Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **dylek** » niedziela 20 kwietnia 2008, 08:35

Proponuję, by (w miarę możliwości :D ) próbować ustawiać się na drodze prostopadle do linii warunkowego zatrzymania (lepsza widoczność :P ) i wsio staje się jasne.

przez **sebix** » niedziela 20 kwietnia 2008, 08:41

Nie ustawisz się prostopadle skoro jedziesz równolegle do drugiej drogi i praktycznie równolegle na nią wjeżdżasz.

przez **kopan** » niedziela 20 kwietnia 2008, 09:38

Przypadek A i B
Nienormatywne skrzyżowanie – drogi mogą się krzyżować pod kątem 90 st. z odchyłką do 30 st.
Inne przypadki to pas do włączania się.
W obu przypadkach musi stać nakaz jazdy na wprost lub w A przypadku w prawo.

Sygnalizować wyraźnie i zawczasu – w obu przypadkach bez kierunkowskazu lub w pierwszym z prawym kierunkiem.

Sebix:

jest dokładnie tak jak narysowałem

Sytuacja wygląda tak jak przedstawiłem. Droga biegnie równolegle do drogi z pierszeństwem i pod minimalnym kątem następuje wjazd na nią.

A mógłbyś nam fotę tego miejsca podesłać? Bo jak na mój gust to coś mi tu nie gra... tzn. nie gra z warunkami technicznymi, jakim powinny odpowiadać drogi i ich usytuowanie...

przez **sebix** » niedziela 20 kwietnia 2008, 12:03

Zdjęcia nie mam... Droga z pierszeństem przebiega na wiadukcie, a droga podporządkowana biegnie pod spodem wzdłuż wiaduktu i wlatuje na drogę z pierszeństem tuż za wiaduktem.

Przyjrzę się jeszcze temu wjazdowi...

przez **ella** » niedziela 20 kwietnia 2008, 12:43

Znam takie miejsce gdzie dwie drogi idą równolegle do siebie. Główna leci wiaduktem a druga dołem. Jadący dołem mają chyba nakaz jazdy prosto. Znaki poziome w postaci lini ciagłej na drodze głównej uniemożliwiają skręt w lewo.
Kierowcy wjeżdżając na drogę główną nie dają kierunkowskazu.

przez **Pinhead** » niedziela 20 kwietnia 2008, 12:45

sebix napisał(a):Zdjęcia nie mam...

Może Google Earth ma (http://earth.google.com/intl/pl)

przez **kwito** » niedziela 20 kwietnia 2008, 23:06

http://tnij.com/mapka450 (musiąlem przyciąć bo się forum rozjeżdżało)
tak wygląda analogiczna sytuacja pod moim domem, prawie codziennie tędy przejeżdżam i kierowcy albo nie włączają żadnego kierunku, albo (znakomita większość) lewy, natomiast prawy włączają nieliczni

przez **Lewy** » poniedziałek 21 kwietnia 2008, 19:32

No tak, szczęscie ze tylko nie liczni uzywają w tym miejscu prawego kierunkowskazu...

przez **cman** » poniedziałek 21 kwietnia 2008, 21:46

Mógłbyś rozwinąć swoją wypowiedź?

przez **Lewy** » poniedziałek 21 kwietnia 2008, 21:55

Chodziło mi o to iż na szczescie nie wielu kierowcow (według Kwito) uzywa w ty miejscu prawego kierunkowskazu. Wiadomo iż należy uzyż lewego kierunkowskazu a prawy no raczej nie spowoduje wypadku gdyż ten który się dołącza jest widoczny i raczej nikogo nie zaskoczy.

przez **cman** » poniedziałek 21 kwietnia 2008, 21:57

No właśnie rzecz w tym, że należy użyć prawego kierunkowskazu (a nawet niekoniecznie), wbrew temu co się wydaje większości kierowców.

przez **Lewy** » poniedziałek 21 kwietnia 2008, 22:02

No własnie byłem pewny ze padnie taka odpowiedz ale jakos jestem pewny swego i wogule nie rozumiem dlaczego uwazasz inaczej.

przez **cman** » poniedziałek 21 kwietnia 2008, 22:05

W takim razie pytanie, czy pojazd jadąc tamtędy zmienia pas ruchu czy kierunek jazdy?

przez **Lewy** » poniedziałek 21 kwietnia 2008, 22:09

No czy odrazu zmienia pas to nie ale włącza sie i ze swojego pasa musi sie włączyc na pierwszy pas z lewej prawda?

Kierunkowskaz lewy czy prawy?

Kto przegląda forum