Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Lukasz11221** » czwartek 09 stycznia 2014, 23:33

Jak można być zapijaczoną mordą po 1 piwie albo 1-2 kieliszkach?
To że ktoś spowodował wypadek po np 1 kieliszku to nie znaczy że jakby go nie wypił to nie byłoby wypadku.

przez **dylek** » czwartek 09 stycznia 2014, 23:54

Lukasz11221 napisał(a):Jak można być zapijaczoną mordą po 1 piwie

A po ilu piwach się jest tylko mordą, a po ilu już zapijaczoną mordą ?
Umoczyłeś mordę w alkoholu - jesteś moczymordą... proste

Kogo obchodzi ilo-promilowo zapijaczoną moczymordą?
Ważne, że nie trzeźwy...
Piłeś - nie jedź ..to proste.
Planujesz pić ? Pomyśl przed piciem jak wrócisz... proste.

Ale nie...wolą kombinować... jedno to tyle co nic...2 nie szkodzą w jeżdżeniu...po trzech to się dobrze przecież czuję... a paszoł won z dróg z takim (bez)myśleniem...

P.S. Państwo jak by chciało faktycznie eliminować problem alkoholu na drogach, to takich jak ty powinno namierzać w sieci i obligatoryjnie w PJ wpisywać im kod 05.08, by nie mieli dylematów moralnych po ilu piwach są zapijaczonymi mordami...

przez **szerszon** » czwartek 09 stycznia 2014, 23:59

Lukasz11221 napisał(a):Jak można być zapijaczoną mordą po 1 piwie albo 1-2 kieliszkach?
To że ktoś spowodował wypadek po np 1 kieliszku to nie znaczy że jakby go nie wypił to nie byłoby wypadku.

Jeden kieliszek ..podejrzewam ,że nie soku pomidorowego cos tam alkoholu ma..inaczej wpłynie na mnie, gdzie ważę 130kg, a inaczej na 60kg pacjenta..podejrzewam ,że 0,3..0,4 może zrobić...i wystarczy.."bardzo mi przykro,ze wysłałem państwa syna do piachu..ale wypiłem tylko jeden kieliszek"
Sorki..nie kupuje tego..i chyba na tym poprzestanę, bo mnie nerwy wezmą i napiszę cos w swoim starym dobrym stylu.. :lol:

przez **RossoneriDevil** » piątek 10 stycznia 2014, 00:13

1,8% z 500 to 9 szt

Ale tam chyba rozbijało się o 8,8 Mln.

przez **dylek** » piątek 10 stycznia 2014, 00:18

RossoneriDevil napisał(a):
1,8% z 500 to 9 szt

Ale tam chyba rozbijało się o 8,8 Mln.

8,8 M - to liczba kontroli...dalej ten autorzyna pisze:

Jakoś nikt nie zauważył (lub nie chciał zauważyć), że nietrzeźwi stanowili zaledwie 1,8%. 98,2% przebadanych policyjnymi alkomatami było trzeźwych!

Zaledwie 1,8%....a i tak dużo więcej niż rozumu w czaszce autora...

przez **jasper1** » piątek 10 stycznia 2014, 00:51

Lukasz11221 napisał(a):Jak można być zapijaczoną mordą po 1 piwie albo 1-2 kieliszkach?
To że ktoś spowodował wypadek po np 1 kieliszku to nie znaczy że jakby go nie wypił to nie byłoby wypadku.

Mężczyzna o wadze 60kg, który wypił 50g wódki 40% ma po godzinie około 0,48 promila we krwi.
Przy tym stężeniu: uwaga działa kiepsko, bo jest rozproszona, mniejsza jest zdolność rozpoznawania sytuacji, upośledzona jest koordynacja wzrokowo-ruchowa, gorsza jest ostrość widzenia, zdolność oceny odległości, opóźniona jest adaptacja oka do ciemności i ruchomych źródeł światła; krytycyzm jest na tyle upośledzony, że ocena sytuacji na drodze jest nadmiernie optymistyczna; poziom pobudzenia i tendencji agresywnych jest podwyższony.
Prawdopodobieństwo spowodowania wypadku wzrasta około 2 razy.

przez **RossoneriDevil** » piątek 10 stycznia 2014, 01:15

To że ktoś spowodował wypadek po np 1 kieliszku to nie znaczy że jakby go nie wypił to nie byłoby wypadku.

Na pewno jeden kieliszek bardziej się przyczynia, bo wątpię, że skoro na trzeźwo moglibyśmy spowodować wypadek, to po kielonku nasza uwaga wzrasta wraz z koncentracją....

przez **taik** » piątek 10 stycznia 2014, 13:10

Lukasz11221 napisał(a):(...) walkę z pijanymi kierowcami trzeba zacząć od tego że za jazdę po alkoholu trzeba karać tylko tych którzy są naprawdę pijani,po zwiększeniu dopuszczalnej llośći alkoholu do 0.5 albo 0.8 jak w wielu krajach na świecie od razu ubyłoby ,,Pijaków na drogach''

O, ciekawy pomysł, nie powiem. Do alkomatów premiera doskonale przypasuje.

