dylek napisał(a):tak, dodatkowo mając B kod 96 pewnie możesz i pociągnąć na haku niektóre pojazdy osobówką na motylku:

Motylek to dziwne urządzenie - niby zapinane na hak i kółkami, a jednak nie rejestrowane... I teraz ciekawostka, bo to jak zostanie coś takiego sklasyfikowane zależy od policjanta który zatrzyma taki zestaw na drodze. Najpopularniejsza interpretacja to hol który nie wymaga obecności drugiego kierującego - a to z kolei nas sprowadza do prędkości 30/60km/h i zakazu jazdy po autostradzie takim wynalazkiem.
makaroni napisał(a):Jeżeli jedziesz jednorazowo po samochód dla siebie to nie musisz mieć kwalifikacji. W lawetach nie zawsze są tachografy.
W lawetach z reguły są tachografy, tylko nie we wszystkich muszą mieć legalizację i być używane - zależy od wpisu w DR czy jest to zwykły samochód ciężarowy, specjalny inny, czy specjalny ale "pomoc drogowa".
Natomiast faktem jest że jadąc autem swoim (lub wypożyczonym na siebie - musi być kwit), po swoje auto (oczywiście udokumentowana kwestia) nie trzeba mieć KW. Jeśli czegoś się obawiać to rozbieżności w przepisach i trudności językowych przy kontakcie z BAG
