Wyprzedzanie na drodze dwukierunkowej dwupasmowej

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez BOReK » środa 25 lutego 2009, 22:01

Z praktycznego punktu widzenia nie musi. Ja tylko zaznaczam punkt widzenia prawa w tej kwestii. Zresztą nawet chyba wolno tak wyprzedzać, gdy jest dość miejsca (nie licząc poboczy), ale szczerze przyznam - tak szerokiej drogi chyba nigdy nie widziałem. Oczywiście nie musiałem, nie zjechałem przecież całej Polski. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez Hazel » czwartek 26 lutego 2009, 00:01

No pozostaje pytanie, jak szeroka musi być dla Ciebie droga. Ja nie jestem przesadnie wymagający. Nie wiem ile ma metrów ta "moja" wylotówka, ale jak ustawić obok siebie 3 samochody na szerokość (jeden może być cieżarówką), to zostaje jeszcze spokojnie miejsce na czwarty i pewnie jeszcze trochę. Wiem bo sprawdzałem, pobocze jest tak samo szerokie jak pasy ruchu. Między poboczem a właściwą częścią jezdni (nie bić, zapomniałem jak się to nazywa :P ) jest oczywiście linia przerywana.

Liczę z poboczami, bo gdy one są, to dlaczego ich nie wykorzystać? Oczywiście nie mogę liczyć na to, że ktoś z przeciwka zjedzie na pobocze (zresztą często pobocze jest dziurawe i zjechanie na pobocze łączyłoby się z niechybnym zagrożeniem bezpieczeństwa), ale jeśli wyprzedzany zjeżdża na pobocze i mam praktycznie dostatek miejsca, żeby wyprzedzać, to robię to i ufam, że ktoś z przeciwka zjedzie to pół metra w stronę swojej prawej. Choć czasem nawet to nie jest konieczne akurat w tym miejscu.
26.08.2008 Zapis na kurs
(...)
2.12.2008 Egzamin praktyczny (+)
Hazel
 
Posty: 80
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 12:21

Postprzez scorpio44 » czwartek 26 lutego 2009, 19:23

Hazel napisał(a):właściwą częścią jezdni (nie bić, zapomniałem jak się to nazywa :P )

Ta "właściwa część" nazywa się właśnie jezdnia. :D Pobocze nie jest częścią jezdni.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez MeatGun » sobota 28 lutego 2009, 00:20

A ja myślałem, że "na trzeciego" jest wtedy gdy wyprzedzamy wyprzedzającego.

Co do dróg wystarczająco szerokich, aby wyprzedzać gdy ktoś jedzie z naprzeciwka - to w Polsce nie widziałem.
Ale poza Polską - są.

A pobocze - to tak jakby chodnik.





8)
MeatGun
 
Posty: 53
Dołączył(a): niedziela 01 lutego 2009, 22:41

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości