przez mk61 » wtorek 16 marca 2010, 21:53
Są światła. I, jak dobrze pamiętam, to na pasie do skrętu w lewo jest sygnalizator S-3, czyli bezkolizyjny skręt. Jak tam będziesz jechać, to z pewnością od razu, intuicyjnie pojedziesz prawidłowym torem jazdy. A jeśli nie, to instruktor i tak Ci poradzi, jak trzeba jeździć. W końcu, od tego on jest.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved.
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.