Kto ma pierwszeństwo?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez taik » niedziela 13 października 2013, 15:32

aaltonen napisał(a):Czy zdaje Pan sobie sprawę jak wygląda procedura zatwierdzania projektu organizacji ruchu?
Czy wie Pan ilu projektantów, specjalistów i funkcjonariuszy podpisuje i opiniuje ustawienie jakiegoś znaku?

Skąd wiesz, czy nie dyskutujesz właśnie z takim specjalistą. Po raz kolejny stosujesz moralizatorski ton.

Mało chyba jeszcze w życiu widziałeś w tej „branży”, sokoro wierzysz w tak dużą nieomylność istot ludzkich.
aaltonen napisał(a):Pan jako kierowca, ma obowiązek dostosować się do znaku D-1, który oznacza skrzyżowanie.

Dlaczego nie akceptujesz, wielokrotnie tu podawanej, właściwej definicji znaku D-1. Czy takie sprzeczne z PRD wytyczne macie w urzędzie? Proszę, nie obraź się, ale Twój upór jest dla mnie niepojęty.
aaltonen napisał(a):
LeszkoII napisał(a):To nie jest skrzyżowanie - taką wstępną decyzję podjąłbym zbliżając się do drogi o nawierzchni widzianej na obrazku.

Byłaby to błędna decyzja Panie Leszko II.
Przed tym miejscem ustawiony jest znak D-1, który mówi kierującemu że ma do czynienia ze skrzyżowaniem.

Panie Taik proszę teraz dowodzić, że jest to zjazd.

Zaczyna mnie to trochę irytować Twoja demagogia, ponieważ ewidentnie konfabulujesz i przeinaczasz fakty.

Na pewno nie będę dowodził, że jest to zjazd – nie jestem głupcem.

Zadałeś pytanie pułapkę, ponieważ nie udzieliłeś wszystkich informacji – jest to nieuczciwe. :!:

Prosiłem o link google’a dla Leszka, by można było ocenić co to jest.
Nie dałeś go wcześniej, wlepiając zdjęcie, które jest pozbawione istotnych szczegółów, mających wpływ na wypełnienie lub nie kryterium definicji skrzyżowania.
Gdybyś zechciał przedstawić takie widoki [Widok nr1 - skrzyżowanie], [Widok nr 2 – widok drogi za skrzyżowaniem], myślę, że i Leszko, i każdy z nas nie miałby problemów z udzieleniem prawidłowej odpowiedzi.

Przedstawione przez Ciebie połączenie/przecięcie to jest skrzyżowanie, ale nie dlatego, że przed tym miejscem ustawiony jest znak D-1.
Powyższe połączenie/przecięcie dróg wypełnia całkowicie kryterium definicji skrzyżowania: tj. występuje tam połączenie/przecięcie się w jednym poziomie dwóch dróg twardych, jednej o nawierzchni bitumicznej, drugiej o nawierzchni brukowcowej, których długość nawierzchni przekracza 20 m. Żadna z tych dróg nie jest drogą wewnętrzną, ponieważ obydwie są drogami publicznymi zaliczonymi do kategorii dróg wojewódzkich – informuje o tym nadana numeracja tj. liczba trzycyfrowa, umieszczona na żółtym tle, przedstawiona na powyższym znaku.
Dalej będziesz przeinaczał i naginał fakty?

Odrzucając wzajemne animozje, powiem ci uczciwie, że jeżeli nie widzisz różnicy między przykładem, który przedstawiłeś powyżej, a przykładem wokół którego toczy się dyskusja, i rzeczywiście jesteś pracownikiem Wydziału Gospodarki Komunalnej i Lokalowej Urzędu Miasta Kostrzyn nad Odrą, to proszę zweryfikuj swoje obecne stanowisko pracy – być może zajmujesz je niezasłużenie.
Coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu, że jednak nie jesteś tamtejszym pracownikiem, a szkoda bo mógłbyś być pomocny.

Jutro jest poniedziałek, więc będziesz mógł udzielić mi odpowiedzi na zadane wcześniej pytania, ponieważ będziesz miał dostęp do zasobów.
Czekam zatem do jutra.

I raz jeszcze apeluję, prowadź uczciwie dyskusję.

======================
@Leszko
LeszkoII napisał(a):A tak nawiasem pisząc, jakość dróg i oznakowanie w Kostrzynie woła o pomstę do nieba - kolejny przykład
http://goo.gl/maps/AcvWl <-- oznakowanie D-1 :)
http://goo.gl/maps/AB0QC <-- brak oznakowania D-1 :)
http://goo.gl/maps/Qh8Zy <-- brak oznakowania D-1
http://goo.gl/maps/QmQ7C <-- to też skrzyżowanie??? Nie ma A-6b/c. założę się, taką samą 10m nawierzchnię kostkową ułożono w dyskutowanym w pierwszym poście miejscu. Tylko zapomniano, że ona musi mieć 20m, żeby rozważać skrzyżowanie!
http://goo.gl/maps/BNxDz <-- co to ma być???

Skandal Panie co wyprawiacie w tym waszym ZD! Weźcie się do roboty i przełóżcie znaki gdzie trzeba.

Mam nieodparte wrażenie, że zasadami obowiązującymi przy ustawianiu D-1 w miejscowości Kostrzyn nad Odrą, rządzą teorie stochastyczne, a nie wytyczne WT Rozp. 220.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez rusel » niedziela 13 października 2013, 16:49

taka zaleta tego forum, kazdy w mgnieniu oka moze byc kim chce, moze w przyszlym tygodniu zaloze sobie konto i bede pracownikiem GDDKiA albo GITD i ze smieszną powagą per Pan bede laikonicznie udzielal informacji tak zeby nie zdemaskowac swego braku kompetencji
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez aaltonen » niedziela 13 października 2013, 17:08

Panie Leszko II podaje Pan przykłady spoza terenu zabudowanego, ale to tylko obnaża Pana szczątkową wiedzę w tej materii.

Jestem niezmiernie ciekawy jak "zweryfikuje" Pan skrzyżowanie co do zgodności z definicją PoRD podczas opadów śniegu.
Zapewne wysiądzie Pan ze zmiotką i pozamiata śnieg.
A może jest Pan z tych kierowców co nie tykają samochodu w czasie opadów śniegu?
Z Pana wiedzą była by to jak najbardziej uzasadniona postawa.

Panie Taik gdybym dyskutował ze specjalistą to nie musiałbym tłumaczyć podstawowych znaczeń znaków.

Oprócz samej definicji znaku D-1 w rozporządzeniu jest jeszcze wiele przydatnych dla kierowcy informacji.
Pan oprócz tego że ich nie widzi to jeszcze zdaje się zaprzeczać ich istnieniu.

Pan też potrzebuje szpadla żeby określić czy ma do czynienia ze skrzyżowaniem?
Pan zdaje się brnąć jeszcze dalej - bo szpadel panu nie wystarczy, Pan musi jeszcze wozić całą stertę dokumentacji kartograficznej trasy i okolic jakie Pan pokonuje autem.


Włączyłem się do tej dyskusji żeby uświadomić adeptom jazdy samochodem że skrzyżowanie jest nieodłącznym elementem znaku informacyjnego D-1.
Teraz widzę że nie rozmawiam z adeptami, tylko z kompletnymi ignorantami ze szczątkową wiedzą w tej materii, co gorsze odpornymi na naukę.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w rozpoznawaniu skrzyżowań w czasie jazdy za pomocą szpadla, zmiotki i miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.
aaltonen
 
Posty: 325
Dołączył(a): środa 18 września 2013, 23:38

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez furby » niedziela 13 października 2013, 17:15

@aaltonen: jednak znaki w Polsce sa stawiane bezmyslnie. Wyobrazasz sobie, ze B-42 potrafi byc umieszczony na parkingu osiedlowym! Albo D-4a na drodze, ktora ma przejazd (mozna nia wjechac/wyjechac z obydwoch stron)?
furby
 

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez rusel » niedziela 13 października 2013, 17:37

Włączyłem się do tej dyskusji żeby uświadomić adeptom jazdy samochodem że skrzyżowanie jest nieodłącznym elementem znaku informacyjnego D-1.


chlopie gratuluje zaufania do publicznych darmozjadow i urzędow m.in zarzadow drog

masz tu skrzyzowania, co drugie to podjazd do posesji
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez aaltonen » niedziela 13 października 2013, 17:47

Owszem, błędy w oznakowaniu zdarzają się dlatego takie fakty należy zgłaszać do zarządców dróg.
Panie Rusel wątpię aby Pańska teza była prawdziwa.
aaltonen
 
Posty: 325
Dołączył(a): środa 18 września 2013, 23:38

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez rusel » niedziela 13 października 2013, 17:51

takie fakty należy zgłaszać do zarządców drog


obywatel ma tlumaczyc na czym polegają bledy urzednikow zajmujacych sie tym tematem zawodowo?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez taik » niedziela 13 października 2013, 17:55

aaltonen napisał(a):Jestem niezmiernie ciekawy jak "zweryfikuje" Pan skrzyżowanie co do zgodności z definicją PoRD podczas opadów śniegu.
Zapewne wysiądzie Pan ze zmiotką i pozamiata śnieg.
A może jest Pan z tych kierowców co nie tykają samochodu w czasie opadów śniegu?
Z Pana wiedzą była by to jak najbardziej uzasadniona postawa.

Nie widzę w definicji skrzyżowania uwarunkowań pogodowych, przy których nie są istotne kryteria definicji, może posiadacie takowe w urzędzie. Powiem szczerze, że większej bzdury nie słyszałem.
aaltonen napisał(a):Panie Taik gdybym dyskutował ze specjalistą to nie musiałbym tłumaczyć podstawowych znaczeń znaków.

Dlaczego nie chcesz zastosować tego spostrzeżenia również do własnej osoby.
aaltonen napisał(a):Oprócz samej definicji znaku D-1 w rozporządzeniu jest jeszcze wiele przydatnych dla kierowcy informacji.
Pan oprócz tego że ich nie widzi to jeszcze zdaje się zaprzeczać ich istnieniu.
Pan też potrzebuje szpadla żeby określić czy ma do czynienia ze skrzyżowaniem?
Pan zdaje się brnąć jeszcze dalej - bo szpadel panu nie wystarczy, Pan musi jeszcze wozić całą stertę dokumentacji kartograficznej trasy i okolic jakie Pan pokonuje autem.

Ty nadal nie rozumiesz, o co idzie gra w tym wszystkim. Chodzi o to, że znak ustawiony jest w miejscu, którym nie powinno go być. Cały proces "dowodowy", który przeprowadziłem, udowadnia słuszności tej tezy. Nie twierdzę, że nie popełniłem nigdzie błędu, ponieważ mam wąski zakres dostępu do dokumentacji. Nigdzie nie wytknąłeś mi błędu, tylko stosujesz zasadę, jak znak to skrzyżowanie.
Ty zdajesz się nie dopuszczać możliwości, iż jakikolwiek znak może być błędnie ustawiony.
aaltonen napisał(a):Włączyłem się do tej dyskusji żeby uświadomić adeptom jazdy samochodem że skrzyżowanie jest nieodłącznym elementem znaku informacyjnego D-1.
Teraz widzę że nie rozmawiam z adeptami, tylko z kompletnymi ignorantami ze szczątkową wiedzą w tej materii, co gorsze odpornymi na naukę.

Przyznam szczerze, że zaczyna mierzić mnie ta przepychanka.
Ciągle używasz argumentacji pozbawionej jakiejkolwiek merytorycznej treści, same ogólniki i napompowane teksty o charakterze moralizatorskim, wręcz patetycznym.
aaltonen napisał(a):Pozdrawiam i życzę powodzenia w rozpoznawaniu skrzyżowań w czasie jazdy za pomocą szpadla, zmiotki i miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.

Użyję sławnego cytatu, wypowiedzianego przez znanego polityka Leszeka Millera: "Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna".
Zechciej zatem na odchodne, bo rozumiem, że już się z nami żegnasz, udzielić mi jutro odpowiedzi.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez LeszkoII » niedziela 13 października 2013, 18:20

aaltonen napisał(a):Panie Leszko II podaje Pan przykłady spoza terenu zabudowanego, ale to tylko obnaża Pana szczątkową wiedzę w tej materii.
Panie ja nie wiem co to "teren zabudowany", a moje przykłady np. TEN --> http://goo.gl/maps/rJhDp <-- dotyczą jeszcze "waszej" gminy o statusie miasta (na prawach powiatu). (art.10.6 PoRD)
I co to ma wspólnego z obszarem zabudowanym?

Gdzie się kończy Kostrzyn n. Odrą... bo ja myślałem, że dopiero tutaj http://goo.gl/maps/ldLUv
A Pan uważa inaczej? Byłoby to bardzo dziwne, choć wpisałoby się w całokształt zaprezentowanej tutaj twórczości.
aaltonen napisał(a):Jestem niezmiernie ciekawy jak "zweryfikuje" Pan skrzyżowanie co do zgodności z definicją PoRD podczas opadów śniegu.
Jeśli droga jest odśnieżona, nie powinno być problemu. A jeśli nie jest to pojawia się problem taki jak choćby tu: http://goo.gl/maps/eQslg Brakuje D-1. Dlatego pisałem o przestawianiu znaków.
Można wyprzedzać czy nie można w tym miejscu?
aaltonen napisał(a):Zapewne wysiądzie Pan ze zmiotką i pozamiata śnieg.
A może jest Pan z tych kierowców co nie tykają samochodu w czasie opadów śniegu?
Z Pana wiedzą była by to jak najbardziej uzasadniona postawa.
Niestety takie pozamerytoryczne wstawki dyskwalifikują Cię jako poważnego kandydata do rozmowy.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez aaltonen » niedziela 13 października 2013, 20:46

Jeśli droga jest odśnieżona, nie powinno być problemu. A jeśli nie jest to pojawia się problem taki jak choćby tu: http://goo.gl/maps/eQslg Brakuje D-1.

Panie Leszko II - niczego nie brakuje. To nie jest skrzyżowanie. Tutaj widać Pana problem jak na dłoni.
I co to ma wspólnego z obszarem zabudowanym?

Ano to, że zarzuca Pan brak znaków D-1 poza obszarem zabudowanym, a nawet Pan nie wie że poza obszarem zabudowanym nie stosuje się D-1 w takich miejscach. Proponuję się dokształcić, zanim przystąpi Pan do poważnej dyskusji.
Niestety takie pozamerytoryczne wstawki dyskwalifikują Cię jako poważnego kandydata do rozmowy.

Pana za to dyskwalifikuje brak merytorycznej wiedzy.
aaltonen
 
Posty: 325
Dołączył(a): środa 18 września 2013, 23:38

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez sankila » niedziela 13 października 2013, 22:04

LeszkoII napisał(a): A jeśli nie jest to pojawia się problem taki jak choćby tu: http://goo.gl/maps/eQslg Brakuje D-1.
Można wyprzedzać czy nie można w tym miejscu?
To raczej wygląda jak droga dojazdowa do motelu z reklamy niż skrzyżowanie. A wyprzedzać nie można z uwagi na P-6.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » niedziela 13 października 2013, 22:24

rusel napisał(a):masz tu skrzyzowania, co drugie to podjazd do posesji

ostatnio mnie zadziwiasz.... :D czy byłbyś łaskaw dać namiary na to miejsce ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez taik » niedziela 13 października 2013, 22:53

@aaltonen
Ogólnie widzę, że wszystko poszło nie w tą stronę co powinno.

Wbrew temu, co o mnie sądzisz (i o pozostałych pewnie też) nie jestem ignorantem, co gorsze odpornym na naukę. Dodatkowo, nie mam osobowości kłótnika i raczej lubię dyskutować w pokoju niż prowadzić utarczki czy pyskówki.
Wierz mi, że chcę wyjaśnić problem tu rozważany. Nie jestem typem człowieka, który jest przeświadczony o swojej nieomylności. Lubię być przekonany, że to co myślę jest prawdą, ponieważ w takim przypadku jest to wiedza. Jeżeli coś wydaje się prawdą, a nią nie jest, to jest to tylko iluzja mądrości.

Osobiście uważam, że miałeś kiepskie wejście tutaj na forum. Jesteś po części winny tego, w jakim kierunku poszła dyskusja tj. mało merytorycznej wymiany zdań, ponieważ ciągle pouczasz i prawisz morały.

Zatem by zacząć wszystko od nowa i puścić bieg sprawie dalej, możemy zacząć drugie rozdanie.

