Blokowanie wyjazdu z garażu pojazdem po drugiej stronie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez busol » czwartek 26 lutego 2009, 23:25

ale-fajnie napisał(a):Tam, gdzie 16 i 20, jest jakaś ulica? Jak tak, to mamy skrzyżowanie i zakaz zatrzymywania już nie dotyczy jezdni i chodnika przed Twoim domem. Pod warunkiem, że znak nie został ponowiony.


Ciężko to określić. Jest to łącznik ok 50 m między moją ulicą a inną. W połowie jest toto gruntowe w połowie utwardzone wąskie ale jeden samochód przejedzie. Znak nie jest ponowiony...
busol
 
Posty: 5
Dołączył(a): czwartek 26 lutego 2009, 12:27

Postprzez BOReK » czwartek 26 lutego 2009, 23:25

Znak jest po drugiej stronie, możesz spokojnie parkowac pod swoim domem (o ile zaznaczyłeś wszystkie B-36 jakie są w okolicy).
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez viera » piątek 27 lutego 2009, 00:02

Jeżeli twój dom to nr 33 a garaż tego upierdliwca to 10 to śmiało możesz parkować na ulicy przed domem lub na chodniku jednym bokiem samochodu aby pozostawić 1,5m przejścia.
Jeżeli zabudowania są odwrotnie to nie wolno bo ta droga z lewej dochodząca wg PRD nie tworzy skrzyżowania i znak dalej obowiązuje
viera
 
Posty: 159
Dołączył(a): piątek 12 września 2008, 20:52

Postprzez Rafix » piątek 27 lutego 2009, 00:45

Moim zdaniem możesz spokojnie tam parkować i mieć głęboko. Zakładam, że to coś w rodzaju przedmieść, sam mieszkam w takim miejscu i samochody parkują na chodniku tak, że praktycznie nie da się przejść, a na niektórych ulicach nawet po obydwu stronach. Wiele osób ma wyjazdy ze swoich ogródków i nikt nie robi problemów z tego, że ktoś stoi centralnie po drugiej stronie ulicy. Nigdy też nie zdarzyło się, żeby ktoś komuś robił jakieś problemy i groził odholowaniem, jedynie przy stanięciu na wyjeździe. W takich miejscach nie da się inaczej rozwiązać parkowania. A jeżeli masz tam miejsce na swoim terenie za płotem, to strzel tam sobie prywatny parking, brame i będziesz miał święty spokój. A i będziesz mógł znajomych sąsiada jakby co zholować :)
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez busol » piątek 27 lutego 2009, 11:47

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Tak dom sąsiada to nr 10.

Niestety dziś doświadczalnie sprawdziłem, że nie da sie zaparkować pojazdu 20 cm na chodniki i reszta na jezdni bo utrudni to ruch. Tak więc mimo braku zakazu nie da się "legalnie" zaparkować aby zostawić 1,50 m. 100 cm już tak.

Zresztą piesi i tak (ze względu na minimalny ruch) chodzą po jezdni a samochody parkują na chodnikach....

Tak więc muszę uzbroić sie w mocne nerwy i zaprosić kiedyś SM oraz prawdopodobnie zagrozić sąsiadowi wystąpieniem do zarządcye drogi o postawienie blokad. Wtedy nikt nie zaparkuje, ale on nie wyjedzie z garażu płynnie.

I teraz ostatnie pytanie. Czy to że postawienie blokad _na_chodniku_ mojej stronie powoduje ze sasiad nie może wyjechać, może być przeciwwskazaniem do ich postawienia ? Czy zgoda sąsiada jest wymagana do tego ? I czy są jakies przepisy regulujące fakt, że wyjeżdzając z garażu nie powinno wjeżdzać się na chodnik ale tylko i wyłacznie na jezdnie ? BO tu wkraczamy na etap 2 czyli fakt niedostosowania wyjazdu z garażu do warunków na drodze. Sąsiad ma mozliwość przesunięcia płotu, (aczkolwiek nie bierze tego pod uwage) tak aby mógł wyjezdzac prosto na jezdnie i wtedy nic ani zadne pojazd nie bedzie mu blokowało tego wyjazdu.
busol
 
Posty: 5
Dołączył(a): czwartek 26 lutego 2009, 12:27

Postprzez BOReK » piątek 27 lutego 2009, 13:05

To nie jest przeciwskazanie do postawienia blokad szczególnie, jeśli on może sobie wyjazd załatwić inaczej. Jak będzie się upierał, że jest inaczej, to poproś go o przedstawienie stosownych przepisów. W razie gdyby się dalej buldoczył, to chyba umiesz rozmawiać. 8)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości