Borys_q napisał(a):W komentowanej sytuacji drogowej jazda środkiem pasa ruchu jest dbaniem o własne bezpieczeństwo przez zminimalizowanie prawdopodobieństwa bycia wyprzedzonym przez kierującego samochodem w obrębie zajmowanego pasa ruchu w trakcie wykonywania manewru zmiany kierunku jazdy. Takie wyprzedzanie bardzo często z niezachowaniem bezpiecznego odstępu jest powodem niebezpiecznych i ryzykownych sytuacji.
To wytłumaczenie można przyjąć jako następstwo Art. 4.(są odpowiednie wykładnie sądu)
Jeśli ktoś ma traumę..., bo doświadczył życiowo sytuacji niebezpiecznego i nieprzepisowego wyprzedzania go, gdy jechał rowerem - to w pewnych granicach (np. widząc duży samochód na plecach) jego jazda "środkiem" pasa stanowiłaby efekt całkowitej utraty zaufania wobec osoby wyprzedzającej. Niestety musiałby ową traumę udokumentować w sądzie. Nie można nadużywać braku zaufania, gdyż skutkowałoby to paraliżem ruchu spowodowanym przez rowerzystów. Ktoś może wpaść na pomysł, że nie będzie jeździł możliwie blisko prawej krawędzi, tylko środkiem jezdni, żeby nikt nie mógł go wyprzedzić. Tacy rowerzyści powinni szukać bardziej przyjaznych DLA SIEBIE miejsc.
Borys_q napisał(a):Chyba się nie zrozumieliśmy. Czy rowerzysta jadąc w lewo z pasa prosto/lewo ma prawo wykonać manewr z lewej strony pasa ruchu??
Fakt, nie zrozumieliśmy się.
To zależy, czy "lewa strona"
tego pasa pokrywa się ze środkiem jezdni/lewą krawędzią jezdni. Jeśli pokrywa się, to nie ma przeszkód, by zastosował Art. 22.2.2) i winien to uczynić - a jeśli się nie pokrywa, bo istnieje po jego lewej stronie inny pas do skrętu w lewo, to nie ma możliwości wykonania 22.2.2).
Wówczas pojedzie albo
środkiem pasa(Art.16.7) albo jego "prawą stroną"(Art. 16.4), przy czym bardziej racjonalne i czytelne będzie
zachowanie pierwsze.
Nie jestem pewien, czy jedyną przesłankę powoduje racjonalność wyboru. Bowiem jakby patrzeć na treści tych art., to 16.7 (względem 16.4) nosi cechy przepisu bardziej szczegółowego i przyzwalającego na zachowanie sprzeczne z ogólnie przyjętą zasadą, dotyczy specyficznego pasa ruchu(tutaj:lewo/prosto).
============
JAKUB napisał(a):Wszyscy rowerzyści jadą prawidłowo.
Znaki drogowe (tu poziome) są nadrzędne nad przepisami ogólnymi. Wszyscy znajdują się na pasie ruchu do skrętu w lewo - zajmują jeden pas ruchu, ...
To prawda, że są nadrzędne, ale tylko wtedy kiedy stanowią sprzeczność z przepisami ujętymi w Ustawie PoRD.
Chodzi o zakres treści [tutaj akurat:]znaku drogowego. Nie jest prawdą, że wyznaczenie pasa ruchu linią oraz strzałka kierunkowa P-8x "z automatu" uchyla Art. 22.2. albo Art. 16.1, 16.4. Wręcz przeciwnie! Przy tym, błędnym założeniu, jaki sens miałby zapis o "niezajmowaniu więcej niż dwóch wyznaczonych pasów ruchu"?

P.S. '
Kopanologia' stosowana dla znaków wyznaczających pasy ruchu nie ma uzasadnienia w PoRD.