Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez cman » niedziela 25 września 2011, 13:07

viewtopic.php?p=270592#p270592 - on nawet w stosunku do włączającego się do ruchu stosuje art. 25.
Fajnie musi wyglądać taka jazda podmiejską czy krajową drogą, gdzie trzeba zwalniać przed każdą nieruchomością, upewniając się czy z którejś po prawej stronie ktoś akurat nie wyjeżdża, żeby mu ustąpić pierwszeństwa :). Ba, mało tego, nawet przed każdą przeszkodą, bo przecież ktoś może wyjeżdżać z polany zasłoniętej krzakami z prawej strony :D.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Borys_q » niedziela 25 września 2011, 18:23

Znam wszystkie zapisy. Ale co to ma do rzeczy??? A-7 nakazuje ustąpienia, ale Ciebie to nie zwalnia z 25, czy jest skrzyżowanie, czy nie. Jasne??? Tu rozmawiamy o jeździe zgodnej z przepisami, a nie domysłami. Z 25 może zwolnić cię znak, policjant ale nie widzimiś.


I co tak sobie stoicie patrzycie sobie głęboko w oczy, ty ustępujesz mu a on tobie???
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Drezyna » niedziela 25 września 2011, 19:09

Dokładnie tak. Cieszę się, że forum aż roi się od debeściaków, którzy na każdy temat mają swoje własne zdanie poparte latami praktyki. Ja jednak poprzestanę na analizie przepisów, i tego będę się trzymał. Nie interesują mnie wasze wynalazki i objawienia. Wiadomo, ostatecznie można nacisnąć gaz do dechy, wystawić palec albo łokieć przez szybkę i może się uda. Do tego jednak nie trzeba dyskusji na forum. Natomiast tu proponowałbym jednak cytować przepisy, a niewiedzę pokrywać milczeniem, nie arogancją. I nie przeprowadzajmy dowodów przez analogię. Omówmy jeden temat, ronda zostawmy na inny wątek. Dla jasności - ja nie odpowiadam za przepisy. Ale jak ktoś napisał już art. 25 to może traktujmy to w miarę poważnie. Ktoś ma jakiś argument pozwalający wyłączyć 25 w tej sytuacji?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Borys_q » niedziela 25 września 2011, 19:23

Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.



Masz prawo liczyć że pan posiadający a-7 (nie bez przyczyny ma odmienny kształt) zachowa się zgodnie z
przepisami. Jako taki doskonały kodeksoznawca powinieneś wiedzieć, że kodeks ze swojej natury mówi o ustępowaniu, posiadanie pierwszeństwa wszelkiego rodzaju wynika tylko i wyłącznie z 4-tego artykułu.
Nie rozumiesz struktury "Prawa o ruchu drogowym", z twoim rozumowaniem powinieneś też ustępować pojazdom cofającym z twojej prawej, bo też niema wyraźnego przepisu odwołującego artykuł 25, tramwajowi wjeżdżającemu na jezdnie z pętli bo nie ma przepisu który odwoływał by art 25 w tym zakresie itd.

Może pochwalisz się swoim dorobkiem motoryzacyjnym???
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Drezyna » niedziela 25 września 2011, 22:13

Czyli uważasz, że prawa o ruchu drogowym przestrzegamy na wyczucie zgodnie ze swoim przekonaniem? Gratulacje. Ograniczenie prędkości - można przekroczyć tak ze 30 km/h, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej - umiarkowanie dopuszczalne, w terenie zabudowanym - no bez przesady, 70 do 80 itd? O czym my rozmawiamy? Ja tylko zwracam uwagę, że z przepisami jest problem, a wy jakoś tego nie dostrzegacie, ale żeby coś konkretnego, to już problem. Pierwszeństwo nie wynika z 4, a z braku konieczności udzielenia pierwszeństwa pozostałym uczestnikom ruchu. Logika się kłania.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Borys_q » niedziela 25 września 2011, 22:33

Czyli uważasz, że prawa o ruchu drogowym przestrzegamy na wyczucie zgodnie ze swoim przekonaniem?


Gdzieś ty to przeczytał??

wyprzedzanie na podwójnej ciągłej - umiarkowanie dopuszczalne,


Pokaż mi proszę zapis prawa który zabrania wyprzedzania w związku z podwójna ciągłą (poza 28.4.2 innego nie widzę).

w terenie zabudowanym - no bez przesady, 70 do 80 itd?


Ja nic takiego nie napisałem. Jako znawca przepisów powinieneś wiedzieć, że nie istnieje nic takiego jak "teren zabudowany", mówimy o "OBSZARZE zabudowanym".

Ja tylko zwracam uwagę, że z przepisami jest problem, a wy jakoś tego nie dostrzegacie, ale żeby coś konkretnego, to już problem.


Problem to jest ale akurat nie z tymi.
To może napisz co ci się w mojej argumentacji nie podoba, bo jak na razie zachowujesz się jak zapędzony do rogu i osaczony, popadasz w agresję i oskarżenia.

Pierwszeństwo nie wynika z 4, a z braku konieczności udzielenia pierwszeństwa pozostałym uczestnikom ruchu. Logika się kłania.


Mi logika podpowiada, że 4 ale niech inni to ocenią.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 26 września 2011, 01:20

Art. 5.
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te, osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.


Wystarczy, czy potrzeba wytlumaczyc?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Drezyna » poniedziałek 26 września 2011, 21:05

Cenzura, cenzura, cenzura. Ani słowa krytyki pod adresem prędkości bezpiecznej i hien. A na moje pytanie zero rozumnych odpowiedzi. Który to znak znosi 25, skoro nie mam ani jednego???
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Borys_q » poniedziałek 26 września 2011, 21:06

Pierwszeństwo nie wynika z 4, a z braku konieczności udzielenia pierwszeństwa pozostałym uczestnikom ruchu. Logika się kłania.


Jeżeli kolumna poeszych nie musi przepuszczać pojazdów z prawej czy znaczy że ma przed nimi pierwszeństwo?

Pierwszeństwo masz wtedy gdy ktoś ci go udzieli, i na to pozwala ci art 4
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Drezyna » poniedziałek 26 września 2011, 21:18

Ja wiem, że tu się propaguje jazdę na pałę najlepiej 200 na h. Czyli nic mnie nie obchodzi, przepisy, znaki i kierujący ruchem, jak nikt mi nie podskoczy to walę przez crossroad??? Ludziska zastanówcie się, to jest forum pod nazwą prawo jazdy!!! Mam art 25. i co mnie z niego zwalnia? Proste, trywialne pytanie, proszę o odpowiedź. Niestety filozofia moderacji jest taka: moja teza z Marsa jest cool, rzetelne pytanie Drezyny jest niepoprawne politycznie i do kosza.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez kriseu » poniedziałek 26 września 2011, 21:40

Ja bym zebrał do kupy wasze wypowiedzi i uznałbym, że każdy ma trochę racji. Zakładając, że nigdy nie jechaliśmy przez to skrzyżowanie, znajdując się przed nim, nasuwa nam się na myśl art.25, patrzymy w prawo - ktoś stoi (mimo jego rzekomego pierwszeństwa) i w tym momencie powinna się zapalać lampka w głowie (po co on stoi i czeka?) - patrzymy czy znajduje się tam znak A-7 (Jego specyficzna budowa, tak jak kolega wspomniał jest nie bez przyczyny) i korzystając z art. 4 wjeżdżamy na skrzyżowanie. Moim zdaniem innej słusznej filozofii nie ma i tak jest bezpiecznie.
Trzeba myśleć w takich sytuacjach i tyle :)
Moim zdaniem, w tym temacie już więcej informacji nie wyciśniemy.
kriseu
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 21 września 2011, 11:23
Lokalizacja: Łódź

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez szerszon » poniedziałek 26 września 2011, 23:00

Drezyna napisał(a):Proste, trywialne pytanie, proszę o odpowiedź..

Mój bardzo dobry komentarz tez poszedl do kosza i co z tego ?( przy okazji chciałbym zaprotestować :mrgreen: )

Pierwszym postem w tym temacie wyraziłem watpliwość czy to jest skrzyzowanie.
Podałem na to przykład z 220.
Jeśli nie ma skrzyzowania to dlaczego chcesz stosować Art 25 ?
Jest masa obiektów przydroznych i dróg wewnetrznych przy których stawia sie A-7 lub B-20.
Moim zdaniem -niepotrzebnie.
Jeśli jest to skrzyzowanie to jest zle oznaczone-na drodze z pierwszeństwem powinno być postawione D-1
Poza tym Art 25 nie stosuje się na każdym przecięciu dróg.
To po co jest ten Art 17 traktujący o wlączaniu sie do ruchu ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez szymon1977 » wtorek 27 września 2011, 00:27

Poniewaz temat zostal dawno wyjasnony, a dyskuzja zmierza do nikad mozna prosic Moderatora o zamkniecie?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez Borys_q » wtorek 27 września 2011, 08:59

Niestety Drezyna twoje heretyckie rzekłbym twierdzenia nie znajdą tu poparcia, gdyż opierają się na błędnych założeniach. Twierdzisz że nie ma hierarchii przepisów ustawy, jest zasada że przepis szczegółowy uchyla przepis ogólny (po łacinie ładniej brzmi ale niestety da łaciny nie zwyczajny jestem). Twierdzisz że interesują cię tylko znaki które masz przed nosem, niestety zachowanie szczególnej ostrożności (a musisz takową zachować przy przecinaniu się kierunków ruchu)
"szczególna ostrożność" - ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie;

oznacza między innymi ocenę sytuacji na drogach dochodzących do skrzyżowania między innymi ustalenie możliwych do odczytania znaków, i na podstawie tego podejmujesz decyzję. Droga z pierwszeństwem nie musi być oznakowywana co skrzyżowanie, chociaż tak się praktykuje, należy oznakowywać jej początek i koniec.

Prawo o ruchu drogowym, oraz prawo w ogóle nie jest programem komputerowym, jest przeznaczone dla istot bardziej inteligentnych od komputerów niema zapisu które by zwalniały od 25 ale, tak samo nie jest napisane, że 24.11 uchyla 24.8 w zakresie swojego obowiązywania albo że 29.1 uchyla 29.2. takie zasady kierują prawem, i nie trzeba tego zaznaczać na każdym kroku.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Droga z pierwszeństwem bez znaku D-1

Postprzez maryann » wtorek 27 września 2011, 10:17

Drezyna napisał(a):Mam art 25. i co mnie z niego zwalnia? Proste, trywialne pytanie, proszę o odpowiedź.
Odpowiedź: myślenie. Jeżeli dojeżdżasz wąską dziurawą drogą do szerokiej ze znakami poziomymi i przed owym skrzyzowaniem widzisz goły słupek, to nie zapala ci się lampka "tu wisiał A7" tylko walisz uważając tylko na tych z prawej? Tak? To proszę bardzo. I tak się temat skończy.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 57 gości