cierpnik napisał(a):nadal na wjeżdżającym ciąży obowiązek ustąpienia tym co jadą po rondzie. Więc jak widzimy pojazd na wewnętrznym z włączonym prawym kierunkowskazem to on ma pierwszeństwo.
I tu leży pies pogrzebany!
Na tym forum, teoria sygnalizowania zjazdu z ronda za pomocą prawego kierunkowskazu jest - delikatnie mówiąc - mało popularna (przynajmniej w gronie najgłośniejszych). I stąd teraz problem: jak zjechać wewnętrznym pasem, żeby nie zabić i nie zostać zabitym.
Generalnie, w tym przypadku wina leżała po stronie zjeżdżającego z ronda, ponieważ tego nie zasygnalizował, co wprowadzilo
rasha w błąd - miał prawo zakładać, że na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym, kierowca, bez włączonego kierunkowskazu, porusza się zgodnie z kierunkiem ruchu. Jednak, jak znam życie, to zjeżdżający odpowiadałby za nieużycie migacza a rash za kolizję.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".