Ale zanim będziemy ustalać różne rzeczy, chciałbym prosić Cię o dwie rzeczy:
1) Czy mógłbyś przestać używać tej formy „grzecznościowej” per Pan. Jest to trochę pretensjonalnie i daje wrażenie wywyższania się mówiącego. Panuje tu na forum taka zasada (zresztą nie tylko na tym forum, jest to ogólna reguła), że wszyscy mówią sobie na Ty. Pomaga to w dyskusji i nie stwarza sztucznych barier. Nikt wieku tu nie podaje, a więc nie ma podstaw do wymuszonych konwenansów.
2) Czy mógłbyś powiedzieć, ale tak naprawdę, czy jesteś pracownikiem Wydziału Gospodarki Komunalnej i Lokalowej Urzędu Miasta Kostrzyn nad Odrą – i tym samym trafiła nam się 5. Ponieważ wiele dalszych pytań jest od tego uzależnionych.
[Powiem Ci szeptem, tak żeby inni nie usłyszeli: jeżeli nie jesteś, to daj jakąś wymijającą odpowiedź i wyjdź z tego z honorem, natomiast jeżeli jesteś, to wyznaj to z przekonaniem].

Ja jestem ciekaw, co w tym wszystkim jest nie tak (mówię o tym nieszczęsnym skrzyżowaniu) i dlatego chcę wyjaśnić gdzie ewentualnie popełniam (popełniamy) błąd myślowy.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 14 października 2013, 08:59

aaltonen napisał(a):Panie Leszko II - niczego nie brakuje. To nie jest skrzyżowanie. Tutaj widać Pana problem jak na dłoni.
Bo nie stoi D-1? Czy jakiś inny powód? A może mam się sugerować reklamą hotelu? Uzasadnij dlaczego nie jest to ( http://goo.gl/maps/o4hRE )skrzyżowanie a to ( http://goo.gl/maps/AcvWl ) skrzyżowaniem jest. Skorzystaj z przepisów o ruchu drogowym, uzasadniając - w przeciwnym razie tracisz czas.
aaltonen napisał(a):Ano to, że zarzuca Pan brak znaków D-1 poza obszarem zabudowanym, a nawet Pan nie wie że poza obszarem zabudowanym nie stosuje się D-1 w takich miejscach. Proponuję się dokształcić, zanim przystąpi Pan do poważnej dyskusji.
Miejsce (pierwszy link) leży w OZ.
Podałem inne przykłady, do których się nie odniosłeś i jest to typowe zachowanie ignoranta. Przemilczeć to co niewygodne a wyolbrzymić to co nieistotne, przy okazji wkładać w usta innym niewypowiedzianych przez nich słów.
aaltonen napisał(a):Pana za to dyskwalifikuje brak merytorycznej wiedzy.
No to jak zamierzasz się wytłumaczyć z tabliczki T-6b przy A-6 nieadekwatnej do rzeczywistego układu dróg? http://goo.gl/maps/BNxDz <-- gdzie tam dwa prawe wloty podporządkowane? Leśnie krasnoludki je zlikwidowały czy znak "ustawiał" sam aaltonen :eek2:

P.S. Z doświadczenia na tym Forom wiem, że osoby unikając odpowiedzi na pytania, podejmują taktykę wycieczek osobistych, marnując czas swój, mój i innych... a pytania się kolejkują...

EDIT: korekta jednego z linków.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 14 października 2013, 11:53 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 2 razy
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez taik » poniedziałek 14 października 2013, 10:02

LeszkoII napisał(a):No to jak zamierzasz się wytłumaczyć z tabliczki T-6b przy A-6 nieadekwatnej do rzeczywistego układu dróg? http://goo.gl/maps/BNxDz <-- gdzie tam dwa prawe wloty podporządkowane? Leśnie krasnoludki je zlikwidowały czy znak "ustawiał" sam aaltonen :eek2:

Ten przykład jest również intrygujący, przecież tam jest oznaczone jako skrzyżowanie wjazd na parking z koparkami?
I te drogi w las, których nie ma. :wow:

=================================
EDIT 10:12 15.10.2013

@aaltonen

Domyślam się, że cisza z Twojej strony jest potwierdzeniem wyboru ścieżki honorowej. Rozumiem, a szkoda to.
Moglibyśmy dalej toczyć dyskusję, tym razem w oparciu o merytoryczne przesłanki.
Jeszcze raz żałuję i życzę Ci dalszych sukcesów zawodowych, tylko nie wiem na jakiej arenie.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości