Pieszy na przejściu - hamować?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez szerszon » piątek 26 lutego 2010, 22:38

Wszystko w porządku,bardzo ładnie wytłumaczone i opisane,ale zycie/egzaminator/ swoje.

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez dylek » sobota 27 lutego 2010, 08:42

szerszon - ale to właśnie o to chodzi, by nie było przepisy swoje, egzaminator swoje ;)
Chodzi o to, by w takiej sytuacji, gdy egzaminator chce zakończyć egzamin - to żeby egzaminowany zacytował lub poprosił egzaminatora o zacytowanie definicji ustapienia pierwszeństwa, a potem spytał egzaminatora, który zapis tego przepisu złamano ??
Zmusiłem pieszego do zwolnienia kroku ?? przyspieszenia kroku ?? A może do zatrzymania się ??
Nie od dziś wiadomo, że nieznajomość prawa szkodzi... Egzaminowani przekonują się o tym codziennie, a i tak zamiast się tego prawa uczyć to wolą 2 dni przed egzaminem teściki wykuć... Jak ich stać na takie myślenie, to WORDy się bogacą i tyle ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez szerszon » sobota 27 lutego 2010, 09:21

A najczęściej wygląda to tak,że kursant kładzie uszy po sobie,aby nie mieć póżniej,w jego mniemaniu,kłopotów.Mnie nie trzeba przekonywać,trzeba kursantów.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości