[kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez dylek » piątek 28 sierpnia 2015, 21:00

LeszkoII napisał(a):P.S. Swoje typy przedstawię później.


Wg mnie bardzo dobrze trafiony punkt wybicia, ładna faza lotu...
Ogólną ocenę zaniżają zbyt ugięte nogi no i brak telemarka.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez mp0011 » piątek 28 sierpnia 2015, 22:34

szerszon napisał(a):Czy kierujący zjechał do prawidłowej krawędzi jezdni / pasa?
Tak. Jechał swoim pasem ruchu.
A jak to się ma do ART 22.2? No, chyba żę chcesz się powołać na wyjątek o gabarytach pojazdu...
Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;


szerszon napisał(a):Czy rowerzysta jedzie "na zderzaku"?
Tak. Jak widać po skutkach.

Jazda "na zderzaku" ma miejscem kiedy pojazd znajduje się za pojazdem poprzedzającym, a nie za_i_obok.
Rowerzysta miał obowiązek utrzymywać taką odległość ob innych pojazdów, aby móc zareagować na hamowanie lub zatrzymanie,
a nie na niesygnalizowaną i nagłą zmianę kierunku jazdy.

szerszon napisał(a):Czy rowerzysta w razie hamowania pojazdu ma jak uniknąć kolizji bez gwałtownego hamowania?
Nie. Sam sobie winien.

Hamujący pojazd by ominął, jak słusznie zauważył Leszko. Nawet by nie musiał skręcać na pobocze.

Obrazek
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez szerszon » piątek 28 sierpnia 2015, 23:05

A jak to się ma do ART 22.2?
Pkt 1..błędny był manewr i jego sygnalizacja.
Jazda "na zderzaku" ma miejscem kiedy pojazd znajduje się za pojazdem poprzedzającym, a nie za_i_obok.
Byli na tym samym pasie ruchu..za czy obok w takiej sytuacji ...
aby móc zareagować na hamowanie lub zatrzymanie,
a nie na niesygnalizowaną i nagłą zmianę kierunku jazdy.
Przewidujemy, a nie nie zostawiamy sobie szansy na reakcję. Odstęp trzeba zachować to i pyszczydła sobie nie obije.
Hamujący pojazd by ominął,
Może..gibki był..miał szansę.
Poza tym na jakiej podstawie sie pchał z prawej strony ? Wyprzedzał wolno jadące pojazdy ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez mp0011 » piątek 28 sierpnia 2015, 23:16

Szerszonie, nie kompromituj się.
Napisałeś, że kierowca "prawidłowo" zajął lewą część pasa przed skrętem w prawo. A teraz odwracasz kota ogonem...

Poza tym na jakiej podstawie sie pchał z prawej strony ? Wyprzedzał wolno jadące pojazdy?


Czy poprzez wyboldowaine końcówki sugerujesz, wolno wyprzedzać tylko kilka pojazdów jednocześnie z prawej strony, a jednego już nie???
Szerszonie, litości... Wyśpij się, przemyśl to i dopiero się udzielaj...

Jechał prawą krawędzią bo tak każe przepis. Czy chciał wyprzedzać, czy nie - nie ma znaczenia w tym zdarzeniu.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez waw » piątek 28 sierpnia 2015, 23:17

LeszkoII napisał(a):
waw napisał(a):Otwórzcie sobie w 0:16 i widać ewidentnie że do kontaktu rowerzysty z pojazdem nie doszło.
Nie musiało dojść do kontaktu.
waw napisał(a):Rowerzysta hamował awaryjnie w sposób niewłaściwy bo przednim kołem i przez to go przerzuciło.
Może zahamował jednocześnie dwoma? Był zmuszony do gwałtownej reakcji, chciał uniknąć kontaktu za wszelką cenę. Użycie wyłącznie tylnego hamulca na pewno by nic nie dało.

Do kontaktu dojść nie musiało i nie doszło. Cały problem jest w rowerzyście i jego rowerze. Jeśli pojazd w ten sposób zachowuje się przy hamowaniu awaryjnym to nie powinien poruszać się po drodze publicznej. To nie jest tor kolarski tylko normalny ruch drogowy i czasem hamuje się awaryjnie. Rowerzysta na takim rowerze powinien jechać z taką prędkością maksymalną jaką można bezpiecznie rozwinąć na nim. A pokazana sytuacja dowiodła, że taką ta prędkość nie była. I za to trudno winić kierowcę.
Różnymi maszynami typu walec też można osiągnąć z górki całkiem niezłą prędkość, ale trzeba mieć świadomość że hamulce nie są do tego przygotowane.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez LeszkoII » piątek 28 sierpnia 2015, 23:20

waw napisał(a):eśli pojazd w ten sposób zachowuje się przy hamowaniu awaryjnym to nie powinien poruszać się po drodze publicznej.
Zerknij ponownie na filmik. Gdzie zaczęło się hamowanie i co by się stało bez użycia przedniego hamulca? :hmm:
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez mp0011 » piątek 28 sierpnia 2015, 23:25

Na tej zasadzie żadne motocykle nie powinny się poruszać po drogach.
Mało to motocyklistów woli położyć motor niż hamować? Z czegoś to wynika.

Rowerzysta - ja bym tak zrobił - mógł hamować po prostu lżej i zatrzymać się na drzwiach.
Na takie właśnie sytuacje mam kamerę na rowerze - lepiej zatrzymać się na samochodzie niż w niekontrolowany sposób przewrócić pod koła.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez szerszon » piątek 28 sierpnia 2015, 23:33

Napisałeś, że kierowca "prawidłowo" zajął lewą część pasa przed skrętem w prawo.
Poważnie ? Wydawało mi się,że do tej pory pkt 1 oceniałem negatywnie.
Czy poprzez wyboldowaine końcówki sugerujesz, wolno wyprzedzać tylko kilka pojazdów jednocześnie z prawej strony, a jednego już nie???

Tak. Bo inaczej tego skopanego Art 24.12 nie mozna traktować. Cel był jeden..rowerzysta ma nie stać w korku. Tu nie zauważyłem. natomiast nie widze podstaw do wyprzedzania w innym przypadku.Nie było sygnalizacji skrętu w lewo przez samochód, aby miszczunio sie pchał z prawej.
Szerszonie, litości... Wyśpij się, przemyśl to i dopiero się udzielaj...

Ja tylko skromnie zwracam uwage zbawcom świata,ze nie są świętymi krowami i ich także obowiązuja przepisy dające nie tylko przywileje. Kierujący samochodem popełnił błąd, ale rowerzysta nie musiał tak sie pchać...nie miał po co.
Czy chciał wyprzedzać, czy nie - nie ma znaczenia w tym zdarzeniu.
Bo ty tak uważasz ? Odpowiem twoimi słowami...
Wyśpij się, przemyśl to i dopiero się udzielaj.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez mp0011 » piątek 28 sierpnia 2015, 23:49

Tak... Wszelkie przepisy nie pasujące Szerszonowi to buble.

viewtopic.php?f=3&t=37996#p385311
Jak odpowiedziałeś na pytanie #2 - o zajęcie odpowiedniej pozycji ma pasie przed skrętem?

Kierowca złamał kilka różnych przepisów na tym filmie. Uzbierało by się tego żeby stracić uprawnienia.
Zaczynając już na początku od wyprzedzania z zajechaniem drogi wyprzedzającemu lewą stroną rowerzyście,
a na nieuzasadnionym gwałtownym hamowaniu kończąc.

A jaki konkretny przepis złamał rowerzysta? Tylko z cytatem i wskazaniem momentu na filmie proszę...


----
Lista wykroczeń kierowcy:

4s
art. 24.1.2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania,
ewentualnie
art 22.4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać.

