Mea culpa, mea maxima culpa...Czyli: Wyznaj swe grzechy

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez BOReK » czwartek 11 marca 2010, 18:54

Popieram objeżdżanie progów, o ile jest miejsce. Z reguły są do nich doczepione zbyt duże limity prędkości i jadąc przykładowe 30 ze znaku można zrobić sobie duże kuku na garbie. O nieoznakowanych progach w ogóle nie wspominam, raz na jednym poszybowałem jadąc 40km/h, bez strat własnych. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez mat4u » czwartek 11 marca 2010, 19:10

hmm.... dla mnie i wg mnie przekroczenie predkosci nie jest moja wina.... wiec to nie wina :D ale.... wciskanie sie na styk i nie przepuszczanie innych to fakt.... to zle :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Radosna » czwartek 11 marca 2010, 20:05

brzydko , brzydko, bardzo brzydko - ja tylko późne żółte raz zaliczyłam
12.05.09 - początek kursu/10.06.09 - 1 jazda/10.08.09 - 1 podejście: teoria +, plac +, miasto -/3.09.09 - 2 podejście: plac +, miasto +/10.09.09 - przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne :)/16.09.2009 - prawo jazdy do odbioru w Urzędzie :D
Radosna
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 16:35
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mat4u » poniedziałek 15 marca 2010, 19:58

ciemno zielone się mówi.... będzie z 10 tysięcy razy :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 15 marca 2010, 20:54

Ja dotąd słyszałem tylko o jasnozielonym. :)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez shershen_OLD » poniedziałek 15 marca 2010, 21:50

Ja muszę się przyznać, że za późno dostrzegłem jeden znak, bardzo ważny znak.. Mianowicie na tym skrzyżowaniu: http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=Sz ... tive=false
Jechałem od "góry" po tej prostej, na pierwszy rzut oka drodze z pierwszeństwem. Niestety tam jest od dłuższego czasu zmiana organizacji ruchu, no i nie pamiętałem o tym... i wjechałem na skrzyżowanie z pełną prędkością ok. 70 km/h, było ciemno, padał deszcz i zanim zobaczyłem znak, byłem już na skrzyżowaniu i jedynie co zrobiłem obejrzałem się, czy nic nie jedzie. Na szczęście nic nie jechało.
Właściwie to dziwne to miejsce...od Załomia ciągnie się ograniczenie 40 km/h, aż do tej krzyżówki i potem 50/60 aż do Dąbia, z tym, że tam nic nie ma. Jechałem 70 i tak ze dwa samochody mnie wyprzedziły. Jaki sens jest stawiać takie ograniczenia? Jedynie co mogło by tam stać, to coś ostrzegające przed zwierzyną. Pełno tam lisów dzików i saren... Tylko widać świecące oczy przy drodze.
shershen_OLD
 
Posty: 115
Dołączył(a): czwartek 17 września 2009, 13:41

Postprzez Jelczuu » wtorek 16 marca 2010, 23:59

Targają mną spore wyrzuty sumienia, gdyż nazbyt spontanicznie wtargnąłem na przejście rozpędzonym rowerem i spowodowałem raczej zakończenie egzaminu. Przepraszam zestresowanego egazminowanego :wink:
Avatar użytkownika
Jelczuu
 
Posty: 30
Dołączył(a): sobota 13 marca 2010, 17:01
Lokalizacja: Katowice

Postprzez vonBraun » czwartek 18 marca 2010, 01:06

Nie wiem czyja to "culpa" ...

To był ciężki dzień, w pracy problem, w domu zmiany - córka się wyprowadza, a ja muszę wykonać kilka przelewów - jak dostać się z Elbląskiej na Św. Ducha? Wydawało mi się, że podjadę na Szeroką, znajdę jakieś parkomaty, zaparkuję, przejdę przez Długą. Przy okazji zerknę na parę starych uliczek, po których za młodu łaziłem z dziewczyną.Lubię zwłaszcza Mariacką. Kiedyś grywaliśmy tam na różnych instrumentach zbierając na piwo i "promując" kumpla złotnika który to artysta latem sprzedawał tam srebrne krzyżyki... ech wspomnienia...
Skręciłem w jakąś boczną uliczkę dojazdową do Szerokiej, kurcze samie zakazy wjazdu - o na szczęście widzę trzech Strażników Miejskich!!! Co za ulga!!! Za chwilę ci mili i życzliwi ludzie wytłumaczą mi jak dojechać - nie byłem w Centrum od bodaj dwu lat - a i to krótko, a samochodem nigdy.

- Przepraszam - czy jest jakiś sposób aby stąd przejechać w okolice Kościoła Mariackiego? Chcę dojechać do filii PKOBP

Jakaś dziwna radość zagościła w oczach moich rozmówców.

