Przykład idzie z góry

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez Makabra » niedziela 08 marca 2015, 15:11

LeszkoII napisał(a):
dylek napisał(a):ale trudno chyba będzie obronić podane przez policję cyfry...
Tu nie chodzi o cyfry z radiowozu niebędącego pojazdem uprzywilejowanym. Jak sąd będzie chciał udowodnić Hołowczycowi winę, to zrobi to w inny sposób. Pozwoliłem sobie zabawić się w eksperta :) http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=122221113&postcount=16897


Bardzo mi się to podoba :D Sam chciałem coś takiego robić :)
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez LeszkoII » niedziela 08 marca 2015, 15:35

Artykuł jeszcze sprzed akcji Hołka.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... Id,1387233
jasper1 napisał(a):W kodeksie wykroczeń jest art. 16, odpowiednik artykułu 26 kk i faktycznie to do niego można się odwoływać.
Art. 16. § 1. Nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się, gdy sprawca poświęca dobro, które ma szczególny obowiązek chronić nawet z narażeniem się na niebezpieczeństwo osobiste.

Otóż wystarczy włączyć sygnały świetlne i dźwiękowe, "zrobić" z radiowozu pojazd uprzywilejowany.

Piszecie, że sprawy nie uregulowano. Może coś pominąłem, ale zacytuję Art. 53. PoRD.
Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy:
1) uczestniczy:
a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego (...)
2) pojazd wysyła jednocześnie sygnały świetlny i dźwiękowy; po zatrzymaniu pojazdu nie wymaga się używania sygnału dźwiękowego;
3) w pojeździe włączone są światła drogowe lub mijania


A kim jest funkcjonariusz ścigający Hołowczyca? Uczestnikiem ruchu, kierującym.
1. Ustawa określa:
1) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach
ruchu; (...)
4) zasady i warunki kontroli ruchu drogowego.
jasper1 napisał(a):Jednocześni użycie sygnałów dźwiękowych w trakcie rejestracji prędkości praktycznie wyklucza zebranie dowodów.
Czemu wyklucza? Co najwyżej zapobiega wykroczeniom. Hołowczyc mignął im przed nosem i na podstawie dźwięku oddalającego się pojazdu mają dowodzić, jak szybko się wtedy poruszał? To już sprawa policji, jak zgodnie z prawem dokumentować wykroczenia.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez rusel » niedziela 08 marca 2015, 16:58

Piszecie, że sprawy nie uregulowano. Może coś pominąłem, ale zacytuję Art. 53. PoRD.


Nie bardzo wiem co wynika z tego art. Wymaga interpretacji a ta może być dowolna

"Koniec nadziei policjantów na to, że - nie narażając się na sprawy sądowe i kary - będą mogli ścigać piratów drogowych nieoznakowanymi radiowozami.

Urzędnicy z resortu spraw wewnętrznych i administracji postanowili, że nie dadzą policjantom przywileju, by ci mogli łamać przepisy drogowe podczas pościgów. Odrzucili propozycje nowelizacji ustawy o policji, o którą zabiegała drogówka.

Obecnie kierowcy nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami nie mogą na przykład przekraczać dozwolonej prędkości, jadąc za piratem drogowym. Nie wolno im przekraczać podwójnej ciągłej, przejeżdżać na czerwonym świetle itd.

zrodlo motofakty.pl

Czytałem wypowiedzi niektórych przedstawicieli policji. To jedynie zabawa w kotka i myszkę, aby osoba która widzi i słyszy pojazd uprzywilejowany nie zwolniła.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez LeszkoII » niedziela 08 marca 2015, 18:27

"Koniec nadziei policjantów na to, że - nie narażając się na sprawy sądowe i kary - będą mogli ścigać piratów drogowych nieoznakowanymi radiowozami.
Jak dla mnie nieoznakowany radiowóz to pojazd nie przypominający wyglądem (oznaczeniami numerów, z logo Policji, specyficzna barwą z elementami koloru niebieskiego) standardowego pojazdu policyjnego.
A mi chodzi o pojazd uprzywilejowany, jak najbardziej zdefiniowany. Kierujący nim ma pewne prawa i obowiązki. W dodatku rozporządzenie (ws. kontroli ruchu drogowego) jest aktem niższej rangi od ustawy. Nie wiem jakie sprzeczne z ustawą PoRD regulacje daje ustawa o policji. Jeżeli takie sprzeczności naprawdę istnieją (np. w ustawie o Policji wprost zwolniono funkcjonariuszy z używania błyskowych sygnałów świetlnych podczas konkretnych zadań), to trzeba przyznać, że problem interpretacyjny rzeczywiście ma uzasadnienie bytu. Wtedy zbiera się SN i orzeka nadając jakąś zasadę prawną.
rusel napisał(a):Obecnie kierowcy nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami nie mogą na przykład przekraczać dozwolonej prędkości, jadąc za piratem drogowym. Nie wolno im przekraczać podwójnej ciągłej, przejeżdżać na czerwonym świetle itd.
Zgodziłbym się. Używanie wideorejestratorów w radiowozach jest obarczone błędem metodologii wnioskowania o przekroczeniu prędkości, bo urządzenie to nie mierzy (choćby w przybliżeniu) zmian odległości pomiędzy pojazdami. Przypomina to trochę sposób mierzenia długości przez Jasia Fasolę (w odcinku o remontowaniu domu).
Urząd Miar zalegalizował urządzenie, bo je dostał, przeczytał instrukcję, zapoznał się, wykonał obiektywne badania(na pewno posługując się jakimś dodatkowym przyrządem mierzącym const. odległości). Urzędu nie interesuje uczciwość policjanta operującego rejestratorem. On wykonuje swoją pracę i pozytywnie wnioskuje, że używanie urządzenia zgodnie z instrukcją spełnia jakieś tam normy.
rusel napisał(a):Nie bardzo wiem co wynika z tego art.
To że kierujący pojazdem uprzywilejowanym może nie stosować się do zasad ruchu drogowego. Kierujących pojazdem "NIE-uprzywilejowanym" obowiązuje całokształt, zgodnie z Art. 1. PoRD.
A ustawa o policji.... nie będę się wypowiadał.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez Makabra » niedziela 08 marca 2015, 18:40

