droga rowerowa i brak przejazdu dla rowerów

[rocko19]

Trochę muszę odświeżyć stary temat.
Dziś jechałem sobie na rowerku zrobiłem 100 km i tak sobie wracam już do domu, jestem na drodze dla pieszych i rowerów i zjezdzam z tej drogi bo się konczy i jest skrzyżowanie i kierowca z pod znaku A7 wyjezdza i mi trąbi, chyba ja miałem pierszenstwo aczkolwiek czy nic sie nie zmienilo w przepisach?
Tak ja na obrazku jechałem droga rowerową potem 2 metry jezdnia i znow wjechalem na droge dla rowerow z prawej kierowca mnie obtrąbił. Czyja wina i który art z PORD tutaj obowiązuje? Tzn jechałem od strony tego wysokiego domu który widać na zdj z takim dachem ukośnym i on był po mojej prawej stronie czyli wjeżdzał na skrzyżowanie spod znaku A7.
http://zapodaj.net/8e22896fc54f3.jpg.html

[terrior95]

Art. 17.1.Włączanie się do ruchu następuje ...przy wjeżdżaniu:4.na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów;

[rocko19]

Tam nie było przejazdu rowerowego tylko przejście dla pieszych. Czyli rowerzysta powinien ustąpić? A gdyby był przejazd to rowerzysta ma pierszenstwo?

[szerszon]

Tak. Wtryniłeś się na krzywy ryj i jesteś jeszcze zdziwiony

[rocko19]

A byłem pewien ze mam pierwszeństwo. Pozdrawiam.

[pasqudek]

[quote="rocko19"]A byłem pewien ze mam pierwszeństwo. Pozdrawiam.[/quote]
Niestety, typowy rowerzysta w tym kraju, tak jak Ty, tak uwaza !!!