Khay napisał(a):Moim zdaniem te dwa lub trzy są kontynuacją fragmentu o podziale na wyznaczone pasy ruchu. Czyli tych wyznaczonych w jednym kierunku musi być dwa lub trzy.
Właśnie nie. Wczytaj się dokładnie, najpierw jest tylko mowa o wyznaczonych pasach ruchu, nic więcej, nie ma nic o tym ile ma ich być, ile może być wyznaczonych, ile niewyznaczonych, ma to być odcinek drogi, na którym są jakieś wyznaczone pasy ruchu. Mamy P-4, więc jakieś są wyznaczone.
Potem jest tam dalej, że przy zachowaniu warunków i jest podzielone na jezdnię jednokierunkową i dwukierunkową. Dla dwukierunkowej jest dalej napisane, że jeżeli co najmniej ileś tam pasów ruchu jest przeznaczone do jazdy w tym samym kierunku. Tyle, nijak nie jest powiązane to, że właśnie te (wszystkie) pasy ruchu w jednym kierunku muszą być wyznaczone.
Khay napisał(a):A co na to konwencja wiedeńska? Bo w sumie może to dało by obraz co nasz (niezbyt udany) autor miał na myśli?
Co miał na myśli to wiadomo, pisałem już o tym, i tak właśnie jest w Konwencji, ale cały problem polega na tym, że nasz autor tak przekombinował zapis z Konwencji, że zmienił jego znaczenie.
Konwencja wiedeńska napisał(a):11. a) Umawiające się Strony lub organy terenowe mogą na jezdniach o ruchu jednokierunkowym i na jezdniach o ruchu dwukierunkowym, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym i trzy pasy ruchu poza tym obszarem są przeznaczone dla ruchu w tym samym kierunku i są wyznaczone na jezdni liniami podłużnymi:
(...)