Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez mk61 » czwartek 25 lutego 2010, 20:05
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez lith » czwartek 25 lutego 2010, 20:06
przez dylek » czwartek 25 lutego 2010, 20:30
przez athlon » czwartek 25 lutego 2010, 20:59
.bac napisał(a):Ale przecież...
Niezależnie od ilości dróg prowadzących w prawo (patrząc od strony pojazdu B), to pojazd B skręcając w lewo przecina tor jazdy pojazdu A który porusza się po drodze z pierwszeństwem przejazdu ]zatem pojazd A ma pierwszeństwo przejazdu przed pojazdem B
Pojazd A ustępuje pierwszeństwa pojazdowi B jako nadjeżdżającemu z prawej strony. I tyle.
Boże... Ty czytasz i nie grzmisz.
przez bac » czwartek 25 lutego 2010, 21:21
Cyberix napisał(a):Niezależnie od ilości dróg prowadzących w lewo (patrząc od strony pojazdu A), to pojazd A skręcając w lewo przecina tor jazdy pojazdu B który porusza się po drodze z pierwszeństwem przejazdu zatem pojazd B ma pierwszeństwo przejazdu przed pojazdem A.
bac napisał(a):Niezależnie od ilości dróg prowadzących w prawo (patrząc od strony pojazdu B), to pojazd B skręcając w lewo przecina tor jazdy pojazdu A który porusza się po drodze z pierwszeństwem przejazdu ]zatem pojazd A ma pierwszeństwo przejazdu przed pojazdem B.
przez mk61 » czwartek 25 lutego 2010, 21:33
dylek napisał(a):Oooo ...Zaczynacie myśleć prawidłowo ;)
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez bac » czwartek 25 lutego 2010, 21:46
Stosuje się tu nie pierwszą część Art 25.1 , a tą drugą
przez dylek » czwartek 25 lutego 2010, 22:06
przez bac » czwartek 25 lutego 2010, 23:35