Cyberix napisał(a):ilto napisał(a):Najlepiej by bylo gdyby tam staly znaki stop ( z kazdej strony).
To nie jest dobry pomysł, ponieważ na tym forum jest całkiem sporo osób lansujących olewanie znaku STOP jako zupełnie niepotrzebnego bowiem to kierujący wie lepiej czy się zatrzymać czy nie. Po co mu jakieś dziwne znaki...
Na takich "lepiej jezdzacych, wiedzacych" to szkoda gadac. W koncu po to sa znaki zeby je przestrzegac. Idac takim tokiem myslenia pewnie niedlugo zaczna olewac swiatla...no bo po co zatrzymywac sie na czerwonym.
lith napisał(a):A nawet jak se zatrzymasz to co to zmienia? Na takich skrzyżowaniu jakby sie spotkały więcej niz 2 samochody to by był totalny chaos. Po to wymyślono prawą stronę, żeby nie było kto pierwszy ruszy. A STOP przy dobrej widoczności to tylko marnowanie czasu i paliwa.
Uwierz mi takie skrzyzowania maja sens i nie powoduja chaosu. Widze, ze kolega to chyba z tych olewajacych znak STOP. Skoro tam juz jest to czemus to sluzy i nie powinnismy kwestionowac jego ustawienia.
"Marnowanie czasu i paliwa" tak myslac w ogole nie powinnismy jezdzic samochodami, no bo przeciez za kazdym razem sie cos zuzywa.
Wrcajac jeszcze do przedstawionej wyzej sytuacji na drodze. Znaki STOP powoduja, ze nikt nie wymusza pierwszenstwa Nie ma problemu z zasada prawej strony, ze majac poczatkowo wolna dojezdzam do srodka i nagle sie okazuje, ze jednak musze przepuscic bo juz zajeta.....tarasujac przy tym skrzyzowanie
dylek napisał(a):scorpio44 - kolega pewnie po USA troszkę jeździł.... tam często są skrzyżowania, gdzie każdy dojazd ma STOP. I to działa.. Pierwszy przejeżdża ten, co pierwszy dojechał.
Troche jezdzilam i bardzo sobie chwale takie rozwiazanie.