6s
Art 22.5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany pasa ruchu;

15s
Art 22.5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy;
Art 22.2. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
Art 19.2.2. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez szerszon » sobota 29 sierpnia 2015, 00:51

Tak... Wszelkie przepisy nie pasujące Szerszonowi to buble.
Te z nowelizacji oczywiście,że w przeważającej części to bzdury.
Jak odpowiedziałeś na pytanie #2 - o zajęcie odpowiedniej pozycji ma pasie przed skrętem?
Pas jest jeden..miał szorować krawężnik ?
Zaczynając już na początku od wyprzedzania z zajechaniem drogi wyprzedzającemu lewą stroną rowerzyście,
A dlaczego rowerzysta znalazł sie na pasie dla kierunku przeciwnego i prawie na trzeciego sie pchał. P-3 widział ? Podobno rowerzyści tak świetnie wszystko widzą..nie widział przeszkody, którą pojazd będzie omijał i chciał mu to uniemozliwić swoja agresywną jazdą
?
art. 24.1.2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania,
Na pewno cały przepis zacytowałeś , czy tylko te część na korzyść rowerzysty ?
ewentualnie
art 22.4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać.
Kompletna bzdura.Rowerzysta miał pojazdy z naprzeciwka i tak jechał pasem dla ruchu przeciwnego..bez uzasadnienia.
Art 22.5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany pasa ruchu;
No rowerzysta tak sygnalizował,że aż huragan był od tego machania łapkami.
Art 22.5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy;
lub pasa ruchu...co sygnalizował rowerzysta ?
Art 22.2. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
Zbliżył się... rowerzysta boi sie pojechac po linii a wymaga, aby samochód szorował po poboczach.
Art 19.2.2. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu
A zapomnaiłeś dodać ten ustęp, który nakłada obowiązek zachowania odstępu, aby nie wjechać w d.... i jakoś biedaczysko nie bał sie po linii pojechać...a ty taki płacz robisz jak Dworak zasugerował coś takiego.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez szymon1977 » sobota 29 sierpnia 2015, 14:03

Jaka jest definicja "wolno jadących pojazdów"?
Nie ma takiej definicji. Trzeba wiec to rozpatrzyc z punktu widzenia rowerzysty. Moim zdaniem pojazd jedzie wolno gdy rowerzysta jadacy swoim "normalnym" tempem jest go w stanie wyprzedzic.
.....
szerszon napisał(a):Ja tam widze pojazd przed i nawiedzonego miszcza wiszącego na zderzaku...
...ktory narobil bigosu.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez szerszon » sobota 29 sierpnia 2015, 17:56

gdy rowerzysta jadacy swoim "normalnym" tempem jest go w stanie wyprzedzic.

Rowerzysta "sportowiec" ( jak na filmie) , który może przekroczyć dozwolona prędkość w OZ i babcia z siatami na kierownicy. :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez szymon1977 » sobota 29 sierpnia 2015, 20:11

Pojecie "wolno jadacy" musi byc wzgledne skoro nie zostalo scisle okreslone liczbowo.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez mp0011 » sobota 29 sierpnia 2015, 20:34

Zawodowy kolarz, biorący udział w wyścigach, z dobrym rowerem i ekipą techniczną (nie amator jak na filmie)
ma płaskim jedzie średnio koło 50km/h. Z góry "da radę" i ponad 100, ale na zamkniętym odcinku podczas wyścigu.
Podczas finiszu po płaskim da się wyciągnąć 80km/h, ale na krótkim odcinku, po którym już dalej nie pojedzie.

Osobiście jechałem z górki max. 65km/h (poza TZ) i wyższa prędkość w zasadzie uniemożliwia bezpieczną jazdę, a na płaskim dla przeciętnego rowerzysty jest nieosiągalna. Realna to 35km/h na dobrej drodze.

Jeżeli jadący nawet te 50km/h rowerzysta da radę (i miałoby sens) wyprzedzić w terenie zabudowanym samochód, musiałby on jechać max 30-40km/h. Czy jazda 40km/h w TZ (dla przypomnienia - wolniej jeździ się tylko w strefie zamieszkania, gdzie piesi mają pierwszeństwo a małe dzieci wyskakują zza każdego krzaka) można uznać za wolną jazdę? Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że przeciętny kierowca jedzie ponad 60km/h a w nocy jeszcze szybciej?

Moim skromnym zdaniem, za wolno jadący pojazd można uznać każdy, który w danych warunkach utrudnia płynną i przepisową jazdę i po prostu blokuje ruch.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: [kolizja] Czy Art. 27.1a miał tutaj zastosowanie?

Postprzez szerszon » sobota 29 sierpnia 2015, 22:38

Ale filozofowanie...chodzi generalnie o korki, gdzie pojazdy snuja się..a wy tu o finiszu Vuelty czy czego tam...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości