Skręt w lewo z prawej strony jednokierunkowej. Sam wczoraj to popełniłem ale tylko przez nieuwagę i roztargnienie nie dostrzegłem powtórzonego znaku za skrzyżowaniem pierwszym. Solą w oku pozostanie fakt, że po lewej stronie był parking z którego właśnie chciał wyjechać egzamin i też jechać w lewo. Po paru sekundach ustawił się po mojej lewej i poczekał, aż pojadę. Mam głęboką nadzieję, że nie zawaliłem tej osobie egzaminu (przecież zachowała się poprawnie) przez moje gapiostwo. Na szczęście nie była to groźna sytuacja.
Sam zwracam na to uwagę, dziennie przemierzam zastawioną jednokierunkową i co 3 kierowca skręca z prawej w lewo - wtedy pakuje mu się po lewej jak jest miejsce (powinno pomóc - mi ten egzamin zaraz przypomniał

)
Inną irytującą rzeczą jest opuszczanie ronda bez kierunku (mówię o ciasnych rondach z jednym pasem gdzie człowiek czeka, żeby się wkleić) - na to nie mam lekarstwa.
Pozdro
Kat.B - 24.02.2012 - Kat.B zdane

(Mobilek Tychy)
Kat.A - 10.02.2016 - Teoria 71/74 (1 raz)

(Radmar Tychy)
Kat.A - 11.04.2016 - Praktyka (1 raz)

(Radmar Tychy)