Jazda lewym pasem

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez LexiconAvenue » środa 05 września 2012, 14:11

Ale my rozmawiamy o jeździe prawym pasem, czy przy prawej krawędzi jezdni? Na drogach z niewyznaczonymi pasami (czyli, przynajmniej u mnie, w praktyce są to drogi z pojedynczymi pasami w obie strony lub jednokierunkowe, tak wąskie, że dwa auta równolegle nie pojadą) uczono mnie, że owszem, mam trzymać się prawej strony- ale wyłącznie w rozumieniu niewyznaczonego pasa ruchu, a nie jazdy tak blisko krawężnika/pobocza, jak tylko się da.
Would you get hip to this kindly tip
And go take that California trip
Get your kicks on Route 66
Avatar użytkownika
LexiconAvenue
 
Posty: 189
Dołączył(a): środa 29 sierpnia 2012, 14:17
Lokalizacja: gleiTHENburg

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez szymon1977 » czwartek 06 września 2012, 01:03

Kodeks napisał(a):Art. 16.4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.
Możliwie blisko. Według mnie ciągła jazda w odległości 20 cm od krawężnika po studzienkach kanalizacyjnych to jest już niemożliwie blisko.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez szofer80 » piątek 05 października 2012, 23:49

cytat:
"Nie do końca - art. 22 ust. 3 zezwala na odstępstwo o którym piszesz ..."

Art 22 ust 3 i gabaryty pojazdu które mogą coś umożliwiać lub uniemożliwiać to pojęcie względne zostawiajace policjantowi możliwość rozstrzygnięcia sprawy uznaniowo dlatego wolę jak najmniej korzystać z art 22 ust 3 ,mnie się mogło coś wydawać a policjantowi mogło się wydawać co innego a w Polsce od tego co się mówi ważniejsze jest to kto mówi.
Kategorie: A,B,C,D,E,T
szofer80
 
Posty: 825
Dołączył(a): poniedziałek 20 grudnia 2010, 21:10

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez RossoneriDevil » sobota 06 października 2012, 16:42

W Polsce ruch jest prawostronny, a jadąc po jezdni o dwóch pasach ruchu należy [wycięte to czego nie zawiera pord ;), lith] możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Regulację taką zawiera Prawo o ruchu drogowym.

Łamanie tego przepisu jest zagrożone mandatem w wysokości od 20 do 500 zł. Za takie wykroczenie można otrzymać również dwa punkty karne.


Żródełko
Czytaj więcej na Wieszjak.pl: http://wykroczenia.wieszjak.pl/wykrocze ... z28WvSqi5c
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez kg1956 » sobota 06 października 2012, 17:22

W Polsce faktycznie jest ruch prawostronny. A na przykład w takiej Wielkiej Brytanii jest lewostronny.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez aguusia88 » poniedziałek 22 października 2012, 19:56

ja jade, dlatego ze mam dwa problematyczne lewo-skrety. jeden sie miesci na dk I, czyli zjezdzajac z prawego pasa na lewy mialabym duzy klopot, bo lewym sie gna czyli kazdy "wiecznie spieszacy sie"

wiec jade juz ten 2 km przed skretem lewym pasem, nawet jak jade 80/h a ktos mi siedzi na ogonie - niech wymija, trudno. nie bede przekraczac predkosci, ja mam jeszcze na co wydawac kase a nie na mandat.

druga sytuacja to dojazd do domu. po 19 moge skrecac z ruchliwej ulicy w lewo (w dzien zakazane przez korki) wiec tez juz od poprzedniego skrzyzowania ze swiatlami - jakis 1 km wstecz siedze na lewym i upominam innych z ktorymi jezdze, zeby za wczasu siedzieli na lewym pasie. jak sie zbierze sznurek to nie idzie wjechac na lewy pas
Prawo Jazdy B - 2009r za I razem
Avatar użytkownika
aguusia88
 
Posty: 157
Dołączył(a): poniedziałek 22 października 2012, 16:26
Lokalizacja: raj

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez lith » poniedziałek 22 października 2012, 20:17

polecałbym raczej nauczyć się zmieniać pasy, a nie kilometrami ruch utrudniać ;) Przyda się jak pojedziesz gdzieś dalej, a nie, że gdzie każde skrzyżowanie masz na pamięć rozpracowane.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez aguusia88 » poniedziałek 22 października 2012, 21:17

byloby to mozliwe gdyby wszyscy jechali jednakowo jak w usa - nikt nie przekracza predkosci, nawet na lewym pasie - mozesz manerwowac zygzakiem. moja siostra zmienila pas 4 - prawy odrazu na 1 lewy.

jak ktos mi gna 130 lewym pasem i zanim dalszy sznurek sk, ww ,po, kr i 100 na liczniku kazdy ma i siedzi jeden drugiemu na ogonie i zgania kazdego na prawo to nie da rady zjechac. szczegolnie ze tu mowa tez jest od ruszania ze skrzyzowania i kazdy chce rozpedzic sie,a na prawym tiry w sznurku, w ilosci 5 sztuk

dojezdzajac do domu chcialam zmienic pas na lewy bo mi sie zapomnialo, to mi swiatla oslepialy lusterko - byl wieczor. nic nie widzialam w lusterku lewym i musialam sie pytac pasazera jak on to widzi i wleklam sie kilometr zanim odwazylam sie na zmiane ruchu, przeciez w kazdym momencie ktos moze mi w posladek wjechac i powiedziec ze to moja wina, a ja jeszcze chce miec ladne auto i nie chce szkod sobie i innemu narobic i kosztow


teoretycznie nie blokuje bo ograniczenie predkosci jest, jesli mam tyle co na znaku, a jak jest to nie powinien ktos wymagac ze bede przekraczac predkosc


w usa jesli jest 55 mph na autostradzie to nikt nie oczekuje zebys mial nagle 90 czy 130 mph

w polsce sie jakis glupi zwyczaj utarl ze tylko lamiac przepisy jestes lepszym
mam dobra rade, spieszy ci sie, kup sobie f16.
Prawo Jazdy B - 2009r za I razem
Avatar użytkownika
aguusia88
 
Posty: 157
Dołączył(a): poniedziałek 22 października 2012, 16:26
Lokalizacja: raj

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez BOReK » wtorek 23 października 2012, 16:46

To się musisz nauczyć zmieniać pas, wtedy tacy naddźwiękowi nie będą problemem. Poza tym działa tu stara maksyma - when in Rome, do as the Romans do. Ja ci powiadam, że da się jeździć bezpiecznie, spokojnie, bez (częstego i rażącego*) łamania przepisów, a do tego robić dokładnie to co się chce i mieć idiotów w niedomówieniu. ;)


* nie ma co ukrywać - czasem się czegoś nie przewidzi, sytuacja nas zaskoczy i jakiś przepis trzeba złamać. Pozostaje wybrać najmniej dolegliwą dla nas i otoczenia opcję.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez aguusia88 » wtorek 23 października 2012, 17:17

zmiana pasow i wyprzedzanie to jedno, ale sama ostatnio mowilam tacie jak jechalismy w 2 auta zeby zjechac na "1" juz wczesniej i trzymac sie do zmiany pasa na lewy o bo wyjezdzajac najblizej zjadu z podporzadkowanej na 2 pasy o duzym natezeniu bedzie klopot nr I ale zeby mignac na drugi pas od razu (skrzyzowanie za 500 m) to klopot II - zaraz za tym wtjazdem samochody zwalniaja i trzymaja sie "kupy" bo sygnalizacja jest

jak wspomnialam wieczorem dojezdzac do domu swiatla mnie oslepialy i nie moglam ocenic predkosci pojazdow czy nagle przyspiesza czy nie, kierunkowskaz mi migal dobry kilometr do zjazdu i jechalam wolniej
skupialam sie na zmianie pasa a przy okazji gosciu mi wyskoczyl na pasy
Prawo Jazdy B - 2009r za I razem
Avatar użytkownika
aguusia88
 
Posty: 157
Dołączył(a): poniedziałek 22 października 2012, 16:26
Lokalizacja: raj

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez maryann » środa 24 października 2012, 09:13

Dobrze, że tu zajrzałaś- pierwszy krok OK.
aguusia88- wyraźmy się wprost- jeździsz tragicznie i nic tego nie usprawiedliwia. Mało że upierasz się przy łamaniu przepisów tu, na forum, to jeszcze stosujesz to w praktyce i nie chcesz poprawić - to jest najgorsze. Świętej cierpliwości tym, którzy spotykają Cię na drodze. Popatrz na blankiet prawa jazdy- widzisz tam swój podpis? Skoro podpisałaś się pod kodeksem, to go stosuj. Nie ma totamto.
Wszyscy widzimy jak posługujesz się słowem pisanym; jakoś Cie zniesiemy, ale zablokowano by Cię na większości chyba for. Ostatecznie można nie czytać. Ale jeśli tak samo posługujesz się samochodem jak klawiaturą, to musisz coś z tym zrobić.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez aguusia88 » środa 24 października 2012, 11:40

maryann napisał(a):Dobrze, że tu zajrzałaś- pierwszy krok OK.
aguusia88- wyraźmy się wprost- jeździsz tragicznie i nic tego nie usprawiedliwia. Mało że upierasz się przy łamaniu przepisów tu, na forum, to jeszcze stosujesz to w praktyce i nie chcesz poprawić - to jest najgorsze. Świętej cierpliwości tym, którzy spotykają Cię na drodze. Popatrz na blankiet prawa jazdy- widzisz tam swój podpis? Skoro podpisałaś się pod kodeksem, to go stosuj. Nie ma totamto.
Wszyscy widzimy jak posługujesz się słowem pisanym; jakoś Cie zniesiemy, ale zablokowano by Cię na większości chyba for. Ostatecznie można nie czytać. Ale jeśli tak samo posługujesz się samochodem jak klawiaturą, to musisz coś z tym zrobić.


