Kto ma pierwszeństwo ?

[szymon1977]

A w miejscu, w którym przechodziłeś przez jezdnię było przejście dla pieszych? Pytam, bo może wydało Ci się to nieistotne, i na schemacie nie narysowałeś.

[Oskrobany]

w 100% nie ma zebry, nie pamiętam jak było na znakach. Owa krzyżówka jest zaraz obok mojego domu więc jutro zwrócę uwagę i zrobię zdjęcia to wszystko się wyjaśni

[szymon1977]

EDIT: (pomyłka)

[superosk]

Na 50% nie miałeś pierwszeństwa.
Będzie 100% jak się okaże, że oprócz "zebry" nie było również znaku D-6 "PdP"

[szymon1977]

Racja, chylę czoła.

[lith]

I nie rozjechał, wręcz wygląda na to, że zachował szczególną ostrożność:

Kierowca nie robiłem tego manewru agresywnie tylko było widać celowo, że jedzie powoli i patrzy się na mnie. Nie było mowy o tym, że mnie nie widział.

Obserwował pieszego, jechał powoli. Widział, że pieszy wchodzi z premedytacją i po prostu nie zamierzał tak łatwo zrezygnować z należnego mu pierwszeństwa. Co wcale jakoś mnie nie dziwi.

Dzięki temu autor wątku, jak i pewnie kilka innych osób miało okazję nieco uzupełnić swoją wiedzę. Czyli w sumie w happy endem Mimo wszystko trafiło na spokojnego kierowcę.

(oczywiście jak rzeczywiście przejścia dla pieszych tam nie ma, bo to by zmieniało sytuację o 180 stopni)

-------
mini OT:
Ciekawie to wygląda na wodzie. Dopóki mający ustąpić pierwszeństwa jest w stanie to sam uczynić, to mający pierwszeństwo nie może mu w tym pomagać samemu zmieniając prędkość, czy kurs. Może najwyżej go ostrzegać, wzywać, wyzywać, itd Na wodzie jest to bardzo istotne i odstępstwa łatwo mogą się skończyć tragicznie (nie tak dawno Baltic Ace). Jednak myślę, że na drodze do pewnego momentu też się to sprawdza i nie ma co się zanadto spieszyć z reakcją, jeżeli prawo jest po naszej stronie. Bo jeżeli źle się zgramy z działaniem podjętym przez drugą stronę to możemy tylko skutecznie uniemożliwić uniknięcia niebezpiecznej sytuacji. Czyli światła, klakson, dopiero jak widzimy, że nie zanosi się na to, żeby wymuszający na nas zareagował to zdecydowana nasza reakcja (tak żeby tamten mimo wszystko nie miał już wątpliwości co robimy i np. nie próbował uciekać w tę samą stronę).

[szymon1977]

Obserwował pieszego, jechał powoli. Widział, że pieszy wchodzi z premedytacją i po prostu nie zamierzał tak łatwo zrezygnować z należnego mu pierwszeństwa.

Nawet przy braku Przejścia dla pieszych zachowanie karygodne. Ciekawe czy jakby pieszy się potknął i przewrócił mu prosto pod koła w Sądzie by się przyznał, że choć widział pieszego z premedytacją włażącego mu pod maskę to dalej jechał nie zwalniając?

[Drezyna]

Pieszy oczywiście ma nie utrudniać ruchu pojazdów, więc czeka przed przejściem. Jadą kolejno 1, 2, 3, i na końcu pieszy.
A jak pieszy już wszedł naruszając przepisy, to nie pozostaje nic innego, tylko dać mu spokojnie przejść zgodnie z art. 3.

[Borys_q]

Kto w takie sytuacji ma pierwszeństwo ?

Pieszy ustępuje kierującemu pojazdem 3.

[Drezyna]

Pieszy ustępuje kierującemu pojazdem 3.

A pod maskę 1 i 2 to może wejść na jezdnię i utrudniać?

[Borys_q]

1 i 2 maja obowiązek ustąpić pieszemu, reszta to szczególna ostrożność ograniczone zaufanie i trochę przyzwoitości.

[Drezyna]

1 i 2 maja obowiązek ustąpić pieszemu

Eeee, przeczytaj DOKŁADNIE przepis, a potem pisz.

[Borys_q]

2. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa
pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.

W czym wątpliwość????
Chyba, że zaczynasz rozważać czy to było jeszcze na skrzyżowaniu czy już poza w taki wypadku nie dyskutuje z tobą.

[Drezyna]

...w taki wypadku nie dyskutuje z tobą.

Bo tu nie ma o czym dyskutować.
"przechodzącemu przez jezdnię", a jemu nie wolno przechodzić aby "nie utrudnieć ruchu pojazdów", to coś skomplikowanego?

[Borys_q]

Fakt, że go tam nie powinno być (co wg mnie jest błędnym założeniem) nie ma nic do rzeczy. Jak już jest mam mu ustąpić pierwszeństwa.

a jemu nie wolno przechodzić aby "nie utrudnieć ruchu pojazdów",

Podstawa prawną proszę.

WG mojej podstawy prawnej ma prawo jak najbardziej tam przechodzić.

Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy
znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od
przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m
od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.
3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest
dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi
jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.