Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szymon1977 » poniedziałek 18 kwietnia 2016, 21:39
przez papadrive » poniedziałek 18 kwietnia 2016, 21:58
szymon1977 napisał(a):Wlasnie "udowodniles", ze jedna droga moze rozwidlic sie na dwie drogi, a takze dwie drogioga polaczyc sie w jedna droge a nie bedzie skrzyzowanie. Eee...
Łącznica, odchodząca od jednej z dróg jest tylko dodatkową jezdnią tej samej drogi, a nie odrębną drogą.
Dopiero łącznica dochodząca do drogi poprzecznej, leżącej na tym samym lub innym poziomie, tworzy z nią skrzyżowanie.
przez szymon1977 » poniedziałek 18 kwietnia 2016, 22:02
przez Henq » poniedziałek 18 kwietnia 2016, 22:16
papadrive napisał(a):Łącznica, odchodząca od jednej z dróg jest tylko dodatkową jezdnią tej samej drogi, a nie odrębną drogą.
przez papadrive » poniedziałek 18 kwietnia 2016, 22:41
Henq napisał(a):a to może tak być? dwie jezdnie tej samej drogi w jednym kierunku?
przez szymon1977 » poniedziałek 18 kwietnia 2016, 22:54
przez Henq » poniedziałek 18 kwietnia 2016, 23:35
papadrive napisał(a):Henq napisał(a):a to może tak być? dwie jezdnie tej samej drogi w jednym kierunku?
A to nie słyszał o wielojezdniowych drogach?
papadrive napisał(a):Czy droga musi posiadać tylko jedną lub, najwyżej, dwie jezdnie?
papadrive napisał(a):A jak będą trzy,
papadrive napisał(a):to każda musi prowadzić w innym kierunku?
papadrive napisał(a):Nie mogą np. dwie z nich biec równolegle do czasu, aż jedna z nich połączy się z inną drogą, tworząc z nią skrzyżowanie?
papadrive napisał(a):Gdzie jest to zakazane?
jest, jest twoją interpretacją wytycznych do projektowania drógpapadrive napisał(a):To, co napisałem nie jest moim wymysłem,...
papadrive napisał(a):a znajduje się w stosownym akcie prawnym
papadrive napisał(a):Chyba, że znajdziesz inny (sprzeczny) i podważysz moją wypowiedź?
przez kg1956 » wtorek 19 kwietnia 2016, 17:00
przez dylek » wtorek 19 kwietnia 2016, 17:38
przez Henq » wtorek 19 kwietnia 2016, 18:57
dylek napisał(a):Wg mnie pomyliliście pojęcia...
Ja tam widzę, że Witosa można pojechać zarówno dołem omijając skrzyżowanie z Solidarności...ale również górą - przez skrzyżowanie.
Łącznicę rozumiem jako coś, co pozwalałoby z Witosa na dole przemieścić się w Solidarności na górze...
Tutaj Witosa bardziej widzę coś w tym stylu :
(od razu przepraszam za mój "talent")
Wg mnie Witosa ma wyniesione do góry skrajne pasy, które to tworzą na górze skrzyżowanie z Solidarności.... po czym znów schodzą w dół.
przez szymon1977 » wtorek 19 kwietnia 2016, 19:13
Hmmm... a co PoRD mowi o drodze dwojezdniowej, dochodzacej do niej drodze z jednej strony i skrzyzowaniu?Henq napisał(a):...skrzyżowanie z definicji to przecięcie dróg a nie pasu jezdni z drogą...
Rysunek bardzo ladny, zwlaszcza w czasie, kiedy mnie ogarnela niemoc artystycznadylek napisał(a):...(od razu przepraszam za mój "talent" )...
przez Henq » wtorek 19 kwietnia 2016, 22:42
szymon1977 napisał(a):Hmmm... a co PoRD mowi o drodze dwojezdniowej, dochodzacej do niej drodze z jednej strony i skrzyzowaniu?
skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną;
przez oskbelfer » środa 20 kwietnia 2016, 19:39
Henq napisał(a):Podobny temat z podobnym skrzyżowaniem był omawiany w temacie odnośnie skrzyżowań na autostradzie (rozwidleń) i dla niektórych to pierwsze pomimo że spełnia definicję skrzyżowania (rozwidlenie) nie jest skrzyżowaniem
przez Henq » środa 20 kwietnia 2016, 20:18
oskbelfer napisał(a):Henq napisał(a):Podobny temat z podobnym skrzyżowaniem był omawiany w temacie odnośnie skrzyżowań na autostradzie (rozwidleń) i dla niektórych to pierwsze pomimo że spełnia definicję skrzyżowania (rozwidlenie) nie jest skrzyżowaniem
Na autostradzie nie ma skrzyżowań...
przecięcie , rozwidlenie, połączenie dróg, to nie to samo co przecięcie , rozwidlenie, połączenie drogi a z takową mamy w przypadku autostrady
przez papadrive » środa 20 kwietnia 2016, 21:02
Henq napisał(a):Może coś nie doczytałem i wskażesz zapis mówiący, że droga może posiadać dwie jezdnie w tym samym kierunku.
§ 14. 1. Na drodze klasy Z i drogach wyższych klas
liczba jezdni oraz liczba pasów ruchu na jezdni powinny
być ustalone z uwzględnieniem klasy drogi oraz
wielkości miarodajnego natężenia ruchu.
2. Droga klasy A, a także ulica klasy S powinny mieć
co najmniej dwie jezdnie, każdą przeznaczoną dla jednego
kierunku ruchu.
Henq napisał(a):papadrive napisał(a):Nie mogą np. dwie z nich biec równolegle do czasu, aż jedna z nich połączy się z inną drogą, tworząc z nią skrzyżowanie?
Nie. To są dwie różne drogi.
b) bocznym pasie dzielącym - rozumie się przez to
część drogi stanowiącą rozdzielenie jezdni o róż
nych funkcjach,
Są wymienione wszystkie typy dróg i tam gdzie jest mowa o drodze z osobnymi jezdniami zawsze jest mowa o max dwóch jezdniach i to w różnych kierunkach.
2. Droga klasy A, a także ulica klasy S powinny mieć
co najmniej dwie jezdnie, każdą przeznaczoną dla jednego
kierunku ruchu
już przy autostradach i braku skrzyżowań na powyższych, bodajże @LeszkoII znalazł wymogi czy też przepisy jakim muszą sprostać łącznice bądź jakie maja wytyczne łącznice i jak byk jest napisane że mają własne oznaczenie i kilometraż![]()
Wjazd na łącznicę może, a nawet powinien być na skrzyżowaniu jedynie na węźle typu WC. Ale nie martw się, będzie stosownie oznakowany.13) wyjeździe z drogi lub wjeździe na drogę-rozumie się przez to część drogi stanowiące połączenie jezdni tej drogi z łącznicą na węźle albo z obiektem lub urządzeniem obsługi uczestników ruchu