Wyprzedzanie i kolizja ze skręcającym w lewo.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez Marius » czwartek 07 lipca 2011, 16:27

Zaocznie czyli be ze mnie na rozprawie? Nie sądzę... z tego co wiem mam dostać wezwanie na policję by złożyć zeznanie co do zaistniałej sytuacji..... Będzie biegły, który będzie oceniał to wszystko ale co On wymyśli tego już nie wiem .... :(

Ps. Od 24 czerwca chwilkę minęło...... Kiedy mam się spodziewać jakiejś reakcji od policji i kiedy będzie ta rozprawa bo zostałem bez auta a powiedział mi policjant bym do zakończenia postępowania nie naprawiał samochodu :(
Marius
 
Posty: 39
Dołączył(a): środa 06 lipca 2011, 19:37

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez szerszon » czwartek 07 lipca 2011, 21:35

W razie potrzeby będziemy służyć radą :D Taka ekipa jaka tu jest moze paru "ekspertów" zapedzić w kozi róg :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez Marius » czwartek 07 lipca 2011, 23:09

No oby wszystko było zgodnie z prawdą bo w końcu o to tu chodzi :)
Marius
 
Posty: 39
Dołączył(a): środa 06 lipca 2011, 19:37

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez szerszon » czwartek 07 lipca 2011, 23:13

Na razie bez zagłebiania sie w artykuły i paragrafy, moim zdaniem, jesteś niewinny jak niemowlę
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez kopan » czwartek 07 lipca 2011, 23:17

maryann napisał(a):Kopan, to już przerobiliśmy- sąd ustali, czy było to fizycznie wykonalne. Przy różnicy prędkości ok 50/h moim zdaniem- nie. W takich sytuacjach "piłeczka" jest po stronie zmieniającego pas ruchu, który ma ustąpić pierwszeństwa temu, kto już ten pas zajmuje.


Po pierwsze w pierwszym poście jest mowa że akcja się dzieje w terenie zabudowanym, więc skąd bie rzesz różnice prędkości 50 km/h.

Po drugie żadne przepisy odnośnie zmiany pasa ruchu nie mają zastosowania, bo mają zastosowanie przepisy odnośnie wyprzedzania i zmiany kierunku jazdy.
Marius
To że byłeś już na lewym pasie też znaczenia nie ma ale ma znaczenie to że byłeś przed wyprzedzaniem pojazdu (przed przejeżdżaniem obok pojazdu jadącego w tym samym kierunku)
W zaistniałej sytuacji powinieneś hamować i użyć sygnału dźwiękowego by ostrzec o niebezpieczeństwie.
Decydującym czynnikiem jest twoja prędkość – powiedz ile to jechałeś tym swoim autem ??
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez Marius » czwartek 07 lipca 2011, 23:20

Dzięki ja też jak najbardziej tak uważam dla tego nie przyjąłem tego mandatu..... ale co okaże się w sądzie to już zobaczymy .... mam nadzieję, że będzie dobrze ..... chce by to się w końcu zaczęło i jak najszybciej zakończyło.... jestem bez auta i nie wiem jak to dalej się potoczy masakra... :(

posty scalone przez moderatora (edytuj posty!)

kopan napisał(a):(...)

A jak ty byś się zachował gdy byś wyprzedzał z prędkością ok 80 km/h bo byłem w trakcie wyprzedania....! Byłem na lewym pasie kiedy koleś włączył kierunek w lewo i nagle zaczął skręcać bez upewnienia się !!! Co mi da sygnał w tej sekundzie ? Koleś zajechał mi drogę i tylko myślałem by nie skasować mu boku całego bo skutki były by gorsze niż te na zdjęciach !!! ..... Ok był teren zabudowany tyle, że był zakaz wyprzedzania ? Nie widziałem nic takiego ...... a jest taka prosta czysta droga więc jak to niby jest ???

Ps. " W zaistniałej sytuacji powinieneś hamować i użyć sygnału dźwiękowego by ostrzec o niebezpieczeństwie. "

Przepraszam Cię bardzo a te ślady na asfalcie to niby od czego były ??? Nudziło mi się ???? !!! Człowieku co ty wypisujesz ??????? Wyprzedzałem gościa bo nic kompletnie nie wskazywało na to, że będzie skręcał... w ostatniej chwili włączył kierunkowskaz i nawet nie upewnił się czy może bezpiecznie zmienić pas ruchu....!!! Czytaj uważnie i wyobraź sobie tą sytuację a zrozumiesz jak to wyglądało.... choć bym krzyczał, migał światłami, i HAMOWAŁ tak jak to zrobiłem to nic by to nie dało..... w 100 % bo już było za późno i doszło do zderzenia !!!!

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
Marius
 
Posty: 39
Dołączył(a): środa 06 lipca 2011, 19:37

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez szerszon » czwartek 07 lipca 2011, 23:41

No właśnie wyprzedzany nie upewnił sie o mozliwosci zmiany kierunku jazdy.( Art 22.1 i Art 22.5)

A Marius zastosował sie do Art 24.1.1) ? Z opisu wynika ,że tak.
A czy zastosował sie do Art 24.1.3) ? Też z opisu wynika ,ze tak, poniewaz wyprzedzany machnął w lewo , gdy Marius był przynajmniej w połowie wykonywania manewru i nie mógł sie zastosować do Art 3- czyli zaniechac manewru , ponieważ fizycznie było to juz niemożliwe.samochodu w miejscu sie nie zatrzyma.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez Marius » czwartek 07 lipca 2011, 23:49

szerszon napisał(a):No właśnie wyprzedzany nie upewnił sie o mozliwosci zmiany kierunku jazdy.( Art 22.1 i Art 22.5)

A Marius zastosował sie do Art 24.1.1) ? Z opisu wynika ,że tak.
A czy zastosował sie do Art 24.1.3) ? Też z opisu wynika ,ze tak, poniewaz wyprzedzany machnął w lewo , gdy Marius był przynajmniej w połowie wykonywania manewru i nie mógł sie zastosować do Art 3- czyli zaniechac manewru , ponieważ fizycznie było to juz niemożliwe.samochodu w miejscu sie nie zatrzyma.



DOKŁADNIE SZERSZON...... TAK JAK PISZESZ...... TAK BYŁO...... !!!
Marius
 
Posty: 39
Dołączył(a): środa 06 lipca 2011, 19:37

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez maryann » piątek 08 lipca 2011, 10:05

kopan napisał(a):akcja się dzieje w terenie zabudowanym, więc skąd bie rzesz różnice prędkości 50 km/h.
Przy skręcaniu takim raszplem z wyładowaną złomem przyczepą pod kątem ok. prostym- jak szybko można jechać? 5, 10 /h? A ile mozna mieć wyprzedzając w terenie zabudowanym? Żaden sąd nie skaże cie za jazdę nawet 60/h. Stąd wniosek o różnicy prędkości ok 50/h.
Marius- wskaż wreszcie to miejsce na mapie- tej co podałem, bądź dowolnej innej.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcajoącym w lewo.

Postprzez Marius » piątek 08 lipca 2011, 11:47

Maryann..... tak to jest to co pokazałeś ta droga..... ale to nie wygląda na krzyżówkę ....
Marius
 
Posty: 39
Dołączył(a): środa 06 lipca 2011, 19:37

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcającym w lewo.

Postprzez kopan » sobota 09 lipca 2011, 18:23

Pisałem ze prędkość jest istotna.
A nasz bohater ma ją gdzieś, co on się będzie wlókł, niech się wloką ….. pordzewiałe badziewia ale nie on.
80 km/h dla Mariusa to normalka - w terenie zabudowanym bo on wyprzedza.
Bo on se jedzie i wyprzedza pordzewiałe zawalidrogi.
Jak zawalidroga jechała 10, 15 km/h jak suponuje marjon to po co ci była potrzebna prędkość 80 km/h, czyżbyś na tej długiej prostej 120 km/h chciał osiągnąć ??
A tu trach i do rowu.

Sytuację opisuje jedna strona zdarzenia.
Jak było naprawdę to będzie się można domyślić po poznaniu relacjami drugiej strony.
Dlaczego uparcie twierdzisz że tamten się nie upewnił.
A może się upewnił i cie widział ale ty wyskoczyłeś na pas lewy bez sygnalizowania tego zamiaru??
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcającym w lewo.

Postprzez scorpio44 » sobota 09 lipca 2011, 18:30

Kwestia winy przy kolizji skręcającego w lewo z wyprzedzającym go w tym czasie jest jedną z najtrudniejszych do rozstrzygnięcia spraw. :/ A to przede wszystkim dlatego, że nawet stanowiska ekspertów od przepisów i wyroki sądów są w tym względzie bardzo rozbieżne, poza tym każdą sytuację trzeba rozpatrywać indywidualnie. Ale w odnosieniu do sytuacji z tego wątku to najsmutniejsze jest to, że tak jak policjanci w 90% wypadków za winnego uznają skręcającego w lewo (często niesłusznie), tak tutaj, kiedy ewidentnym i jedynym winnym jest faktycznie ten skręcający (zakładając, że rzeczywiście kierunkowskaz włączył dopiero w momencie już skręcania, kiedy ponadto był wyprzedzany), to policmajstry dla odmiany chcą wrobić kolegę wyprzedzającego. :evil: No i dochodzi jeszcze kwestia tego, czy jest to skrzyżowanie, co pewnie nie będzie bez znaczenia...

Gdyby jednak ten skręcający zawczasu sygnalizował zamiar skrętu, a Marius dopiero wtedy rozpoczął wyprzedzanie, to moim zdaniem jedynym winnym kuku byłby Marius - choć policjanci z reguły nawet wtedy uznają winę skręcającego i sądząc po wypowiedziach poprzedników, np. Rusel zapewne również ma inne zdanie na ten temat. :) No i jednego dalej nie mogę pojąć (co zresztą sprostował już kopan) - co skręt w lewo ma wspólnego ze zmianą pasa ruchu?! Znowu co niektórzy uparcie powołują się na przepisy dotyczące obowiązków przy zmianie pasa ruchu... Skręt to skręt, a zmiana pasa to zmiana pasa. Tutaj mamy do czynienia tylko z tym pierwszym (to, że w czasie skręcania przecinamy inny pas ruchu, nie ma żadnego znaczenia) i tylko przepisy dotyczące tego manewru nas interesują.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcającym w lewo.

Postprzez Marius » sobota 09 lipca 2011, 20:22

kopan napisał(a):Pisałem ze prędkość jest istotna.
A nasz bohater ma ją gdzieś, co on się będzie wlókł, niech się wloką ….. pordzewiałe badziewia ale nie on.
80 km/h dla Mariusa to normalka - w terenie zabudowanym bo on wyprzedza.
Bo on se jedzie i wyprzedza pordzewiałe zawalidrogi.
Jak zawalidroga jechała 10, 15 km/h jak suponuje marjon to po co ci była potrzebna prędkość 80 km/h, czyżbyś na tej długiej prostej 120 km/h chciał osiągnąć ??
A tu trach i do rowu.

Sytuację opisuje jedna strona zdarzenia.
Jak było naprawdę to będzie się można domyślić po poznaniu relacjami drugiej strony.
Dlaczego uparcie twierdzisz że tamten się nie upewnił.
A może się upewnił i cie widział ale ty wyskoczyłeś na pas lewy bez sygnalizowania tego zamiaru??



Oj Panie Kopan..... jadąc miałem ok 60 km/h bo droga była kręta a asfalt w niektórych miejscach nie najlepszy ale widząc, że jedzie powili z przyczepą ze złomem na takiej prostej podjąłem wyprzedzanie i nie ma tu nic nadzwyczajnego, że osiągnąłem 80 km/h ..... ale jestem pewien dwóch rzeczy ! Gdyby kierowca włączył odpowiednio wcześnie kierunkowskaz ok 60m a nie ok 7 m przed zakrętem i upewnił się, że jestem na jogo lewym pasie kiedy zaczął skręcać to dziś nie pisał bym tu zwami i nie prosił o radę .... Ja dobrze wiem jak było i z każdym jak rozmawiam i tłumaczę jak było to przyznają mi rację i mam nadzieję że będzie tak w sądzie ale to się okaże.... Nie jestem samobójcą i widziałem dobrze cały samochód z przyczepą..... jak by miał kierunkowskaz to bym widział i nie wyprzedzał.... Niestety było inaczej... ja nie czytam w myślach poprzedzającemu kierowcy, no niestety.... ewidentnie zajechał mi drogę bo gdy bym nie odbił w lewo to miał bym skasowany cały przód .....

Ps. Nie dodałem tylko, że w tamtym pojeździe siedziało jeszcze dwóch mężczyzn.... syn i wnuk kierowcy..... może się zagadali nie wiem .... .
Marius
 
Posty: 39
Dołączył(a): środa 06 lipca 2011, 19:37

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcającym w lewo.

Postprzez szerszon » sobota 09 lipca 2011, 20:32

Oczywiście druga strona bedzie twierdzić, ze kierunkowskaz był i to na pół kilometra przed skrętem :)
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wyprzedzanie i kolizja ze skręcającym w lewo.

Postprzez Marius » sobota 09 lipca 2011, 20:39

Oczywiście jak najbardziej ale prawdę mówiąc policja a nawet biegły nie jest w stanie stwierdzić w którym momencie był włączony..... aa tu jest fakt widać po hamowaniu, że jest zajechana droga..... i to można bez problemu udowodnić...
Marius
 
Posty: 39
Dołączył(a): środa 06 lipca 2011, 19:37

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości