Pytanie o skrzyżowanie równorzędne.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez sjakubowski » czwartek 04 lutego 2010, 20:16

cman napisał(a):PS Swoją drogą to coś takiego jak kolejność przejazdu w ogóle nie istnieje w przepisach.


Dlatego właśnie w testach nie ma nigdy pytań o kolejność przejazdu. Pytania są formułowane zazwyczaj o konkretny pojazd czy ustępuje pojazdowi X/czy jedzie przed pojazdem X.

My natomiast na siłę ustalamy sobie kolejność przejazdu... Tak nawet w praktyce się tego nie robi! Jeśli dojeżdżamy do skrzyżowania interesuje nas to, komu ustępujemy i przed kim jedziemy - nie zastanawiamy się kto pojedzie pierwszy a kto piąty...

Dlaczego więc utrudniamy sobie życie?

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Re: Pytanie o skrzyżowanie równorzędne.

Postprzez Korreczek » poniedziałek 16 lipca 2012, 23:06

RMK napisał(a):Witam, mam takie pytanie (może śmieszne), ale nie mam się kogo zapytać w tym momencie. Jaka będzie kolejność przejazdu w tej sytuacji ? który samochód pojedzie pierwszy, który drugi itd. ? Bardzo proszę o pomoc i wytłumaczenie dlaczego tak, a nie inaczej.

foto:
Obrazek


A jak będzie w przypadku bardzo podobnej sytuacji:
Obrazek

Jedyna różnica to to, że 3 zamiast jechać prosto skręca w lewo.

Jeżeli dla pierwszej sytuacji prawidłowy jest opis:
xlodder napisał(a):Pojazd 1 dojeżdża do środka skrzyżowania następnie pojazd 3 przejeżdża skrzyżowanie( ma swoją prawa stronę wolną) pojazd 2 przejeżdża skrzyżowanie. Pojazd 1 opuszcza skrzyżowanie jako ostatni.


to czy dla drugiej sytuacji poniższy opis:
Pojazd 1 dojeżdża do środka skrzyżowania następnie pojazd 3 objeżdża go ( ma swoją prawa stronę wolną) pojazd 2 przejeżdża skrzyżowanie. Pojazd 1 opuszcza skrzyżowanie jako ostatni.


będzie prawidłowy?

posty scalone przez moderatora (chcesz coś dopisać - edytuj poprzedniego posta!)

Bardzo podobna sytuacja na skrzyżowaniu jest tutaj:
Obrazek
Źródło: http://oskduet.pl/nauka-jazdy/skrzyzowa ... ownorzedne

Opis tej sytuacji na tej stronie jest taki:
Jeżeli do skrzyżowania równorzędnego dojeżdżają trzy pojazdy, to powstaje problem, jeżeli pojazd który ma wolną prawą stronę, skręca w lewo. W takiej sytuacji pojazd ten powinien wjechać na środek skrzyżowania i tam czekać aż przejedzie pojazd jadący z przeciwnej strony .Wjechanie na środek umożliwi przejazd pojazdowi będącemu po lewej stronie. Więc zgodnie z przepisami, samochód dostawczy na rysunku poniżej powinien dojechać do czerwonej linii i zatrzymać się.
...............
Uważni czytelnicy już widzą problem, że ścisłe zastosowanie się do przepisów może w niektórych sytuacjach spowodować zablokowanie skrzyżowania. Na przykład na powyższym rysunku, przedstawiającym skrzyżowanie o małym obszarze, rozmiar samochodu dostawczego jest zbyt duży w stosunku do obszaru skrzyżowania, aby wjechać do środka. Pojazd który powinien go objechać z tyłu (Volkswagen garbus) przecież się nie zmieści. Sytuacja będzie wyglądała w ten sposób:


"Jeżeli do skrzyżowania równorzędnego dojeżdżają trzy pojazdy, to powstaje problem, jeżeli pojazd który ma wolną prawą stronę, skręca w lewo."

Jak rozumiem, jednym samochodem, który ma wolna prawą stronę jest ten biały garbus?

"W takiej sytuacji pojazd ten powinien wjechać na środek skrzyżowania i tam czekać aż przejedzie pojazd jadący z przeciwnej strony .Wjechanie na środek umożliwi przejazd pojazdowi będącemu po lewej stronie."

Czy należy to rozumieć w ten sposób, że biały garbus wjeżdża na środek skrzyżowania i wówczas ten niebieski samochód ma wolną swoja prawą i może skręcić w lewo?

"Więc zgodnie z przepisami, samochód dostawczy na rysunku poniżej powinien dojechać do czerwonej linii i zatrzymać się."

Tego nie pojmuje. Czy zgodnie z tym, co napisano tutaj wcześniej w tym wątku, samochód dostawczy nie powinien wjeżdżać na skrzyżowanie, tylko stać na swoim miejscu i czekać, aż samochód niebieski przejedzie przez skrzyżowanie i dopiero wówczas jedzie prosto, a nie stoi w miejscu i czeka aż obiedzie go z tyłu biały garbus? Bo przecież czy biały garbus nie powinien z tego skrzyżowania wyjechać jako ostatni?

Przepraszam za takie prymitywne pytania, ale dopiero zaczynam się uczyć i jeszcze wielu rzeczy nie rozumiem.
Korreczek
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 15 lipca 2012, 16:34

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości