Co w tej sytuacji, kto ma pierwszeństwo?

[rusel]

zapytam inaczej, kto ma pierszenstwo na tym skrzyzowaniu i dlaczego?

[kopan]

Zgodnie z pord.
Niebieski przed różowym.

[Drezyna]

Nikt nie ma pierwszeństwa. Zgodnie z PoRD obaj mają obowiązek ustąpienia pierwszeństwa, choć z innych powodów. Są takie sytuacje i nie jest to nic dziwnego. Jakoś sobie poradzą, a jak nie to wina obopólna. Każdy kto twierdzi inaczej jest konfabulatorem, chyba, że potrafi to jasno wykazać podając stosowne przepisy. Ale jakoś na razie dużo słów, a mało treści.

[rusel]

Są takie sytuacje i nie jest to nic dziwnego. Jakoś sobie poradzą, a jak nie to wina obopólna. Każdy

zapytam jeszcze inaczej, komu pojazd rozowy ma ustapic pierszenstwa skoro moze skrecic tylko w lewo a pojazd na drodze z pierszenstwem moze poruszac sie na wprost?

Każdy kto twierdzi inaczej jest konfabulatorem, chyba, że potrafi to jasno wykazać podając stosowne przepisy. Ale jakoś na razie dużo słów, a mało treści.

Nikt nie ma pierwszeństwa

szerokiej drogi zycze

[Amos]

Jaka droga z pierwszeństwem, skoro obaj mają A-7??

[rusel]

droga poprzeczna!

[Drezyna]

A skąd ta informacja, że to droga z pierwszeństwem? Czegoś nie wiemy? Różowy ma ustąpić niebieskiemu, bo jest po prawej. A niebieski różowemu, bo zmienia pas, a różowy jest na tym pasie. Tyle przepisy. Reszta to fantazja. Jeszcze niejasne?

[lechB]

Witam
W tej sytuacji drogowej pierwszeństwo ma pojazd niebieski Art. 25.1
Pierwszeństwo jest rozstrzygnięte w fazie zbliżania się do skrzyżowania, a nie dopiero na skrzyżowaniu.

Art.25.1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania

Różnice widać między teoretykami a praktykami praktyk podejmie decyzje kto ma pierwszeństwo szybko i nie będzie myślał który przepis zastosować.
Teoretyk potrzebuje czasu i przekombinuje np. zmiana pasa na skrzyżowaniu.
Na skrzyżowaniu zmieniamy kierunek jazdy
Pasy zmieniamy przed i za skrzyżowaniem.

Art. 22.5 zmiany kierunku lub pasa ruchu

[rusel]

A skąd ta informacja, że to droga z pierwszeństwem?

mam wrazenie ze ktos tu czyta przepisy od wczoraj

[Drezyna]

Witam...
Na skrzyżowaniu zmieniamy kierunek jazdy
Pasy zmieniamy przed i za skrzyżowaniem.

Kolejna ciekawa teoria. A gdzie tak jest napisane???
Jeśli na skrzyżowaniach nie stosujesz przepisu o zmianie pasa, to niech Opaczność ma cię w opiece...

[rusel]

Czegoś nie wiemy? Różowy ma ustąpić niebieskiemu, bo jest po prawej.

ma ustapic bo pojazd niebieski jedzie na wprost, zadnej prawej tu nie widze

niebieski różowemu, bo zmienia pas, a różowy jest na tym pasie

wyobrazmy sobie sytuacje: A7 pojazd na skrzyzowaniu skreca w lewo na droge jednokierunkowa, jednojezdniowa o 2 pasach w jednym kierunku i chce zajac pas blizej lewej strony jezdni na lewym pasie, A7 i drugi pojazd znad przeciwka skreca w prawo w ta sama droge ale chce zajac ten sam pas, wg twojej dziwnej teorii stoja w nieskonczonosc bo wymysliles sobie jednoczesnie zmiane pasa ktora i tak nawet gdyby miala miejsce niczego nie zmienia stosujemy pietro przepisow ogolnych wobec pierwszenstwa

[Drezyna]

Ja tam nie pisałem PoRD. Ty koniecznie chcesz udowodnić, że czerwone jest zielone, a zielone żółte. A udowadniaj sobie, ale jak chcesz mnie do czegoś przekonać, to opieraj się na przepisach, a nie na swoim widzimisię. A zdaje się, że przepisów w ogóle nie cytujesz, tylko śmigasz kitem.

[rusel]

masz tendencje do unikania odpowiedzi na proste pytania, jezeli tak rozumiesz Pord to nie chcialbym spotkac cie na drodze a raczej wolalbym zeby ktos zweryfikowal twoja wiedze

[szerszon]

A jak sypnie sniegiem i linii nie bedzie widac, to zmienia sie kolejność na skrzyzowaniu ?
To po co tam jest A-7 ?

[Drezyna]

rusel - zadaj proste pytanie dotyczące sytuacji w tym wątku, chętnie odpowiem. Powiedz też z czym się nie zgadzasz, z przepisem o zmianie pasa czy o przecinaniu się kierunków ruchu. Ale nie kombinuj jak koń pod górę, ja piszę jasno jak wygląda sytuacja i z jakich przepisów to wynika, a ty się z czymś nie zgadzasz, tylko nie wiesz z czym. Skonkretyzuj swoje myśli.
szerszon - a jak spadnie bomba atomowa to co? Bądźmy poważni i odnośmy się do konkretnej sytuacji.