C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez LeszkoII » niedziela 22 maja 2016, 14:20

benio101 napisał(a):Czy fakt, że znak B-9 mnie nie obowiązuje oznacza, że przepis "Nakaz wyrażony znakiem C-13 obowiązuje do miejsca umieszczenia znaku B-9" nie ma zastosowania?
Nie, to oznacza że jakość nowelizacji przepisów rowerowych stoi na stałym, przerażająco niskim poziomie (czego się dotkną, skutkuje bublem).
Masz rację pisząc, że na wysokości B-9 kończy się DDRiP a zaczyna chodnik.

Obrazek

Tutaj przynajmniej rowerzysta będzie miał możliwość dostrzeżenia znaków na jezdni, w tym B-9, ale w wielu przypadkach DDR są odseparowane roślinnością przy jezdni. Rzeczywiście nie chodzi tutaj o to że B-9 nie dotyczy rowerzysty poruszającego się poza jezdnią tylko o to, że zakres obowiązywania znaku C-13 wiąże się z miejscem ustawienia B-9 (analogicznie: D-40 i początkiem skrzyżowania).

P.S. Przy każdym tego pokroju temacie aż ciśnie się na usta apel o całościowe przerobienie PoRD. Przydałoby się takie PoRD ver. 2.0.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez papadrive » niedziela 22 maja 2016, 16:54

jasper1 napisał(a):Dwie sprawy:
2. C-13 oznacza drogę przeznaczoną dla kierujących rowerami jednośladowymi.
Bez B-9 trójkołowcem z plonami z działki jedziesz po jezdni.

Dla naszej dyskusji, możemy przyjąć takie zróżnicowanie, ale PoRD nie dzielą "pojazdów rowerowych" na jednośladowe i wielośladowe, tylko na ich szerokość. Rower - do 0,9 m, wózek rowerowy - pow. 0,9 m. A znak B-9 dotyczy i jednych i drugich (wg. "220"). Więc nie mogę wjechać za ten znak "trójkołowcem", napędzanym siłą mięśni, załadowanym kapustą lub z workiem ziemniaków. :(
waw napisał(a):Przepisy (Rozp. 220) mówi, że B-9 dla jezdni można stosować jeśli istnieje DDR oznaczona C-13 jeśli sierotka na rowerze mogłaby tego C-13 nie zauważyć.

Zgadza się, ale dotyczy to sytuacji, kiedy DDR usytuowana jest poza koroną drogi lub w pewnym oddaleniu (Leszko wspomniał o oddzieleniu jej np. roślinnością) od jezdni, na której ruch rowerów jest zabroniony i z której znak C-13 lub sama DDR byłaby niewidoczna. Ponadto znak wyraża "zakaz wjazdu" i powinien być ustawiany przy wjeździe na drogę/jezdnię, na której ruch określonych pojazdów/uczestników jest zabroniony.
Co z tego, że znak będzie ustawiony przy jezdni, której dotyczy, skoro na wcześniejszym wjeździe na nią nie będzie zakazu i rowerzysta dopiero po wjechaniu zorientuje się, że tutaj poruszać mu się nie wolno?
Odnośnie omawianego przypadku, być może jest tak, że tylko od tego miejsca na jezdni ruch rowerowy jest zakazany,a wcześniej jest dopuszczalny. Wtedy B-9 ma sens, jako zabraniający wjazdu/ruchu rowerów od tego miejsca, a jednocześnie C-13 pokazuje początek DDR.
W innym przypadku, powtarzam, nie widzę sensu dublować zakazu określonego zachowania, wyrażonego nakazem takiego, a nie innego zachowania. DDR jest przy samej jezdni, znak C-13 i ścieżka r. bardzo dobrze widoczna, więc po co "choinka" znaków i dodatkowy koszt. :?: :?
LeszkoII napisał(a):Przy każdym tego pokroju temacie aż ciśnie się na usta apel o całościowe przerobienie PoRD. Przydałoby się takie PoRD ver. 2.0.

Oj przydałoby się, przydało. :spoko:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez waw » niedziela 22 maja 2016, 17:35

papadrive napisał(a):Co z tego, że znak będzie ustawiony przy jezdni, której dotyczy, skoro na wcześniejszym wjeździe na nią nie będzie zakazu i rowerzysta dopiero po wjechaniu zorientuje się, że tutaj poruszać mu się nie wolno?
Odnośnie omawianego przypadku, być może jest tak, że tylko od tego miejsca na jezdni ruch rowerowy jest zakazany,a wcześniej jest dopuszczalny. Wtedy B-9 ma sens, jako zabraniający wjazdu/ruchu rowerów od tego miejsca, a jednocześnie C-13 pokazuje początek DDR.
W innym przypadku, powtarzam, nie widzę sensu dublować zakazu określonego zachowania, wyrażonego nakazem takiego, a nie innego zachowania. DDR jest przy samej jezdni, znak C-13 i ścieżka r. bardzo dobrze widoczna, więc po co "choinka" znaków i dodatkowy koszt. :?: :?
Może zarządca drogi wychodzi z założenia że tylko takie zdublowanie znaków zapewni ich respektowanie? Albo istnieją okoliczności że ruch pojazdu na jezdni jest z innego względu niebezpieczny i np. skręcający w lewo też z jezdni korzystać nie powinni. Jest sporo artystów-rowerzystów co nie uznają C-13 i jadą sobie jezdnią, później mając do całego świata pretensje za mandat...
papadrive napisał(a):
LeszkoII napisał(a):Przy każdym tego pokroju temacie aż ciśnie się na usta apel o całościowe przerobienie PoRD. Przydałoby się takie PoRD ver. 2.0.

Oj przydałoby się, przydało. :spoko:
Wielu tak sądzi. Może założyć stowarzyszenie lobbujące za tym?
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez papadrive » niedziela 22 maja 2016, 18:05

waw napisał(a):Może zarządca drogi wychodzi z założenia że tylko takie zdublowanie znaków zapewni ich respektowanie?

Może?
Albo istnieją okoliczności że ruch pojazdu na jezdni jest z innego względu niebezpieczny i np. skręcający w lewo też z jezdni korzystać nie powinni.

Masz na myśli wcześniejsze skrzyżowanie z lewej?
https://goo.gl/maps/WyLATecJxJL2
Dlatego dopuszczam możliwość, że zakaz ruchu rowerów obowiązuje od miejsca ustawienia B-9, gdzie zaczyna się DDR. Wjeżdżający cyklista z wlotu drogi poprzecznej, ma możliwość przejechania na drugą stronę drogi/jezdni i kontynuowania dalszej jazdy wyznaczoną dla siebie drogą.
Jest sporo artystów-rowerzystów co nie uznają C-13 i jadą sobie jezdnią, później mając do całego świata pretensje za mandat...

Sporo ich jest. :( Ale z jednej strony rowerzysta powinien być traktowany jako pełnoprawny uczestnik ruchu. Zezwala im się na poruszanie drogami publicznymi przyznając dodatkowe prawa, a jednocześnie spycha się ich na ścieżki rowerowe, pobocza czy chodniki. Więc wielu rości sobie prawo do traktowania na równi z innymi, nie bacząc (często ich nie znając) na przepisy dla nich obowiązujące. :(
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez benio101 » poniedziałek 23 maja 2016, 16:07

Widzę, że pozornie zakończony temat jednak się rozwinął. Może to i dobrze.

LeszkoII napisał(a):
benio101 napisał(a):Czy fakt, że znak B-9 mnie nie obowiązuje oznacza, że przepis "Nakaz wyrażony znakiem C-13 obowiązuje do miejsca umieszczenia znaku B-9" nie ma zastosowania?
Nie, to oznacza że jakość nowelizacji przepisów rowerowych stoi na stałym, przerażająco niskim poziomie (czego się dotkną, skutkuje bublem).
Masz rację pisząc, że na wysokości B-9 kończy się DDRiP a zaczyna chodnik.

