagować współużytkownicy drogi - ale obawiam się że większość nie zna oznaczeń symboli tego pokroju. Mój ojciec np. nie miał pojęcia o symbolu listka, czy rybki ;) Mimo że jest zawodowym kierowcą i jeździ już kilka(dziesiąt) lat :lol: I ogólnie jak popytałem tak znajomych, wujków itp. to raczej nikt nie wie co oznacza taki listek :P Najczęściej padały sugestie że jeśli taki listek jest na samochodzie to że może oznacza to że kierowca jakiś proekologiczny ;)

przez **mildphoenix** » sobota 28 stycznia 2006, 00:14

Magnetyczne robi chyba jedna osoba na allegro, tez mnie to zainteresowalo, bo nie dosc ze nakleja na folie magnetyczną to jeszcze ten listek jest odblaskowy, tak jak znaki pionowe. Wadą tego rozwiazania jest cena...razem z magnesem wychodzi cos kolo 30 zl.

Mój ojciec np. nie miał pojęcia o symbolu listka, czy rybki Mimo że jest zawodowym kierowcą i jeździ już kilka(dziesiąt) lat I ogólnie jak popytałem tak znajomych, wujków itp. to raczej nikt nie wie co oznacza taki listek Najczęściej padały sugestie że jeśli taki listek jest na samochodzie to że może oznacza to że kierowca jakiś proekologiczny

Ja do tej pory nie wiem co oznacza symbol ryby. Podobno ma to zwiazek z jakąś religią ale jest to dla mnie niejasne...

przez **pacia** » sobota 28 stycznia 2006, 00:40

mnie już pół rodzinki zapowiedziało, że jak zdam wreszcie to prawko to kupią mi pół litra :wink: i zielony listek ... taki jakis dużyyyy żeby każdy mnie widział :|
a co on oznacza to większość, wie ... jednak jak popytałam wśród znajomych to mają problem z rozszyfrowaniem jego znaczenia.

a co do znaku ryby też mnie to zastanawia co to znaczy ... może jest tu ktoś kto nam to rozjaśni :lol:

przez **Vella** » sobota 28 stycznia 2006, 01:14

Maluję troszkę farbkami witrażowymi.
Takimi co to po wyschnięciu zdejmuje się obrazek w postaci takiej foliowej naklejeczki wielokrotnego użytku.
Umysliłam sobie kiedyś zrobić taki listek - bo nakleić można od środka (nikt nie podrapie, nikt nie zerwie) i co istotne: można zdejmować gdy auto prowadzi ktoś doświadczony i zakładać gdy za kierownicę zasiada zielony kierowca.
Jeśli ktoś chce mogę mu zrobić taki listek, dowolnej wielkości (podaj w cm albo przyslij na email wzór jaki sobie życzysz) - gratis.

przez **Silent** » sobota 28 stycznia 2006, 10:49

Vella: to Ty bardzo zdolna jesteś ;) Napisałem PW z małą propozycją :P
A propos rybki, podobno oznacza ona że za kierownicą znajduje się chrześcijanin, lub też w mniemaniu innych osób oznacza to że osoba z taką naklejką na samochodzie, chce by w razie wypadku rozgrzeszyć ją, pomodlić się za nią.

przez **jimorrison** » sobota 28 stycznia 2006, 11:09

Silent napisał(a):A propos rybki, podobno oznacza ona że za kierownicą znajduje się chrześcijanin, lub też w mniemaniu innych osób oznacza to że osoba z taką naklejką na samochodzie, chce by w razie wypadku rozgrzeszyć ją, pomodlić się za nią.

tak jest. nawet gdzies juz kiedys o tym na forum chyba bylo. slyszalem tez inna interpretacje, mianowicie taka zeby wezwac ksiedza do wypadku.

Vella napisał(a):Maluję troszkę farbkami witrażowymi.
Takimi co to po wyschnięciu zdejmuje się obrazek w postaci takiej foliowej naklejeczki wielokrotnego użytku.
Umysliłam sobie kiedyś zrobić taki listek - bo nakleić można od środka (nikt nie podrapie, nikt nie zerwie) i co istotne: można zdejmować gdy auto prowadzi ktoś doświadczony i zakładać gdy za kierownicę zasiada zielony kierowca.
Jeśli ktoś chce mogę mu zrobić taki listek, dowolnej wielkości (podaj w cm albo przyslij na email wzór jaki sobie życzysz) - gratis.

a tak sobie mysle czemu nie za $$$.. Jakbys doszla do niezlej wprawy w robieniu tych liskow to mozna by je sprzedawac na allegro za jakas oplata, np. moglyby miec rozne rodzaje lisci czy powiedzmy jakies fikusne wygibasy (no ale zeby caly czas wiadomo bylo o co chodzi ;)). Zalezy jak sie Vella czujesz z tymi farbkami. W sumie to wymyslilem wlasnie (:idea: :idea: :idea:), ze mozna by zrobic jakies takie logo forum :D wlasnie takie "latwo odklejane" zeby zdjac powiedzmy jakby ktos inny jechal samochodem niz uzytkownik forum :wink:. Symbol rozpoznawczy :D:D:D... (hehe wiem wiem tak jak na pms..) jakby oplata nie byla wygorowana to w sumie mamy ze 3k uzytkownikow wiec moze ktosby sie znalazl :].

przez **Matylda** » sobota 28 stycznia 2006, 13:56

Przeczytałam cały ten wątek i uwazam ze "zielony listek" to bardzo przydatna rzecz. Sama jeżdżę z takim i niczego się broń Boże nie wstydzę :) Namówił mnie na to mój narzeczony, on twierdzi, że ma szacunek do takich kierowców, którzy wożą "listek". Po prostu zwraca na nich szczególną uwagę i nie wkurza się na nich jak coś zawalą :lol: Gorzej z tymi co niby listaka nie mają, a cudują na drodze, klnie nieraz na takich tak że aż uszy więdną.
Polecam początkujacym "zielony listek"- to naprawdę żaden wstyd :!:

przez **Małgonia11** » sobota 28 stycznia 2006, 14:46

Ja sobie obiecałam, że jak tylko zdam to kupię sobie taki listek. A dopóki nie dorobię się własnego samochodu muszę pomyśleć nad jakimś, który będę mogłą przyklejać do samochodu ojca, gdy będę wsiadać. Chyba zainwestuję w te farbki o których mówiła Vella :wink:

przez **ella** » sobota 28 stycznia 2006, 21:41

Proponuję włożyć naklejkę "zielonego listka" w grugą sztywną folię i zatykać za szybę od środka.

Pierwszym moim postem na tym forum było pytanie o.........zielony listek :D :D :D
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... ight=#8459

zielony listek

Kto przegląda forum