po 1. nie wiesz jak jezdze a oceniasz mnie po jednym zdaniu
po 2. napisalam ze jade lewym pasem jesli wiem ze bede skrecac w lewo, a jest wzmozony ruch. to chyba lepiej przejechac 400 m lewym majac 80 na liczniku, niz jechac 30/h na prawym i czekac az z lewego pasa mnie przepuszcza. a przy okazji ci co siedza za mna mnie wymina wiec teoretycznie nigdy pasa na lewy nie zmienie a bede toczyc sie jak glupia na dk 1
po 3 nikomu nie kaze jezdzic 130. jesli nie mam mozliwosci zjazdu na prawo to nie zjezdzam, w tira sie nie wepchne, ale nikt mi nie bedzie kazal przekraczac predkosc bo panu szanownemu sie spieszy. kupi sobie odrzutowiec bedzie gnal ile chce. ja mam na co wydac pieniedze niz na mandaty. jest znak jade jak znak. jesli bede mogla zjechac to zjade na prawy.
ale na logike (hehe) jak mam zjechac na prawo i przepuscic kogos skoro skrecam w lewo

po 4. jesli skrecam np z dk1 na prawo to tez za mna przyhamuja ludzie to chyba logiczne
Ostatnio zmieniony środa 24 października 2012, 11:56 przez aguusia88, łącznie zmieniany 1 raz
Prawo Jazdy B - 2009r za I razem
Avatar użytkownika
aguusia88
 
Posty: 157
Dołączył(a): poniedziałek 22 października 2012, 16:26
Lokalizacja: raj

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez BOReK » środa 24 października 2012, 11:48

powiedz mi dlaczego ja mam zjezdzac skoro jade przepisowo tyle co na znaku?

To akurat jest bardzo proste - bo należy jechać najbliżej prawej krawędzi jezdni. To z kolei wynika z potrzeby maksymalizowania bezpieczeństwa jazdy poprzez zmniejszenie szansy na czołowe zderzenie (jeśli nie ma pasa zieleni i barierek) oraz ułatwienie wyprzedzania.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez Drezyna » środa 24 października 2012, 11:52

BOReK napisał(a): ...maksymalizowania bezpieczeństwa jazdy poprzez zmniejszenie szansy na czołowe zderzenie...

Coś zmyślasz, a zderzenie z drzewem czy latarnią lepsze?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Jazda lewym pasem

Postprzez aguusia88 » środa 24 października 2012, 12:00

BOReK napisał(a):
powiedz mi dlaczego ja mam zjezdzac skoro jade przepisowo tyle co na znaku?

To akurat jest bardzo proste - bo należy jechać najbliżej prawej krawędzi jezdni. To z kolei wynika z potrzeby maksymalizowania bezpieczeństwa jazdy poprzez zmniejszenie szansy na czołowe zderzenie (jeśli nie ma pasa zieleni i barierek) oraz ułatwienie wyprzedzania.



chodzilo mi o sytuacje gdzie na prawym pasie sie wleka, ja skrecam za kilometr w lewo
a ja jade lewym nieco szybciej od tych prawych, a ktos za mna mruga swiatlami bo woli zebym na liczniku miala 50 km.h wiecej. nie moge jechac szybciej bo bede skrecac. to jedno sie drugiemu wyklucza

jadac z marketu jechalam nawet za tirem caly czas bo nie mialam potrzeby wyprzedzania. on sie rozpedzil do takiej predkosci jaka chcialam miec na liczniku
ja go wyprzedze a potem tir mnie wyprzedzi bo dla niego bede jechala za wolno

wielokrotnie tiry i inne auta na prawym pasie siedzialy mi na zderzaku ale to nie jest powod abym jechala wiecej jak 80 na znaku.
ustalilam takie zasady w swoim samochodzie i beda sie musieli dostosowywac inni kierowcy co beda sie poslugiwac tym autem
Prawo Jazdy B - 2009r za I razem
Avatar użytkownika
aguusia88
 
Posty: 157
Dołączył(a): poniedziałek 22 października 2012, 16:26
Lokalizacja: raj

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 49 gości