slogan kierowców

[marcij]

Tez tak robie , i wlaczam pulsacyjnie , ale rozniez nikt nie zalapal.

[scorpio44]

ZA Tobą ktoś jedzie bez świateł, włączasz przeciwmgłowe TYLNE i ludzie kapują? Dziwne, mi to myliłoby się ze stopem, a i u innych to nie działało ;P
Dopiero przy drogowych kapują o co chodzi.

Po pierwsze - nie wiem, jak można stop pomylić z przeciwmgłowym. :D A po drugie - znasz jakikolwiek inny sposób na poinformowanie tego za nami o tym, że nie ma świateł? Że nie chwytają, o co kaman (mam tak samo :D), to inna sprawa. Ale próbować można. :D

A w ogóle, że wątek jest powielony to jedna sprawa, ale druga - śmieszniejsza - to taka, że Sylwan wprowadził w obieg nowe znaczenia słowa slogan (którego najwyraźniej nie rozumie), a nikt na to nie zwrócił uwagi. :D

Sylwan - slogan to inaczej 'hasło'. Najczęściej mówi się tak na jakiś krótki, zwięzły, hasłowy napis na jakiś temat. Jakkolwiek by definicję tego słowa rozciągać, to z całą pewnością na pewno nie ma ono żadnego związku z gestami. ;) :D

[tom634]

Po pierwsze - nie wiem, jak można stop pomylić z przeciwmgłowym. :D

Gdyby zapaliło mi się jedno czerwone światło, to pomyślałbym, że kierujący kieruje uszkodzonym pojazdem (a konkretnie niedziałającymi pozostałymi światełkami stopu) :D
No, ale ja zawsze pamiętam o włączeniu świateł mijania przed rozpoczęciem każdej jazdy. :D

[ella]

No ale teraz dwóch takich samych wątków nie musimy ciągnąć jednocześnie :)