Wyczuwam ten klimat od razu. Jestem psychologiem Po to mnie szkolono.

-Coś zrobiłem nie tak???

Czy ma pan ABONAMENT???

/WTFIT!!!????? - myśle, no tak chyba nie jestem na bieżąco/

-Nie mam abonamentu.

No niestety. Żeby tu wjechać trzeba mieć abonament.

Pokazuje mi jakiś karton skserowany w powiększeniu.

O - taki dokument.

/Ksero to jest mocno zużyte od pokazywania takim frajerom jak ja./

-A to gdzieś są jakieś ogłoszenia? Skąd to się wie???

Są znaki drogowe.
/Po drodze mijałem w
prawdzie zakaz wjazdu dla ciężarówek, ale mnie nie dotyczył. Potem rzeczywiście zwróciłem uwagę, że na Elbląskiej tu i ówdzie rozsiane są znaki informacyjne na których znanym nam dobrze z umów kredytowych w bankach tzw."Drobnym drukiem" umieszczono informacje o zakazie wjazdu dla pojazdów nie posiadających abonamentu. Ewidentnie dałem się wpuścić w pułapkę zastawioną przez nękane kryzysem ekonomicznym władze miasta./

-Prawo jazdy poproszę.

To na ile mnie Państwo skasujecie?

A na ile pan się wycenia?

50 złotych. Tyle mam przy sobie.

-Nie można płacić na miejscu. To jest mandat płatny przelewem. Ale niech będzie 50 złotych.
/wypisuje jakieś papierki/

Nie dyskutuję. Z zasady nie powinno się dyskutować z pijanymi, psychicznymi i funkcjonariuszami Straży Miejskiej.

-A wytłumaczycie mi jak dojechać, żebym nie musiał już płącić kolejnych mandatów? Jadę do banku przy Mariackim - przy okazji zapłacę Wam ten przelew.

Wytłumaczyli.

Ale tak jakoś przemknęła mi przez głowę smutna myśl:

TO JUŻ NIE JEST MOJE MIASTO.

pozdrawiam
vonBraun
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009/po drugim podejściu- nie liczę pomylonego terminu/. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009
Avatar użytkownika
vonBraun
 
Posty: 182
Dołączył(a): środa 29 lipca 2009, 12:35

Postprzez opel_corsa » niedziela 04 kwietnia 2010, 22:15

Chciałam dziś wymusić pierwszeństwo na skrzyżowaniu, bo wydawało mi się, że to jednak się ono mi należy. Oj, jak się pomyliłam...
03.03.2008 - plac
28.04.2008 - plac
26.06.2008 - plac
01.10.2008 - miasto
19.11.2008 - plac
08.01.2009 - miasto
22.10.2009 - plac
15.12.2009 ZDANE!!!
Avatar użytkownika
opel_corsa
 
Posty: 62
Dołączył(a): niedziela 17 lutego 2008, 21:22

Postprzez Triinu » czwartek 06 maja 2010, 08:02

Wymusiłam wczoraj pierwszeństwo :roll:
A panu jadącemu za mną dziękuje za wyrozumiałość
:lol:
8 kwiecień 2010, godz. 17:46- zdane!
Avatar użytkownika
Triinu
 
Posty: 40
Dołączył(a): sobota 10 kwietnia 2010, 22:46

Postprzez Margo » sobota 22 maja 2010, 18:55

Nie zauważyłam,że samochód dobre kilka metrów przede mną ma włączony kierunek i że zamierza najprawdopodobniej parkować i hamowałam z piskiem opon. Niewiele brakowało,żebym się wpakowała w samochód przede mną [nawierzchnia po deszczu] . Tak więc przepraszam pana jadącego za mną i tego,który usiłował zaparkować :roll:
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez mat4u » sobota 22 maja 2010, 22:17

wypiłem jedno słabe piwo..... zjadłem przy tym potem herbatkę wypiłem......... po 2 godzinach wsiadłem w autko i pojechałem z 3 kilometry..... nic nie czułem że bym miał coś.... i nic nie miałem ale złamałem swoją zasadę..... że w ten sam dzień w którym spożyłem alko nie wsiadam w ogóle do auta....... jakoś mi źle z tym :roll:
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Sławek_18 » niedziela 23 maja 2010, 11:06

******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » wtorek 25 maja 2010, 13:22

mat4u ==> to dlaczego to zrobiłeś? :)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez lith » wtorek 25 maja 2010, 13:40

Pewnie jezel łapał sie pod limit, czyli jednak mógł jechać to wolał złamać swoją zasadę niż potem wracac po autko. Albo miał coś do załatwienia. Z reszta co tu dużo mówić, właśnie siedzę i dmucham co chwilę w alkomata aż mi zejdzie :roll:
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości