szerszon napisał(a):Co ma obchodzić żółtego na jaka drogę wjeżdża ? On sie włącza do ruchu...a gdzie jest napisane,ze do ruchu nie można włączyć sie kilka razy ?
O co w sytuacji, gdy wyjeżdża z garażu na drogę wewnętrzną ?
Świetny przykład.
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez karmazynowy » niedziela 26 maja 2013, 15:09
szerszon napisał(a):Co ma obchodzić żółtego na jaka drogę wjeżdża ? On sie włącza do ruchu...a gdzie jest napisane,ze do ruchu nie można włączyć sie kilka razy ?
O co w sytuacji, gdy wyjeżdża z garażu na drogę wewnętrzną ?
przez LeszkoII » niedziela 26 maja 2013, 15:10
No to niech ustawodawca profesjonalniej raczy wyrazić swoją intencję.Kancjusz napisał(a):Czyli jak mamy przecięcie dróg wewnętrznych i jedziemy prosto, to ustępujemy pierwszeństwa tym z prawej strony, a jeśli skręcamy, to ustępujemy wszystkim? Chyba nie taka była intencja ustawodawcy...
Znak D-53 oznacza literalnie wyjazd ze strefy ruchu i wcale nie musi to być wyjazd tuż przed skrzyżowaniem albo jakimś miejscem, gdzie przecinają się tory pojazdów. Wyobraźmy sobie drogę publiczną oznaczoną D-4('ślepa ulica') dojeżdżamy do jej końca, widzimy znak "strefa ruchu" a dalej bramę, którą otwiera się w ustalonych godzinach - wjazd do obiektu przydrożnego leżącego w strefie ruchu.karmazynowy napisał(a):Moja główna wątpliwość bierze się stąd, że znaki dotyczące "strefy ruchu" są jednocześnie znakami kończącymi/zaczynającymi drogę wewnętrzną. W tej sytuacji jest koniec drogi wewnętrznej i wjazd na następną drogę wewnętrzną BEZ oznaczenia.
Otóż nie. Przeciwnie - nie dość ,że się nie zaleca takiego rozwiązania to z WT wynika wprost, żerusel napisał(a):wyjazd z strefy ruchu powinien wedle przepisow byc oznaczony rowniez wyjazdem/koncem drogi wewnetrznej ale w praktyce tego znaku sie juz nie stosuje
Znaku D-46(D-47) nie stosuje się w przypadku wjazdu(wyjazdu) na drogę wewnętrzną(z drogi wewnętrznej), znajdującą się(znajdującej się) w oznakowanej strefie ruchu.
Tutaj jest podstawa prawna - niestety dla D-46, ale chyba o to samo chodzi przy D-47, D-52, D-53 a nawet innych.rusel napisał(a):prosze o podstawe prawna
Czym jest połączenie? No raczej nie 10-metrowym odcinkiem drogi-(jakiej drogi?).Znak D-46 umieszcza się na połączeniu drogi wewnętrznej z drogą publiczną.
Włącza się i ustępuje pierwszeństwa w miejscu przecinania się kierunków ruchu. A zbliżający się do żółtego biały stosuje Art. 25.3. I kto mi teraz powie dlaczego Art. 17.2 ma być ważniejszy niż Art. 25.3?szerszon napisał(a):Co ma obchodzić żółtego na jaka drogę wjeżdża ? On sie włącza do ruchu...a gdzie jest napisane,ze do ruchu nie można włączyć sie kilka razy ?
przez szerszon » niedziela 26 maja 2013, 19:44
Przecięcie sie kierunków ruchu o których jest mowa w Art 25.3 występuje w sytuacji równorzędnej poza drogami publicznymi.Włącza się i ustępuje pierwszeństwa w miejscu przecinania się kierunków ruchu. A zbliżający się do żółtego biały stosuje Art. 25.3. I kto mi teraz powie dlaczego Art. 17.2 ma być ważniejszy niż Art. 25.3?szerszon napisał(a):Co ma obchodzić żółtego na jaka drogę wjeżdża ? On sie włącza do ruchu...a gdzie jest napisane,ze do ruchu nie można włączyć sie kilka razy ?
przez rusel » niedziela 26 maja 2013, 20:02
Poza tym D-53 koniec strefy ruchu ruchu nie musi automatycznie oznaczać, że wjeżdżamy na drogę publiczną. Takie zastrzeżenie wynika dla znaku D-47 koniec drogi wewnętrznej (na podstawie 'warunków technicznych').
przez LeszkoII » niedziela 26 maja 2013, 21:18
Nie rozumiem o jaką równorzędność chodziszerszon napisał(a):Przecięcie sie kierunków ruchu o których jest mowa w Art 25.3 występuje w sytuacji równorzędnej poza drogami publicznymi.
W tej sytuacji nie ma równorzędności pojazdu białego względem żółtego.
Powinien włączAć się do ruchu, co robi zgodnie z rysunkiem z pierwszego postu. Włącza się będąc w fizycznym ruchu(a nie po zatrzymaniu niewynikającym z warunków ruch.-drog.).szerszon napisał(a):Aby relacje miedzy nimi były równorzędne to w pierwszej kolejności żółty powinien właczyc sie do ruchu na drogę wewnętrzną po której porusza sie biały.
W kwestii pierwszeństwa wynikającego z Art. 17.2, "połączenie" drogi twardej z drogą gruntową wygląda na to samo co połączenie drogi twardej z drogą wewnętrzną.rusel napisał(a):http://goo.gl/maps/fiKuY
przez szerszon » niedziela 26 maja 2013, 21:33
przez Kancjusz » niedziela 26 maja 2013, 21:56
Jedziesz drogą publiczną i po prawej masz drogę wewnętrzną oznaczoną odpowiednim znakiem, z której ktoś wyjeżdża. Art.25.3. każe Ci ustąpić pierwszeństwa temu pojazdowi, ale art.17. nakłada obowiązek ustąpienia pierwszeństwa na pojazd z prawej strony. Art.25.3. dotyczy wszystkich innych niż skrzyżowanie przecięć kierunków ruchu, a art.17. konkretnych wymienionych, więc art.17. jest bardziej szczegółowy. Zatem "ważniejszy" i decydujący o pierwszeństwie jest art.17., a art.25.3. w kwestii ustąpienia pierwszeństwa Ciebie nie dotyczy.LeszkoII napisał(a):25.3 mówi o miejscu przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem. Nic nie mówi o 'równorzędności'.....(której kontekstu i tak nie łapię).
przez LeszkoII » niedziela 26 maja 2013, 22:25
szerszon napisał(a):1. Piszę o równorzędności gdy np przecinają sie dwie drogi wewnętrzne.
1. Jak wloty nie są podporządkowane, to znaczy że są równorzędne względem siebie(w przypadku c12+a7 wloty są podporządkowane względem powierzchni skrzyżowania). A nie są podporządkowane jak, kiedy nie ma A-7 albo B-20.szerszon napisał(a):2. Tu jest sytuacja, gdzie żółty włącza się do ruchu...i czy jest znaczenie, że na drogę wewnętrzną.
Jasne, że można - nie neguję tego faktu tylko wprawia mnie w zakłopotanie dlaczego przecięcie się niepublicznej drogi wewnętrznej z drogą publiczną nie może być miejscem przecinania się kierunków ruchu, w którym ma zastosowanie 25.3.szerszon napisał(a):wyjazd z garażu ->strefa zamieszkania ->droga wewnętrzna->pobocze->jezdnia...
Czy nie można w ten sposób włączyć sie do ruchu kilka razy ?
Jeśli wyjazd z garażu można będzie podciągnąć pod definicję drogi to będzie miejsce przecinania się dwóch dróg wewnętrznych. Ale... wyjazd z garażu mogę potraktować jako obiekt przydrożny rozumiany jako całość terenu prywatnego(nie ogólodostępnego) tj. {dojazd + obiekt} a wtedy ciężko mówić o ruchu drogowym na odcinku posesji. Z resztą... z garażu chyba wyjeżdża się po postojuszerszon napisał(a):Dalej nie ustosunkowałeś się do wyjazdu z garażu na drogę wewnętrzną-zastosujesz Art 25.3 ?
przez szerszon » niedziela 26 maja 2013, 23:02
przez Zonaimad » niedziela 26 maja 2013, 23:21
Jesli go miniesz, jesteś już na drodze publicznej..
przez rusel » poniedziałek 27 maja 2013, 09:59
W kwestii pierwszeństwa wynikającego z Art. 17.2, "połączenie" drogi twardej z drogą gruntową wygląda na to samo co połączenie drogi twardej z drogą wewnętrzną.
przez LeszkoII » poniedziałek 27 maja 2013, 15:42
Odpowiedź w sprawie linku @rusel'a.rusel napisał(a):moze wypowiedz sie wprost chcialbym wiedziec jak zachowa sie przecietny kierowca w takiej sytuacji wyjezdzajac z tej drogi uzurpujesz sobie pierwszenstwo przejazdu bo znak obowiazuje do miejsca jego ustawienia?
Nie koniecznie "na drogę publiczną", po prostu: "na drogę".rusel napisał(a):nadmienie ze pojecie w polskim prawie jako rownorzędnosc przy wlaczaniu sie do ruchu nie istnieje, jezeli obaj kierujacy wlaczaja sie do ruchu np wyjazd z obiektow na droge publiczną to art 25 nie jest podstawa prawna takiej sytuacji.
przez silvox » poniedziałek 27 maja 2013, 15:54
Zonaimad napisał(a):Znak tylko informuje o tym, że taki wjazd / wyjazd nastąpi. Kiedy nastąpi - tego musisz się już domyślić.
przez Kancjusz » poniedziałek 27 maja 2013, 16:07
przez silvox » poniedziałek 27 maja 2013, 17:29
Kancjusz napisał(a):ten znak bezpośrednio nie nakazuje żadnego zachowania.
Kancjusz napisał(a):aby ten 2-3-metrowy odcinek drogi zaliczyć w poczet dróg gminnych