filmik-pytanie

[Makabra]

Oczywiście że nie jest to skręt w prawo. Niektóre osoby w ogóle nie zwracają uwagi na geometrię rond i oznakowanie poziome, tylko widzę tylko C12 który oczywiście przed każdym rondem wygląda tak samo I utarły się jakieś zależne, że jak jest C12 to zawsze robimy manewry na rondzie na jeden określony schemat.

[szerszon]

Oczywiście że nie jest to skręt w prawo.

Dla niektórych jest. I to nawet chyba mariusz jest instruktorem.

[mariusz79]

szerszon

Czy w wyżej pokazanej sytuacji drogowej zjazd z ronda jest skrętem w prawo ?

Oczywiście że nie, jest to jazda na wprost, więc jedziemy bez kierunkowskazu bo prosto, ale są ronda gdzie zjazd/opuszczenie skrzyżowania stanowi zmianę kierunku jazdy, ale o tym już dyskutowaliśmy
Co do filmiku to gdyby nie ten prawy kierunkowskaz przy opuszczeniu ronda de facto pasem oznaczonym znakiem P-8e, to wszystko byłoby ok.

Dla niektórych jest. I to nawet chyba mariusz jest instruktorem.

Ale nie na tym filmiku. Napisałem już to. Powtórzę więc raz jeszcze, że są ronda gdzie opuszczenie skrzyżowania jest zmianą kierunku jazdy w prawo. Jeśli uważasz że nie, to jaka jest podstawa prawna użycia prawego kierunkowskazu?

[aaltonen]

Przede wszystkim to skrzyżowanie oznakowane jest niezgodnie z przykładem podanym z Dz.U. 220. Tam jest pokazane, jak powinno wyglądać skrzyżowanie o ruchu okrężnym bez sygnalizacji świetlnej.

Przy prawidłowym oznakowaniu, nie ma wątpliwości co do skrętu w prawo przy opuszczaniu ronda.

[Borys_q]

Nie wiem tylko po co prawy kierunkowskaz skoro jechał na wprost ze skrzyżowania.

Olsztyn ma bardzo dziwne zwyczaje jeśli chodzi o ruch drogowy, prawy kierunek na kwadratowych rondach, bezkolizyjna sygnalizacja S-1, przejeżdżanie pieszym po piętach, ot taki lokalny folklor.

[szerszon]

Powtórzę więc raz jeszcze, że są ronda gdzie opuszczenie skrzyżowania jest zmianą kierunku jazdy w prawo. Jeśli uważasz że nie, to jaka jest podstawa prawna użycia prawego kierunkowskazu?

Chyba tylko tego typu jak Szczecin czy Głogów..czyli lotniska.
A podstawa prawna ?

Aby móc wyjechać ze skrzyżowania w sposób bezpieczny, należy swój zamiar poprzedzić zasygnalizowaniem zjazdu prawym kierunkowskazem będąc na wysokości wjazdu poprzedzającego nasz wyjazd. Z formalno-prawnego punktu widzenia nie ma bezwzględnego obowiązku sygnalizowania zjazdu z ronda, gdyż nie jest to zmiana kierunku jazdy a jedynie zmiana kierunku ruchu. Jednak w określonych warunkach konieczność wykonania tej czynności może być podyktowana przepisem art. 3 w zakresie uczynienia go bardziej bezpiecznym. Sygnalizowanie wyjazdu ze skrzyżowania poinformuje innych kierujących o naszym zamiarze a także, co niezwykle istotne, również pieszych przechodzących przez jezdnię w którą chcemy wyjechać.

Przy prawidłowym oznakowaniu, nie ma wątpliwości co do skrętu w prawo przy opuszczaniu ronda.

A ronda prostujemy

[mariusz79]

szerszon

Chyba tylko tego typu jak Szczecin czy Głogów..czyli lotniska.

A mógłbyś bardziej tą myśl rozwinąć?

Aby móc wyjechać ze skrzyżowania w sposób bezpieczny, należy swój zamiar poprzedzić zasygnalizowaniem zjazdu prawym kierunkowskazem będąc na wysokości wjazdu poprzedzającego nasz wyjazd. Z formalno-prawnego punktu widzenia nie ma bezwzględnego obowiązku sygnalizowania zjazdu z ronda, gdyż nie jest to zmiana kierunku jazdy a jedynie zmiana kierunku ruchu. Jednak w określonych warunkach konieczność wykonania tej czynności może być podyktowana przepisem art. 3 w zakresie uczynienia go bardziej bezpiecznym. Sygnalizowanie wyjazdu ze skrzyżowania poinformuje innych kierujących o naszym zamiarze a także, co niezwykle istotne, również pieszych przechodzących przez jezdnię w którą chcemy wyjechać.

Doskonale wiesz że to nie jest podstawa prawna, a tylko interpretacja jednego z egzaminatorów. Już kiedyś dyskutowaliśmy na ten temat

[aaltonen]

Z formalno-prawnego punktu widzenia nie ma bezwzględnego obowiązku sygnalizowania zjazdu z ronda, gdyż nie jest to zmiana kierunku jazdy a jedynie zmiana kierunku ruchu.

Ja bym tylko poprosił o podstawę prawną rozróżniania kierunku ruchu i kierunku jazdy i tym samym zabił ćwoka panu egzaminatorowi...
Skąd oni biorą te herezje, że jazda to nie jest ruch pojazdu???

[szerszon]

A mógłbyś bardziej tą myśl rozwinąć?

Plac Grunwaldzki w Szczecinie.
Zarządca drogi wykazał sie dużym poczuciem humoru oznaczając to miejsce C-12.

Doskonale wiesz że to nie jest podstawa prawna, a tylko interpretacja jednego z egzaminatorów.

Jesteś tego pewien ?
A jaka to podstawę prawna ma Pan Dworak ze swoim punktem widzenia ?
===============================================

Ja bym tylko poprosił o podstawę prawną rozróżniania kierunku ruchu i kierunku jazdy i tym samym zabił ćwoka panu egzaminatorowi...

A Pan Egzaminator poprosiłby o podstawę prawną, według której kierunek ruchu i kierunek jazdy jest zawsze tym samym.

Ćwoka ????
Sprawdź w słowniku "ćwiek"
Coś w stylu, "gdzie kucharek sześć tam wióry lecą"

[mariusz79]

szerszon

Jesteś tego pewien ?
A jaka to podstawę prawna ma Pan Dworak ze swoim punktem widzenia ?

Już Ci to kiedyś napisałem, Pan Dworak ma dobry punkt wiedzenia, a byłby idealny gdyby chciał używać na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym kierunkowskazów podczas zmiany kierunku jazdy w lewo i podczas zawracania.

[szerszon]

Pan Dworak ma dobry punkt wiedzenia,

Dla prostowaczy rond owszem , dobry.
Nie kwestionuję prawego zjazdowego w określonych sytuacjach. przy konkretnej geometrii ronda.
Tylko po kiego miesza terminologię i nazywa to skrętem w prawo ?
Potem usłyszy to taki aaklonen/evo i dla niego z ronda to zawsze w prawo, chociażby strzałki kierunkowe wskazywały na coś innego.

[aaltonen]

Potem usłyszy to taki aaklonen/evo i dla niego z ronda to zawsze w prawo, chociażby strzałki kierunkowe wskazywały na coś innego.

Pokaż mi te strzałki kierunkowe w "220" przed skrzyżowaniami oznakowanymi znakiem C-12.....

A Pan Egzaminator poprosiłby o podstawę prawną, według której kierunek ruchu i kierunek jazdy jest zawsze tym samym.

To tak jakbym musiał mieć podstawę prawną, że jadąc samochodem - poruszam się. To są oczywiste rzeczy wynikające ze znaczeń słów w języku polskim.
(Patrz słowniki: kierunek, ruch , jazda)

KIERUNEK - strona, w którą ktoś lub coś się zwraca albo porusza
RUCH - poruszanie się przechodniów i pojazdów na drogach, ulicach, szosach itp
JAZDA - przenoszenie się z miejsca na miejsce za pomocą różnych środków lokomocji, poruszanie się, posuwanie się środków lokomocji

http://sjp.pwn.pl/

[szerszon]

Pokaż mi te strzałki kierunkowe w "220" przed skrzyżowaniami oznakowanymi znakiem C-12...

..
Chcesz mieć w 220 wszystkie rodzaje skrzyżowań z tego powodu, ze nie ogarniasz przepisów ?
Wszystkie kombinacje oznakowania ?
Po to jest 220 , aby właściwie oznaczać drogi, a nie tobie tłumaczyć wszelakie niuanse.

To tak jakbym musiał mieć podstawę prawną, że jadąc samochodem - poruszam się. To są oczywiste rzeczy wynikające ze znaczeń słów w języku polskim.

Twoje porównania nigdy nie budziły mego entuzjazmu...również tym razem.
Wszystkie te "oczywistości" w twoim wykonaniu kończą sie twoim stwierdzeniem, ,ze cos jest źle oznakowane, gdy ci sie udowodni na podstawie przepisów, ze twoja teoria jest z Marsa.
I abarot z powrotem...

(Patrz słowniki: kierunek, ruch , jazda)

( patrz: PoRD Art 25, par 35, T-18)

KIERUNEK - strona, w którą ktoś lub coś się zwraca albo porusza
RUCH - poruszanie się przechodniów i pojazdów na drogach, ulicach, szosach itp
JAZDA - przenoszenie się z miejsca na miejsce za pomocą różnych środków lokomocji, poruszanie się, posuwanie się środków lokomocji

A teraz czytając podane przeze mnie przepisy wysnuj wnioski.
Twoja "interpretacja" ze słownika jako żywo przypomina "angielszczyznę"
"Ja być jeść bananana"
Ale w takim przypadku pewnie bylibyśmy świadkami stwierdzenia, ze to oryginalna gramatyka jest zła, bo ty wiesz lepiej.

[aaltonen]

A teraz czytając podane przeze mnie przepisy wysnuj wnioski

Jakie wnioski? Wszystko się zgadza z powszechnymi definicjami słów.

Sorry nie przekonasz mnie że kierunek jazdy to nie kierunek ruchu, a jazda to nie ruch pojazdu, bo:
1) Jest to sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem
2) Jest to sprzeczne z powszechnymi definicjami słów w języku polskim
3) Nie jest to nigdzie zdefiniowane, ani rozróżnione przez PoRD.

[LeszkoII]

RUCH - poruszanie się przechodniów i pojazdów na drogach, ulicach, szosach itp
JAZDA - przenoszenie się z miejsca na miejsce za pomocą różnych środków lokomocji, poruszanie się, posuwanie się środków lokomocji

Pomijasz inne znaczenia tych słów a wybierasz jedynie te akurat pasujące. Standardowa manipulacja aaltonena.
http://sjp.pwn.pl/slownik/2467579/jazda_I
http://sjp.pwn.pl/szukaj/ruch