Obrazek


Tak też z początku myślałem, choć przyznam, że po paru pierwszych postach zwątpiłem.
A więc jednak. No to niezły bubel powstał.

Jedną nowelizacją zniszczyli część głównych rowerowych szlaków komunikacyjnych, a wiele pozostałych zamienili w slalom po jezdni, DDR i chodnikach.
Jak jeszcze uznamy, że po nowelizacji, zgodnie z obawami Miasta Dla Rowerów, powstał nakaz teleportowania się na lewą stronę jezdni na DDR, to płynna jazda rowerem zgodnie z przepisami będzie w ogóle niemożliwa.

To teraz aby pokonać tę jedną drogę zgodnie z prawem, będę musiał na przemian, wielokrotnie, jeździć na zmianę jezdnią, drogą rowerową, chodnikiem, a miejscami nawet prowadzić rower. Ale jaja!

PS
Widzę, że niektórzy posługują się nieaktualną, albo niepełną definicją C-13, więc ją zacytuję, by rozwiać wątpliwości (link do nowelizacji w pierwszym poście tematu):
1. Znak C-13 "droga dla rowerów" oznacza drogę przeznaczoną dla kierujących rowerami, którzy są obowiązani do korzystania z tej drogi, jeżeli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym oni poruszają się lub zamierzają skręcić.
2. Nakaz wyrażony znakiem C-13 obowiązuje do odwołania albo do:
1) miejsca umieszczenia znaku B-1, B-9, C-16, D-40,
2) najbliższego skrzyżowania.
3. Znak C-13a "koniec drogi dla rowerów" oznacza koniec drogi przeznaczonej dla kierujących rowerami.


Do rzeczy:
jasper1 napisał(a):2. C-13 oznacza drogę przeznaczoną dla kierujących rowerami jednośladowymi.
Przy znaku C-13 nie ma już mowy o rowerach jednośladowych. Była, ale dawno temu i już nie obowiązuje.

papadrive napisał(a):
jasper1 napisał(a):Od C-13 są odstępstwa pozwalające na nie poruszanie się po DDR, a obecność B-9 zakazuje poruszania się rowerów na jezdni lub poboczu.

Mówisz o wyjątkach prawnych, czy tylko o pretekstach do usprawiedliwienia jazdy rowerem po jezdni? :wink:
Jest, chyba, tylko jeden wyjątek zapisany w prawie. Brak ścieżki rowerowej (pobocza) zgodnej z kierunkiem poruszania się rowerzysty, obok jezdni.
Obowiązek korzystania z DDR istnieje tylko i wyłącznie, jeśli jest wyznaczona dla kierunku, w którym zmierzamy, albo zamierzamy skręcić.
I tutaj znów pada niezdefiniowane słowo "skręcić", które to jest rozmaicie interpretowane.

Niestety, masa kierowców zapomina (lub nie wie) o tym, że wytyczona DDR obok jezdni nie oznacza, że rowerzyści mają obowiązek z niej korzystać.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez szerszon » poniedziałek 23 maja 2016, 21:05

benio101 napisał(a):
Jak jeszcze uznamy, że po nowelizacji, zgodnie z obawami Miasta Dla Rowerów, powstał nakaz teleportowania się na lewą stronę jezdni na DDR, to płynna jazda rowerem zgodnie z przepisami będzie w ogóle niemożliwa.
Obowiązek korzystania z DDR był chyba zawsze, jeśli prowadził w kierunku ...itp, a czy po lewej czy po prawej...
To teraz aby pokonać tę jedną drogę zgodnie z prawem, będę musiał na przemian, wielokrotnie, jeździć na zmianę jezdnią, drogą rowerową, chodnikiem, a miejscami nawet prowadzić rower. Ale jaja!
Faktycznie lekko niefortunne.
Obowiązek korzystania z DDR istnieje tylko i wyłącznie, jeśli jest wyznaczona dla kierunku, w którym zmierzamy, albo zamierzamy skręcić.
I tutaj znów pada niezdefiniowane słowo "skręcić", które to jest rozmaicie interpretowane.
Niektórzy faktycznie mają problem z podstawowymi pojęciami. Brak "definicji" nie jest problemem. Wynika to z innych przepisów, gdzie nawet namalowali jak wygląda "skręcić"
Niestety, masa kierowców zapomina (lub nie wie) o tym, że wytyczona DDR obok jezdni nie oznacza, że rowerzyści mają obowiązek z niej korzystać.
Bo masa kierowców nie wie np iż rowerzysta zamierza na najbliższym skrzyżowaniu "skręcić"-rowerzysta tego na plecach nie ma napisane. W innym przypadku jednak rowerzysta raczej ma obowiązek jechać po DDR...nie mówimy o przypadku ,że się nie da.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 23 maja 2016, 21:41

benio101 napisał(a):A więc jednak. No to niezły bubel powstał.
Pod warunkiem, że B-9 stoi za C-13 (jak na rys.). Powinien być umieszczony wcześniej lub tej samej wysokości.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez waw » poniedziałek 23 maja 2016, 23:06

szerszon napisał(a):
benio101 napisał(a):
Jak jeszcze uznamy, że po nowelizacji, zgodnie z obawami Miasta Dla Rowerów, powstał nakaz teleportowania się na lewą stronę jezdni na DDR, to płynna jazda rowerem zgodnie z przepisami będzie w ogóle niemożliwa.
Obowiązek korzystania z DDR był chyba zawsze, jeśli prowadził w kierunku ...itp, a czy po lewej czy po prawej...
[quote]Pamiętam że rok temu w TVP Warszawa był program o łamaniu przepisów przez rowerzystów. W pewnym momencie do studia zadzwoniła zbulwersowana czymś rowerzystka, i mówiła że przecież ma obowiązek korzystać z DDR tylko wtedy gdy jest po tej samej stronie drogi co ona chce jechać. Zaproszony do studia Wojciech Pasieczny musiał wyprowadzić ją z błędu.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez mp0011 » wtorek 24 maja 2016, 01:48

waw napisał(a):Pamiętam że rok temu w TVP Warszawa był program o łamaniu przepisów przez rowerzystów. W pewnym momencie do studia zadzwoniła zbulwersowana czymś rowerzystka, i mówiła że przecież ma obowiązek korzystać z DDR tylko wtedy gdy jest po tej samej stronie drogi co ona chce jechać. Zaproszony do studia Wojciech Pasieczny musiał wyprowadzić ją z błędu.


Na szczęście sądy, policja i straż miejska są innego zdania.
Są tysiące miejsc, gdzie nie dałoby się legalnie dojechać rowerem gdyby taka wykładnia obowiązywała.

Przykład: Warszawa, Al Jana Pawła II. Jadę od Ronda Zgrupowania AK "Radosław" na ul. Dzielną.
Zamierzam pojechać w prawo z tego miejsca: https://goo.gl/BxsvyC , https://goo.gl/zpQ9qy

Jadąc DdR, która jest po lewej stronie Alei, nie mam możliwości się tam dostać.
Musiałbym prowadzić rower po chodniku kilkaset metrów.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez szerszon » wtorek 24 maja 2016, 15:04

mp0011 napisał(a):
Na szczęście sądy, policja i straż miejska są innego zdania.
Nie zawsze.
Jadąc DdR, która jest po lewej stronie Alei, nie mam możliwości się tam dostać.
Musiałbym prowadzić rower po chodniku kilkaset metrów
To jest przypadek, gdzie DDR nie prowadzi i nikt sie tego nie powinien czepiać. Tak samo jak nie wymaga się przebijania przez dwie jezdnie , pas zieleni i barierki.
Nie popadajmy w skrajności.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez mp0011 » wtorek 24 maja 2016, 15:58

Ale weź pod uwagę, że w dowolnym innym miejscu nikt nie udowodni rowerzyście że zamierza jechać akurat tam, gdzie prowadzi droga po drugiej stronie jezdni. Starczy, że powie że jedzie "o tu, do tego sklepu/bloku/parku/skrzyżowania po prawej"...