Trochę mi to przypomina kreatywną inżynierię finansową, ale niech będzie, jak ma zmniejszyć ilość nietrzeźwych kierowców, a co za tym idzie - poprawić bezpieczeństwo na drogach w naszym kraju, jestem ZA.

przez **lith** » piątek 10 stycznia 2014, 19:04

RossoneriDevil napisał(a):
To że ktoś spowodował wypadek po np 1 kieliszku to nie znaczy że jakby go nie wypił to nie byłoby wypadku.

Na pewno jeden kieliszek bardziej się przyczynia, bo wątpię, że skoro na trzeźwo moglibyśmy spowodować wypadek, to po kielonku nasza uwaga wzrasta wraz z koncentracją....

No wątpię, żeby pomagała, a czy się przyczynia to bez badań nie stwierdzisz.

Tutaj ktoś podał, że 1,8% kontrolowanych kierowców było nietrzeźwych. W '13 2101 wypadków było spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców na łącznie 35,4 tys. Czyli nietrzeźwi spowodowali niecałe 6% wypadków. Więc traktując ich jako całość to pijany kierowca ma 3x większe szanse na spowodowanie wypadku niż trzeźwy. Tylko ciekawy jestem jak wyglądałaby statystyka gdyby pijanych rozbić na mniejsze grupy. Może ktoś ma dokładniejsze statystki? Wtedy można by rzeczywiście powiedzieć, czy osoba mająca 0,3, czy 0,4 promila stanowi istotnie większe ryzyko na drodze niż trzeźwa, czy nie.

przez **Lukasz11221** » piątek 10 stycznia 2014, 21:11

Wszyscy którzy piszą że kieliszek wina albo wódki ma jakiś wpływ na prowadzenie chyba nigdy nie pili takiej ilości.

przez **szerszon** » piątek 10 stycznia 2014, 21:20

Nie..ja zawsze w takiej ilości,ze mnie musieli wsadzać za kierownicę i uruchamiać silnik..dalej juz jakoś szło...

przez **jasper1** » piątek 10 stycznia 2014, 21:38

No fakt. Bez litra na głowę pić nie zaczynam i od czasu jak mam prawko, to nawet do własnej sypialni autem wjeżdżam siedząc za kierownicą

przez **lith** » sobota 11 stycznia 2014, 02:10

@Lukasz11221
Na pewno zależy na kogo, w 1 gimnazjum po 2 piwach to ludzie nago na stole tańczyli. Każdy jest inny, dlatego nie widzę innego wyjścia niż podejść do sprawy statystycznie.

btw. http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 2mk#t=1393
:mrgreen:

przez **ks-rider** » sobota 11 stycznia 2014, 12:38

Lukasz11221 napisał(a):Wszyscy którzy piszą że kieliszek wina albo wódki ma jakiś wpływ na prowadzenie chyba nigdy nie pili takiej ilości.

W I-szej klasie ogolniaka( 15 lat ) laski zwinely mi butelke Okocim'a o poj. 0,5 l. Wypily te 0,5 l piwa w 6 ( szesc ) i cztery z nich byly pijane.

Gdy wracalem z Rosji samolotem, mialem ze soba zawsze 4,5 litrowa Flaszke Whisky, celnicy zasze pytali czy mam Alkohol, odpowiadalem tak, jedna butelke :mrgreen:

Tak samo jest z tym kieliszkiem.

Znam takich co wodke z kufla pija :mrgreen:

przez **szerszon** » sobota 11 stycznia 2014, 16:39

Pozyczyłem sobie post od znajomego..który sobie pojechał i pofocił...

[QUOTE=pmaciej7;110369830] Byłem dzisiaj w Kamieniu Pomorskim i ciężko sobie wyobrazić, dlaczego gość wypadł z jezdni.

Tu jest próg zwlaniający.

Potem kolejne przejście dla pieszych i łuk drogi.

Potem wyjście na prostą i trzecie przejście.

Ślady kół wskazują, że gość zbyt szybko skręcił koła w prawo do kolejnego zakrętu.

Babcia ma szczęście, bo stoi akurat na torze jazdy BMW. Widać też skręcające ślady kół.

Tu BMW było już ustawione bokiem i przekoziołkowało przez lewy przedni narożnik na dach zatrzymując się w krzakach. Od miejsca wjazdu na krawężnik do miejsca położenia BMW są 33 metry, a do miejsca koziołkowania - 26.

Powypadkowe położenie BMW:

źródło: http://wiadomosci.wp.pl/gid,16295779,gpage,2,img,16295809,kat,1329,title,Straszne-skutki-wypadku-w-Kamieniu-Pomorskim,galeria.html

Widok w kierunku Szczecina.

Można powiedzieć, że mi się poszczęściło, bo gdy już odjeżdżałem stamtąd, akurat przejeżdżała laweta wioząca BMW. Bardziej pogruchotane było po lewej stronie, aż dziw, że kierowca wyszedł z tego cały.