W sumie w filmach z Hollywood już od dawien dawna stosowane jest charakterystyczne ujęcie stojącego radiowozu za jakimś billboardem. Przelatuje pirat drogowy, i pierwsze co, to idą w ruch sygnały świetlne/dźwiękowe, zanim jeszcze radiowóz dobrze nie wystartuje :)
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez rusel » niedziela 08 marca 2015, 19:01

Jakie polskie prawo taka interwencja tego policjanta, wykraczająca poza margines bledu. Pisałem juz o rejestratorze w innym wątku ...historycznym, dzialal podobnie. Póki pojazd nie będzie mierzyl prędkości uciekającego takie historie będą miec miejsce.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez LeszkoII » niedziela 08 marca 2015, 19:17

Te całe v-rejestratory nadają się właśnie do pościgów. Wiele wykroczeń ujawnianych jest w kamerze, przy okazji łapania sprawcy. Policja ma prawo zatrzymywać lub gonić każdego, wobec którego ma podejrzenie o popełnienie wykroczenia. Ale wtedy wiadomo - niebieskie sygnały itd..

Bezsensem jest wysyłanie drogówki bez fotoradaru w celu prewencyjnego badania prędkości(w sumie takie badanie jest wyłącznie prewencją). Taki v-rejestrator służy przede wszystkim policji jako "wentyl bezpieczeństwa", gdyby okazało się że ktoś nie chce go przepuścić albo dochodzi do jakiegoś dzwona. Policja ma uprawnienia oskarżyciela publicznego.
rusel napisał(a):Póki pojazd nie będzie mierzyl prędkości uciekającego takie historie będą miec miejsce.
Szczerze, to dziś wystarczy kamera dobrej jakości, resztę robi biegły. Nie jest to trudne dla niego.

P.S. Dopóki daniny z nakładanych mandatów nie będą przechodzić na ściśle określone cele, dopóty będzie utrzymywać się nieufność do działań policji, teorie spiskowe będą kwitły.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez lith » niedziela 08 marca 2015, 20:43

Ten biegły to w bagażniku ma jeździć w każdym radiowozie na wyposażeniu? :P
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez rusel » niedziela 08 marca 2015, 21:10

Po co bagażnik, biegły będzie biegł a kamerę typu pro na czole zamontuje
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez draus » czwartek 12 marca 2015, 18:49

czy tutaj nie został usunięty mój post?

Leszko policjanci z video mogą i powinni się zająć wyprzedzaniem na 3ciergo i stwarzaniem zagrożeń, a nie mierzeniem prędkości w sposób, który jak widzimy jest dalece nieprawidłowy.
draus
 
Posty: 68
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2015, 13:59

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez rusel » czwartek 12 marca 2015, 20:36

W tym przypadku zawiódł człowiek. Fotoradar też można ustawić nieprawidłowo względem jezdni i efekty jego pracy będzie można podważyć.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez draus » czwartek 12 marca 2015, 22:48

tak, zawiódł człowiek, który to wymyślił...
Gdybym wiedział że to urządzenie jest tak prostacko skonstruowane, że nie mierzy mojej prędkości, tylko radiowozu, to na pewno bym się odwoływał.
W jaki sposób to mierzy prędkość radiowozu, z kół jak zwykle? Czy ktoś homologuje policjantom np rozmiar, zużycie opon??
Leszko czy masz pewność, że obraz nie został przyspieszony , że zegar dobrze mierzy? Czy ktokolwiek kiedykolwiek to badał?

A ja stanowczo nie zgadzam się, żeby policjant mógł ryzykować bardziej niż inni.
Wszak to też człowiek i tez bywa omylny. Więc może wypadałoby się zdecydować, czy przekraczanie prędkości jest bezpieczne, czy nie.
draus
 
Posty: 68
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2015, 13:59

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez Makabra » czwartek 12 marca 2015, 23:38

draus napisał(a):
A ja stanowczo nie zgadzam się, żeby policjant mógł ryzykować bardziej niż inni.
Wszak to też człowiek i tez bywa omylny. Więc może wypadałoby się zdecydować, czy przekraczanie prędkości jest bezpieczne, czy nie.


Ale jak włączy sygnały to dalej przekraczanie prędkości jest niebezpieczne i jest to ryzyko że się pomyli przy pościgu.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez draus » piątek 13 marca 2015, 03:45

słusznie, tylko niech sie ganiają z przestępcami, a nie za drobne wykroczenie.
draus
 
Posty: 68
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2015, 13:59

Re: Przykład idzie z góry

Postprzez szerszon » piątek 13 marca 2015, 10:17

Przekroczenie prędkości o podejrzewane wartości jest drobiazgiem ?
Miejsca się wam pomyliły :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości