Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - skrzyżowanie- wymuszenie?

przez **dylek** » niedziela 16 maja 2010, 09:48

Sądzę po rysunkach, że chodzi o to miejsce:
http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=%A3%F3d%BC,+Cieszkowskiego&Submit=Szukaj&long=19.44853235&lat=51.7364679&type=2&scale=1b&svActive=false

przez **piggletka** » niedziela 16 maja 2010, 15:02

witam,
jak najbardziej to to miejsce
nie mam talentu do rysowania.
Mój brat jeździ jak jeździ, ale robi to od ładnych kilkunastu lat, bez żadnej stłuczki itp itd;]
Po prostu ma swoje nowe zasady;/
Tak mi powiedział, abym się nie przejmowała tym i tyle.
poproszę o ocenę, czy ten skrawek to do zawracania, czy nie i tyle;)- i tak już tylko 2 razy tam będę jeździć;D
pozdrawiam

przez **piotrekbdg** » niedziela 16 maja 2010, 15:29

No z tej foty odnosze wrażenię, że pasy zieleni są nieco cofnięte i jeśli ustawisz się przy lewej krawędzi tam maksymalnie na lewo to pojazd jadący z przeciwka powinien swobodnie przejechać tą drogą poprzeczną. Więc moim zdaniem twój manewr jest poprawny, bo geometria skrzyżowania umozliwia przejazd 4 pojazdom przez przełączkę jednocześnie (dwóm skręcającym w lewo i dwóm zawracającym).

Mój brat jeździ jak jeździ, ale robi to od ładnych kilkunastu lat, bez żadnej stłuczki itp itd;]

To nie jest wyróżnik dobrego kierowcy.

przez **Grzegorz.Z** » niedziela 16 maja 2010, 21:18

Wg mnie popełniasz błąd. Tak tu już zostało napisane, obowiązuje ruch prawostronny i ustawić powinnaś się w miejscu nr 2. Poza tym będąc tam, gdzie twierdzisz, że jest dobrze blokujesz samochody jadące od góry (na mapie z zumi), a chcące skręcić w lewo (tj. w prawo na mapie zumi). Wjeżdżając w te przełączkę znajdujesz się już na drodze poprzecznej, podporządkowanej.

przez **szerszon** » niedziela 16 maja 2010, 22:19

Grzegorz.Z napisał(a):Wg mnie popełniasz błąd. Tak tu już zostało napisane, obowiązuje ruch prawostronny i ustawić powinnaś się w miejscu nr 2. Poza tym będąc tam, gdzie twierdzisz, że jest dobrze blokujesz samochody jadące od góry (na mapie z zumi), a chcące skręcić w lewo (tj. w prawo na mapie zumi). Wjeżdżając w te przełączkę znajdujesz się już na drodze poprzecznej, podporządkowanej.

Jesteś pewien tego co piszesz ? :D

przez **piggletka** » niedziela 16 maja 2010, 22:53

witam,
jejku to dobrze robię czy źle?
taką 100% pewność poproszę. Jedna osoba mówi może dobrze, druga źle, a ja nie wiem;p
ja tak uważałam i robiłam. Ale zaciekawiło mnie to i wszędzie pytam, aby no nauczyć się czegoś.
Aj i powtórzę, mój brat jest świetnym kierowcą!! Jednak fakt, nie zawsze przestrzega wszystkie przepisy, ale naprawdę uwielbiam być jego pasażerem, bo wiem, że zawsze dowiezie mnie wszędzie i w ogóle;]

przez **piotrekbdg** » niedziela 16 maja 2010, 23:05

Tutaj nie dostaniesz jednej odpoweidzi, na tym forum nawet w wątku o lewoskręcie znajdą się tacy którzy postarają Ci się wmówić że lepszy jest kolizyjny, a w kolejnym wmówią że znak stop ma pierwszeństwo przed działającą sygnalizacją. Masz prawko, zalicztyłaś egzam teoretyczny, praktyczny, ja swoje zdanie napisałem. Przeczytaj, zastanów się, wyciągnij wnioski i zdecyduj sama.

