Bynajmniej, nikt się tym nie ekscytuje, ja to wręcz potępiam. Ale co poradzisz :?: A tak wogle, to czemu piszesz o motorach :?: Oni jeżdżą samochodami, a wypadki są na porządku dziennym. Nie jeden chłopak już tak zginąl. Ci ludzie nie mają innego sensu w życiu jak tylko wyścigi, adrenalina, szybka kasa. Co gorsza jest ich coraz więcej :(
Strretracerzy ścigają się nie tylko na autostradach. Jeżdżą po mieście od pkt A do pkt B z ogomnymi prędkościami, ścigają się od świateł do świateł, na wybranych odcinkach dróg, w ruchu miejskim, pod prąd, który szybszy na moście, który szybszy w tunelu. Wjeżdżają w wąskie bramy z wielką prędkością. Nie ma co zaprzeczać, że ci ludzie potrafią jeździć. Tylko czemu musza powodować zagrożenie na dorgach :?: :?