Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez maryann » wtorek 13 września 2011, 12:35
przez cman » wtorek 13 września 2011, 12:39
przez szerszon » wtorek 13 września 2011, 12:40
cman napisał(a):Nadal włączamy się do ruchu, niechby była sprzeczność w pierwszeństwie, ale do ruchu się włączamy
przez cman » wtorek 13 września 2011, 12:46
szerszon napisał(a):Troche nie pasuje mi Twój tok rozumowania.
Znak nadal jest znakiem.
szerszon napisał(a):A jak według Ciebie ma sie zachować ten "bedący w ruchu" ?
Ma zielone i skreca w lewo, a z przeciwka pogina gosciu na wprost.
przez szerszon » wtorek 13 września 2011, 12:53
przez maryann » wtorek 13 września 2011, 12:57
Nie, nie żartuję z żadnej przyczyny śmierci. A o takim spojrzeniu możesz dowiedzieć się tu, tak od ok. 6:20.cman napisał(a):Chyba żartujesz.
przez cman » wtorek 13 września 2011, 13:15
szerszon napisał(a):Że chcesz stosować przepis o włączaniu sie do ruchu.
Dla mnie poprzez ustawienie sygnalizatora zrobili pełne skrzyżowanie i skręcając w lewo 'bedącym w ruchu" nie zastanawiałbym sie czy jadący z przeciwka na wprost włącza sie czy nie.
maryann napisał(a):Nie, nie żartuję z żadnej przyczyny śmierci.
przez maryann » wtorek 13 września 2011, 13:38
To, że stoi, tak jak tu- w majestacie prawa, nie znaczy że jest bezpieczne i porządkuje w ogóle ruch albo pasuje do sytuacji. Tak jak np. tu.maryann napisał(a):Mam na myśli sytuacje, kiedy takie czy inne(nawet prawidłowe) oznakowanie jest w 80%łamane. Oznacza to złe oznakowanie.
przez cman » wtorek 13 września 2011, 13:53
przez szerszon » wtorek 13 września 2011, 14:34
cman napisał(a):No właśnie, bardzo często przy dyskusjach o tym zagadnieniu spotykam się z określeniem, że sygnalizacja świetlna z racji swojej obecności robi z danego miejsca pełne skrzyżowanie - i w tym miejscu muszę zapytać:
Na jakiej konkretnie, opartej o przepisy, podstawie?
.
przez cman » wtorek 13 września 2011, 15:07
szerszon napisał(a):Na podstawie 220, gdzie napisali ,ze wszystkie strumienie ruchu na skrzyzowaniu powinny być objete sygnalizacją.
szerszon napisał(a):Ale co bedzie w sytuacji, gdzy sygnalizacja bedzie na łamanym pierwszeństwie i kierujacy z południa jest na podporzadkowanej, a skrecający w lewo z północy na pierwszeństwie.
Też ma ustapić pierwszeństwa , bo ma A-7 ?
szerszon napisał(a):Dlatego jeśli juz jest sygnalizacja to stosujmy sie juz do niej, a nastepnie do Art 25.
przez Zonaimad » wtorek 13 września 2011, 17:44
cman napisał(a):Skoro więc pomimo zielonego sygnału, skręcając w lewo ustępujemy pierwszeństwa jadącym z przeciwka, to dlaczego tutaj jadąc w którymkolwiek kierunku mielibyśmy nie ustępować pierwszeństwa wszystkim z przeciwka, skoro przecież włączamy się do ruchu?
przez cman » wtorek 13 września 2011, 18:58
Zonaimad napisał(a):Skręcając w lewo na zielonym ustępujemy pierwszeństwa tym z przeciwka, ponieważ ci z przeciwka otrzymali identyczne zezwolenie na wjazd na skrzyżowanie, takim samym jak nasze, zielonym światłem. Skoro podstawa do wjechania na skrzyżowanie była identyczna (zezwolenie udzielone zielonym światłem) to dalej należy zastosować przepis ogólny.
Zonaimad napisał(a):Otrzymujemy zezwolenie, prawo do jazdy - z czym kłóciłby się nakaz ustąpienia wszystkim innym uczestnikom ruchu. Przepisy o włączaniu się do ruchu więc ignorujemy, i wjeżdżamy na skrzyżowanie na mocy zezwolenia udzielonego przez zielone światło.
To, że ktoś w sytuacji równorzędnej z naszą (identycznie uzyskane zezwolenie) ma przed nami pierwszeństwo już na tym właśnie skrzyżowaniu, to całkiem inna sprawa. O przepisach dotyczących włączania się do ruchu zapomnieliśmy w momencie otrzymania zezwolenia na ruch - bo kłóciłyby się one z obowiązkiem ustąpienia pierwszeństwa wszystkim uczestnikom ruchu.
przez Zonaimad » wtorek 13 września 2011, 19:52
W ogóle to, że skręcając w lewo ustępujemy pierwszeństwa temu z przeciwka na środku skrzyżowania, nie oznacza, że on dopiero tam je nabył, a my dopiero tam musimy mu go ustąpić. Pierwszeństwo jest ustalane przed wjazdem na skrzyżowanie i my od samego początku mamy obowiązek ustąpić mu pierwszeństwa, pomimo że mamy sygnał zielony, który zezwala na wjazd, ale nie zwalnia z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa
przez cman » wtorek 13 września 2011, 20:02