Wg mnie popełniasz błąd. Tak tu już zostało napisane, obowiązuje ruch prawostronny i ustawić powinnaś się w miejscu nr 2. Poza tym będąc tam, gdzie twierdzisz, że jest dobrze blokujesz samochody jadące od góry (na mapie z zumi

Ja na mapie zumi widzę na środku miejsce dla 4 samochodów i zjeżdzając do lewej nikogo nie blokuje a już tym bardziej tego z naprzeciwka. Zobacz jak zostały wyprofilowane wysepki, na okrągło i lekko cofnięte.

Aj i powtórzę, mój brat jest świetnym kierowcą!! Jednak fakt, nie zawsze przestrzega wszystkie przepisy

Przestrzegać to nikt nie przestrzega ich w 100%, nie ma co się oszukiwać. Pytanie tylko czy je zna.

przez **piggletka** » niedziela 16 maja 2010, 23:39

Witaj,
bardzo bardzo bardzo Ci dziękuję, czyli mogę się nie zgadzać z tym, że źle to zrobiłam- Tak uważałam. Nie widzę Tu mojego błędu, choć może i jest, bo nie pomyślałam, co może robić ten samochód obok, a mówiono, że za kółkiem trzeba myśleć za wszystkich i przewidywać;/
Całe szczęście, jak ktoś mądrze to określił, mam świetne hamowanie;p
Poza tym intuicja działa bez zarzutu, czuję, gdy coś się święci;)]
No i co do brata jaki jest taki jest, ale przepisy zna na pewno!! Całe jego życie to samochody, więc ręczę za niego;)

przez **karampuk** » poniedziałek 17 maja 2010, 04:29

Nikt tu chyba twojego brata nie zna, więc po cholerę ręczyć za niego? :roll:

Wracając do sytuacji: prawdopodobnie nie da się udowodnić, iż piggletka zrobiła źle. Oznacza to, że ma prawo wtedy zając dowolny pas; czy "nr 2" może w ogóle zawracać?

przez **piotrekbdg** » poniedziałek 17 maja 2010, 09:39

A jest tam gdzieś znak "zakaz zawracania"?

przez **piggletka** » poniedziałek 17 maja 2010, 16:19

witam,
oki koniec o mo9im bracie;)!
Nie nie ma żadnego zakazu zawracania. Znaki jakie stoją przy drodze narysowałam+zakaz zatrzymywania i ogranicze4nie do 40...
to wszystko

przez **piotrekbdg** » poniedziałek 17 maja 2010, 16:23

No to jak nie ma zakazu to nie widzę przeszkód.

przez **piggletka** » poniedziałek 17 maja 2010, 21:41

Witam,
W takim wypadku można zamknąć, rozwiałam swoje wątpliwości i bardzo dziękuję za pomoc;)
Pozdrawiam

przez **kg1956** » wtorek 18 maja 2010, 09:11

piggletka napisał(a):witam,
sprawa wygląda tak. zamieszczam link ze zdjęciem.
http://www.slajd.net/photo/kasiakoteq-p ... 7958#67958
Mam nadzieję, że nie pominęłam ważnych informacji.
Więc jestem w samochodzie 1. stoję na skrzyżowaniu takim, oczekując na zielone światło, jestem pierwsza.
Za mną stoi samochód 2.
Światła się zmieniają, a ja chcę zawrócić. Tam są takie linie i wg mnie tor 2 służy do skręcania, a tor 1 do zawracania, ale mogę się mylić- Tu jest moje pytanie- dobrze mówię?

Bardzo dobrze mówisz. Powiem więcej: w ogóle nie musisz się zatrzymywać! Zawracanie jest tam bezkolizyjne i masz nawet pierwszeństwo!

przez **szerszon** » wtorek 18 maja 2010, 09:26

kg1956 napisał(a):Bardzo dobrze mówisz. Powiem więcej: w ogóle nie musisz się zatrzymywać! Zawracanie jest tam bezkolizyjne i masz nawet pierwszeństwo!

Jest tam S-3 ? I o którym zawracaniu wspominasz ? Patrząc na zdjęcie- z zachodu ,czy wschodu ?

skrzyżowanie- wymuszenie?

Re: skrzyżowanie- wymuszenie?

Re: skrzyżowanie- wymuszenie?

Kto przegląda forum