Stłuczka - brak uszkodzeń?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez oskbelfer » niedziela 08 grudnia 2013, 16:22

evo9rs napisał(a):Nie wiem czy ktoś się orientuje że kawałek plastiku nie przeniesie praktycznie żadnej siły uderzenia


No z tego fragmentu wypowiedzi wynika tylko jedno - że Ty napewno w tym temacie nie jesteś zorientowany...
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez evo9rs » niedziela 08 grudnia 2013, 21:56

oskbelfer napisał(a):
evo9rs napisał(a):Nie wiem czy ktoś się orientuje że kawałek plastiku nie przeniesie praktycznie żadnej siły uderzenia


No z tego fragmentu wypowiedzi wynika tylko jedno - że Ty napewno w tym temacie nie jesteś zorientowany...

A możesz rozwinąć swoją myśl panie zorientowany?
evo9rs
 
Posty: 346
Dołączył(a): środa 13 listopada 2013, 12:40

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez LeszkoII » niedziela 08 grudnia 2013, 22:28

Kawałek plastiku nie przeniesie znaczącej siły uderzenia i dlatego jest zniszczony doszczętnie w pierwszej kolejności. Gdyby miał jakieś opory materiału, to energię by przeniósł "dalej" niczym wbijanie gwoździa młotkiem.

Mi się trochę nie chce wierzyć w opowieść autorki* tematu.
Ostatnio zmieniony niedziela 08 grudnia 2013, 22:39 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez lith » niedziela 08 grudnia 2013, 22:36

Co jest w niej takiego niewiarygodnego?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez LeszkoII » niedziela 08 grudnia 2013, 22:38

Nata napisał(a):Poczułam "łupnięcie", auto zostało też lekko popchnięte do przodu.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez lith » niedziela 08 grudnia 2013, 22:41

Nie widzę w tym niczego dziwnego. Jak mi gość wjechał to było to samo... w sumie miałem prawie taką samą sytuację jak autorka tematu.


edit:
Znowu jak byłem mniejszy to pamiętam jak ojcu na skrzyżowaniu ktoś wjechał. Tzn. n aświatłach ktoś wjechał komuś z tyłu w tył, ten wjechał nam, my komuś, a ten przed nami jeszcze komuś. I w sumie też tylko jakiś zaczep od zderzaka się złamał, a uderzenie było całkiem konkretne, gdyby nie pasy to miałbym dobrze rozwalony nos na desce, akurat wkłądałem kasetę do radia to prawie z całą ręką tam wleciała :D
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez evo9rs » niedziela 08 grudnia 2013, 22:51

No i o to mi chodzi. Całe uderzenie idzie w stalowe belki pod poszyciem zderzaka. Plasticzek może co najwyżej ze slizgów spaść, ewentualnie pęknąć.
evo9rs
 
Posty: 346
Dołączył(a): środa 13 listopada 2013, 12:40

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez LeszkoII » niedziela 08 grudnia 2013, 23:03

Proponuje eksperyment. Walnij w zderzak młotem i sprawdź czy będą widoczne jakieś efekty "wizualne". Należy uderzyć tak mocno, aby poruszyć stojący pojazd. Jeśli ten eksperyment nie pasuje (bo młotek oddziałuje "punktowo") to przyłóż masywną deskę, która rozłoży siłę uderzenia.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez lith » niedziela 08 grudnia 2013, 23:22

Uważasz, że zderzak zawsze pęknie jak ktoś Cię puknie na tyle, że się samochód przesunie? Bo chyba nie rozumiem o co Ci chodzi.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez Borys_q » niedziela 08 grudnia 2013, 23:25

Bez urazy Leszko II ale chyba nikt ci nigdy w tył nie wjechał, nie teoretyzuj bo się nie znasz.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez LeszkoII » niedziela 08 grudnia 2013, 23:27

lith napisał(a):Uważasz, że zderzak zawsze pęknie jak ktoś Cię puknie na tyle, że się samochód przesunie? Bo chyba nie rozumiem o co Ci chodzi.
Chodzi mi o to, żeby tak puknął żebym nie mógł na nim śladu odnaleźć.
Borys_q napisał(a):Bez urazy Leszko II ale chyba nikt ci nigdy w tył nie wjechał, nie teoretyzuj bo się nie znasz.
Wjechał mi i zauważyłem zmiany :) ale nie o tym...
Kiedyś parkując, leciutko trąciłem słupek a dowiedziałem się o tym, jak wysiadłem z samochodu. Cóż troche przesadziłem z wyczuciem. Było 3mm otarcie na lakierze.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez lith » niedziela 08 grudnia 2013, 23:38

No oczywiście, że może śladu nie być. Nie rozumiem dlaczego porównujesz to z otarciem / punktowym uderzeniem w słupek. Z resztą kilka razy zdarzyło mi się o coś zahaczyć i nie zawsze zostawała po tym pamiątka.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez LeszkoII » niedziela 08 grudnia 2013, 23:52

Sorry nie wierzę w takie coś; to co wypisujesz przeczy fizyce zderzeń, nauce o budowie materiałów. Ja podałem przykład, gdzie praktycznie "bez prędkości" zostawiłem 'pamiątkę' po interakcji ze słupkiem. I nie musiałem oględzin wykonywać lupą/mikroskopem.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez Nata » poniedziałek 09 grudnia 2013, 00:08

LeszkoII napisał(a):Sorry nie wierzę w takie coś; to co wypisujesz przeczy fizyce zderzeń, nauce o budowie materiałów. Ja podałem przykład, gdzie praktycznie "bez prędkości" zostawiłem 'pamiątkę' po interakcji ze słupkiem. I nie musiałem oględzin wykonywać lupą/mikroskopem.

Ślad jest taki, jak na zdjęciu jaki załączyłam, prawie niewidoczny. Zaraz po kolizji go nie zauważyłam, gdyż było ciemno, zderzak brudny, itp.
Kurs kat. B - OSK Ekspert (instruktor Filip): 28.07.2012 - 12.10.2012
Egzamin - WORD Poznań: 14.11.2012 - zdany za pierwszym razem
Nata
 
Posty: 107
Dołączył(a): poniedziałek 29 października 2012, 21:41
Lokalizacja: Poznań

Re: Stłuczka - brak uszkodzeń?

Postprzez Borys_q » poniedziałek 09 grudnia 2013, 10:54

Za instruktora miałem 11 wjazdów w tył, klapa była robiona, narożnik, tylna szyba, zderzak był tylko lakierowany, nigdy nie pękł. To że Ty roztrzaskałeś zderzak na słupku nie musi znaczyć, że każdy się podda.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości