Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez norbertu » czwartek 19 lipca 2012, 15:16

Szerszon, pamiętam właśnie jak z instruktorem przejeżdzałem przez to skrzyżowanie jadąc od dołu w lewo bez kierunku to mnie opierdzielił i powiedział, że gdybym jechał prosto to mogę bez kierunku, a w lewo ma być.
norbertu
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek 19 lipca 2012, 12:20

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 19 lipca 2012, 15:46

Wydaje mnie się że na drodze z pierszeństwem przejazdu jadąc od dołu powinien być ustawiony dodatkowo taki znak.
Jeżeli mamy zamiar zjechać z tej drogi w drogę podporządkowaną powinniśmy zasygnalizować to prawym kierunkowskazem chociażby ze względu na to że jest to dodatkowa informacja dla osób które chcą wjechać z drogi podporządkowanej.
Czy sygnalizować jadąc cały czas wyznaczonym torem drogi z pierszeństwem?
Zastanawiając się nad tym można stwierdzić że nie ma takiej powinności ponieważ mamy pierszeństwo i jedziemy zgodnie z kierunkiem wyznaczonym ze znakiem drogowym który informuje nas jak biegnie droga z pierszeństwem na której się znajdujemy...

Nie wiem jak na egzaminie ale w normalnym życiu nic się nie stanie jak i taki skręt w lewo byś zasygnalizował....
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez norbertu » czwartek 19 lipca 2012, 16:02

Kolega RossoneriDevil niech wróci do pierwszej strony gdzie jest wypowiedź policjanta nt. tego dokładnie znaku... podpowiem, że przedostatni post.
norbertu
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek 19 lipca 2012, 12:20

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 19 lipca 2012, 16:31

Norbertu racja...byłem w błędzie ale zostałem oświecony.... :D

Tutaj dodatkowa informacja dla ku mnie podobnych :D

http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpieczn ... em/1892131
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez rusel » czwartek 19 lipca 2012, 18:11

Zastanawiając się nad tym można stwierdzić że nie ma takiej powinności ponieważ mamy pierszeństwo i jedziemy zgodnie z kierunkiem wyznaczonym ze znakiem drogowym który informuje nas jak biegnie droga z pierszeństwem na której się znajdujemy...


rzeczywisty uklad drogi z pierwszenstwem przejazdu nie jest nakazem do poruszania sie taka drogą, bardzo niebezpieczna praktyką jest niesygnalizowanie zmiany kierunku jazdy w przypadku poruszania sie droga z pierwszenstwem , jest to wbrew przepisom, moze mylic innych uczestnikow ruchu a na egzaminie dwukrotne niesygnalizowanie w takiej sytuacji daje wynik negatywny niestety polscy kierowcy wlasnie tak sie zachowuja, jade w lewo bez kierunkoskazu, jade prosto z prawym kierunkowskazem co jest godne taksowkarza "zlotówy" z 40letnim stazem ktory przepisy odlozyl za prl'u
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 19 lipca 2012, 19:02

Teraz wiem jak na to patrzeć, ale powiedzmy że jest taka sytuacja:
Jedzie sobie ktoś z drogą z pierszeństwem taką o jakiej mowa w temacie i skręca w lewo nie używając kierunkowskazu, ja np. stoję na drodze podporządkowanej i czekam na wjazd to chyba i tak czy siak nie moge wjechać na nią kierując sie tylko założeniem że osoba która nie włączyła lewego kierunkowskazu na pewno będzie jechała na wprost bo gdybym wjechał na tą droge, a okazałoby się że owa osoba jednak skręca w lewo nie sygnalizując swego zamiaru wyszło by pewnie na to że wymusiłem pierszeństwo...
Jej wina bo wprowadziła w błąd i moja że nie zachowałem należytej ostrożności i wymusiłem pierszeństwo...

Dobrze mi się wydaję?
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez bac » czwartek 19 lipca 2012, 19:27

RossoneriDevil napisał(a):Jej wina bo wprowadziła w błąd i moja że nie zachowałem należytej ostrożności i wymusiłem pierszeństwo...Dobrze mi się wydaję?

Niestety tak.
W idealnym świecie, gdzie wszyscy postępowaliby zgodnie z prawem tj. sygnalizowali skręt w lewo jadąc drogą z pierwszeństwem (i jechali prosto bez kierunkowskazu) wszystko byłoby jasne. Niestety przez to, że niedouczeni kierowcy tworzą własne teorie, a te rozpleniają się wśród nowych kierowców ("bo wujek-taksówkarz tak powiedział") jest bałagan i trzeba po prostu poczekać z wjazdem z drogi podporządkowanej.
To jest właśnie sytuacja, gdzie zasada ograniczonego zaufania gra dużą rolę.
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 19 lipca 2012, 21:01

Niestety przez to, że niedouczeni kierowcy tworzą własne teorie


Szczerze mówiąc to sam powinienem walnąć skruchę i posypać głowę popiołem bo pare wątków wyżej tworzyłem jako taki właśnie kierowca...
Nie dobrze że są takie rozbieżności w rozumieniu zasad poruszania się po drogach...
Zacząłem bać się sam siebie bo do czego może doprowadzić nieznajomość i zła interpretacja przepisów drogowych.... :shock:
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez rusel » czwartek 19 lipca 2012, 21:11

przejrzyj troche forum, taki wątek juz byl dawno poruszany i wyjasniany.....
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez seba284 » piątek 20 lipca 2012, 10:39

andrzej83x napisał(a):czyli ty jadąc dwupasmówką lewym pasem, z którego nie można jechać prosto włączasz kierunkowskaz bo droga skręca. no to gratuluje!! Dam Ci radę włączaj kierunkowskaz na każdym łuku nawet poza terenem zabudowanym :lol:

Nie raz takich artystów spotkałem :D

ja osobiście w przypadku załączonym na obrazku, jadąc drogą z pierwszeństwem nie włączam kierunku, zjeżdżając w drogę podporządkowaną wrzucam prawy kierunek.

ja np. stoję na drodze podporządkowanej i czekam na wjazd to chyba i tak czy siak nie moge wjechać na nią kierując sie tylko założeniem że osoba która nie włączyła lewego kierunkowskazu na pewno będzie jechała na wprost bo gdybym wjechał na tą droge, a okazałoby się że owa osoba jednak skręca w lewo nie sygnalizując swego zamiaru wyszło by pewnie na to że wymusiłem pierszeństwo...

dokładnie, sygnalizowanie przez kogoś jakiegoś manewru nie uprawnia nas do wjazdu
seba284
 
Posty: 19
Dołączył(a): piątek 13 lipca 2012, 10:26

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez Amos » piątek 20 lipca 2012, 12:42

seba284 napisał(a):dokładnie, sygnalizowanie przez kogoś jakiegoś manewru nie uprawnia nas do wjazdu

A to niby dlaczego? Sygnalizuje się przecież zamiar zmiany pasa lub kierunku jazdy, więc jak ktoś włącza np. prawy kierunkowskaz, to znaczy że będzie skręcał w prawo albo parkował po prawej stronie. Skoro tak, to widząc ten kierunkowskaz mogę spokojnie wjechać.
Tylko nie mówcie o zasadzie ograniczonego zaufania, bo jeśli trzeba ją stosować do normalnie jadących samochodów włączających kierunkowskazy przed skrzyżowaniami, to lepiej w ogóle nie wychodzić z domu... :(
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez RossoneriDevil » piątek 20 lipca 2012, 17:42

ja osobiście w przypadku załączonym na obrazku, jadąc drogą z pierwszeństwem nie włączam kierunku, zjeżdżając w drogę podporządkowaną wrzucam prawy kierunek.


a jak zachowasz się w tej sytuacji mając taki znak i chcesz jechac z dołu na wprost?

Będziesz czekał na wjazd z drogi podporządkowanej z lewym kierunkiem?
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez bac » piątek 20 lipca 2012, 18:13

RossoneriDevil napisał(a):
Niestety przez to, że niedouczeni kierowcy tworzą własne teorie

Szczerze mówiąc to sam powinienem walnąć skruchę i posypać głowę popiołem bo pare wątków wyżej tworzyłem jako taki właśnie kierowca...

Bardziej miałem na myśli tych "doświadczonych", którzy latami tkwią w błędzie i choćby stu innych mówiło im, że jest inaczej (przytaczając stosowne przepisy), to będą tkwić w swoim błędnym przekonaniu.

Specjalnie dla nich linki:
http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpieczn ... em/1892131
http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpieczn ... em/1677741

Pozdrawiam
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez szerszon » piątek 20 lipca 2012, 21:09

seba284 napisał(a):
ja osobiście w przypadku załączonym na obrazku, jadąc drogą z pierwszeństwem nie włączam kierunku, zjeżdżając w drogę podporządkowaną wrzucam prawy kierunek.

A jak byś zasygnalizował zmiane kieruku jazdy, gdyby po prawej była jeszcze jedna podporządkowana ?
Właśnie z powodu takich postów jestem za egzaminami w dużych miastach...
gdzie i łamane pierwszeństwo sie trafi, tramwaj przejedzie ...a !!! i jest sygnalizacja świetlna...
Skutki uczenia sie i zdawania na zadupiach powodują właśnie takie cudeńka...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pytanie odnośnie kierunkowskazów na drodze

Postprzez garrik » piątek 20 lipca 2012, 21:18

Wydaje mi się, że akurat łamane pierwszeństwo łatwiej spotkać "na zadupiach" niż w dużych miastach. Ale co do zasady się zgadzam.
garrik
 
Posty: 165
Dołączył(a): środa 14 marca 2012, 13:37

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 38 gości