Ograniczenie do 70 a wszyscy jadą 110... co robić?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Sławek_18 » niedziela 13 listopada 2005, 11:01

No wlasnie, jak scorpio mowi, Oni nie beda kolo Ciebie jechac, tylko jak najszybciej Cie wyprzedza, i normalnie se wracasz na swoj "pas". Ludzie znow nie sa chyba az tak strasznie glupi zeby sie pchac jak Ty probujesz wrucic do poprzedniego toru.
Wiec nie martw sie tym, ze pozniej nie bedziesz mogl "wrocic".


Chociaz, uwazaj bo zdaza sie takie przypaly (zadko ale zawsze) i obserwuj tego co Cie wyprzedza, bo moze sie przeliczycz wyprzedzaniem i Ci zajedzie droge. Ale to tez zawsze sie moze zdazyc.


No widzisz scorpio i nadszedl czas, ze i ze mna sie tez musisz zgodzic. Ech te czasy :twisted: :twisted: :lol:
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez jimorrison » niedziela 13 listopada 2005, 12:08

Ogolnie panuje zasada, ze jesli mozna zjechac aby ulatwic wyprzedzajacemu manewr to sie to czyni. Ci co wolniej jada, na drogach z szerszym poboczem czesto mieszcza sie to nim calym autem [np.: 126p] wjezdzaja na droge (sygnalizujac to lewym kierunkowskazem) tylko w sytacjach gdy ktos idzie po poboczu albo jedzie rowerem. Taka kultura jazdy bardzo ulatwia innym wyprzedzanie, stwarza mniej zagrozenia. Tylko, ze ztcp to oficjalnie nie mozna jezdzic poboczem wiec jakby byl patrol to ma nas prawo za to zatrzymac.
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez scorpio44 » niedziela 13 listopada 2005, 13:11

Dobra, Sławek i Jimorrison - nie straszcie lepiej Silenta, bo się dalej będzie bał zjeżdżać na pobocze i będą na niego trąbili. ;) :D

Silent - jest miejsce, to zjeżdżaj! Tego wymaga kultura jazdy.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez miros » niedziela 13 listopada 2005, 14:52

silent, poprostu musisz jeszcze sporo pojezdzic i troche sie douczyc. nabrac pewnosci siebie i przekonania, ze czasami mozna nagiac przepisy zeby innym ulatwic zycie.

tu sie nie ma co bac, ze jak gosc cie wyprzedzi to nie bedziesz mogl wrocic na swoj pas. jak bedziesz chcial wrocic to poprostu wrzucasz lewy kierunek (zeby uprzedzic tych z tylu o swoich zamiarach) i powoli wracasz.

z czasem pewnie dojdziesz tez do wniosku, ze warto jechac z taka predkoscia jaka inni utrzymuja, bo to znacznie ulatwia podrozowanie. ty sie nie stresujesz, ze co chwila ktos cie wyprzedza i inni tez sie nie stresuja, probojac cie wyprzedzic.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez bodek541 » niedziela 13 listopada 2005, 17:18

Szczerze mowiac to ja powinienem jzdzic jak chce.Jesli chce jeździć zgodnie z przepisami to jade.Niech mnie wyprzedzają od tego jest linia przerywana.Ja sie nie stresuje.Dzisiaj jechałem zgodnie z przepisami tam gdzie najczęściej łapią a inni wyprzedzali. Niech oni sie martwią czy chcą wyprzedzić czy nie.Zresztą maluch nie jest dobry na wabika.
NIGDY NIE KŁÓĆ SIE Z IDIOTAMI....SPROWADZĄ CIE DO SWOJEGO POZIOMU I POKONAJĄ DOŚWIADCZENIEM..
bodek541
 
Posty: 607
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2004, 18:59
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez miros » niedziela 13 listopada 2005, 17:39

spoko podejscie bodek. jezdzij jak chcesz - czyli na ograniczeniu do 70, grzej 40 i jak najblizej srodka jezdni, tak zeby nikt inny nie mogl cie wyprzedzic. mam nadzieje, ze jednak nie trzymasz sie tego scenariusza, ktory przedstawilem i chociaz troche sie ssuwasz na pobocze, zeby innym ulatwic zycie.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez bodek541 » niedziela 13 listopada 2005, 18:15

Jak jest 70 to jeżdze 70 jak jeżdze po mieście to czasem jeżdze 60.To moja sprawa jak jeżdze.Ja jeżdze zgodnie z przepisami.Tzn staram sie niech inni myślą co chcą
NIGDY NIE KŁÓĆ SIE Z IDIOTAMI....SPROWADZĄ CIE DO SWOJEGO POZIOMU I POKONAJĄ DOŚWIADCZENIEM..
bodek541
 