Bo jaki jest sens (i czy wpływa to pozytywnie na bezpieczeństwo rowerzysty) żeby ten przejeżdżał dwa razy przez jezdnię stając na środku i ustępując tym z naprzeciwka, tylko dla tego, że jest 100 czy 200 metrów DdR?
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez szerszon » wtorek 24 maja 2016, 21:11

Dlatego tu jest potrzebne myślenie i nieegzekwowanie na siłę czegoś tam.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez papadrive » wtorek 24 maja 2016, 22:09

Trochę pochodziłem po okolicachhttps://goo.gl/maps/6aXkqKc81b92 i wyszło mi, że DDR są po obu stronach drogi, a nawet na większości poprzecznych do niej. Są przejazdy z jednej strony na drugą, więc nie jest tak, że trzeba wygibasy urządzać, aby rowerem dojechać nimi dokądkolwiek. Co prawda oznakowanie mogłoby być bardziej czytelne. Miejscowi pewnie wiedzą jak się poruszać, ale dla przygodnego turysty- rowerzysty może być problem. :?
szerszon napisał(a):Obowiązek korzystania z DDR był chyba zawsze, jeśli prowadził w kierunku ...itp, a czy po lewej czy po prawej...

Oczywiście, że nie ma znaczenia, czy DDR jest z obu stron drogi, czy tylko z jednej. Takie drogi, usytuowane poza jezdnią w zdecydowanej większości są dwukierunkowe. Dlatego zawsze będą odpowiadały kierunkowi, w którym ma zamiar poruszać się rowerzysta.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez benio101 » środa 25 maja 2016, 04:21

papadrive napisał(a):Są przejazdy z jednej strony na drugą, więc nie jest tak, że trzeba wygibasy urządzać, aby rowerem dojechać nimi dokądkolwiek.
Uważasz, że irracjonalne przecinanie jezdni dwukrotnie w poprzek tylko po to, żeby przez chwilę jechać lewą stroną drogi "bo tam jest DDR" to nie są wygibasy?

Obrazek
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: C-13 a B-9: Slalomem po drodze?

Postprzez mp0011 » środa 25 maja 2016, 04:51

Jeszcze gorzej taka procedura wygląda na skrzyżowaniach ze światłami...

Jadę jezdnią i mam zielone na wprost. Ale po lewej zaczyna się DdR.
a) Mam zatrzymać się przed skrzyżowaniem i przejściem (przy osi) i czekać aż będzie okazja?
b) Mam zjechać na chodnik po lewej i czekać na zielone, przejechać (lub przeprowadzić jeśli nie ma PdR) i poczekać na kolejne zielone?

Dalej mam pojechać 2-3 przecznice DdR, który nagle się kończy, lub ucieka "w osiedle"... i teraz muszę się przebić najczęściej na jezdnię, która jest po przekątnej skrzyżowania, co zazwyczaj oznacza:
a) przejechanie /przeprowadzenie przez pasy/PdR w poprzek jezdni którą zamierzam jechać, przed skrzyżowaniem, po odczekaniu zielonego i ustawienie się przed pojazdami puki jest czerwone do jazdy na wprost.
b) przejechanie przeprowadzenie po przekątnej (dwa przejścia = dwa zielone) i wjechanie na jezdnię bezpośrednio z przejścia (puki jest zielone dla pieszych/PdR i czerwone dla pojazdów)...

Równie dobrze mogę zignorować nieobowiązujące mnie oznakowanie po lewej stronie jezdni (chciałbym zobaczyć mandat za niezastosowanie się do C-13 będącego po lewej stronie jezdni, najczęściej kilka metrów za krawężnikiem...) i po prostu przejechać na jednej zielonej fali...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 53 gości
cron