Posty: 607
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2004, 18:59
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez jimorrison » niedziela 13 listopada 2005, 18:22

ogolna zasada znana we wszystkim: nie szkodzic. jezdzij jak chesz, ale tez nie utrudniaj temu, ktory chce pojechac szybciej.
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez bodek541 » niedziela 13 listopada 2005, 19:09

Dlatego uwazam ze jak chce jechac szybciej niech wyprzedza.Jakby każdy jeździł przepisowo to by nie było wypadków.
NIGDY NIE KŁÓĆ SIE Z IDIOTAMI....SPROWADZĄ CIE DO SWOJEGO POZIOMU I POKONAJĄ DOŚWIADCZENIEM..
bodek541
 
Posty: 607
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2004, 18:59
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez scorpio44 » niedziela 13 listopada 2005, 20:04

bodek541 napisał(a):Dlatego uwazam ze jak chce jechac szybciej niech wyprzedza.

Ale nie rozumiesz, że chodzi o to, że czasami musisz zjechać właśnie po to, żeby on mógł Cię wyprzedzić? Jak nie ma miejsca, to przecież nie przefrunie nad Tobą. Co Ci szkodzi zjechać i zrobić mu miejsce? Jeżeli tak Cię boli, że on jedzie nieprzepisowo, to sobie pomyśl: a jeeedź, chłopie, tam już na ciebie czekają, jeeeeedź... :D I puść go.
Chyba lepiej tak, niż żeby na Ciebie trąbili albo nawet żebyś miał świadomość, jak ktoś jest ostro wpieniony z powodu Twojego zawalidrogostwa. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez bodek541 » niedziela 13 listopada 2005, 20:08

Może i tak.Ale uważam że każdy powinien jechać 50 km/h i myśle że wtedy by było mniej wypadków. Jeśli na mieście nie ma gdzie wyprzedzać i widać że dłużej jade lub jest korek to nie powinni trąbić.Ale cóż każdy jeździ jak chce. Ja sie nie będe przejmował czy będą na mnie trąbić.
NIGDY NIE KŁÓĆ SIE Z IDIOTAMI....SPROWADZĄ CIE DO SWOJEGO POZIOMU I POKONAJĄ DOŚWIADCZENIEM..
bodek541
 
Posty: 607
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2004, 18:59
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Sławek_18 » niedziela 13 listopada 2005, 20:58

wiecie bodek jezdzi ze stoperami w uszach :D :D
Bodek chce zmienic mentalnosc polakow i chce ich nauczyc jezdzic przepisowo, modlmy sie o Jego cierpliwosc :twisted: :twisted:
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Silent » niedziela 13 listopada 2005, 21:28

Dzisiaj znów jechałem tą traską ;) Tym razem poczekałem aż jeden mnie wyprzedzi, i wówczas już trzymałem się go sztywno i przyspieszyłem do 100 :P A jak mnie policja zatrzyma... no to cóż... powie się trudno... będę bronił się tym że nie chciałem utrudniać ruchu :x :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Postprzez jimorrison » niedziela 13 listopada 2005, 22:20

Silent napisał(a):Dzisiaj znów jechałem tą traską ;) Tym razem poczekałem aż jeden mnie wyprzedzi, i wówczas już trzymałem się go sztywno i przyspieszyłem do 100 :P A jak mnie policja zatrzyma... no to cóż... powie się trudno... będę bronił się tym że nie chciałem utrudniać ruchu :x :D

wtedy juz lepiej nie dyskutowac jak sie jest swiadomym, ze przekroczylo sie przepis... a to juz przekroczenie o 40km/h. wtedy lepiej jakos zmniejszyc mandat jakas gatka ze studen i ze bezrobony a auto nie jego czy cos... albo ze do chorej babci sie spieszyles... ;)
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez Silent » niedziela 13 listopada 2005, 23:11

Rozmawiałem z moim tatą dzisiaj na temat tego odcinka drogi (on tamtędy jeździł przez rok czasu codziennie kilka razy dziennie), i stwierdził że moge tam spokojnie jechać 100'ką bo często widywał jak policja w trybie nieuprzywilejowanym też normalnie sobie tyle tam śmigała na tym odcinku ;) Ehhh no to ja nie wiem po kiego tam te znaki stoją z tym ograniczeniem :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości