michooo napisał(a):Nie zdziwi mnie ani trochę jak wyrazisz jakąś opinię, a za dwa posty napiszesz coś zupełnie odwrotnego i znów sobie zaprzeczysz

Złapałeś mnie za słówko, miałem na myśli tłumaczenie p. Dworaka na temat sygnalizacji kierunkowskazem podczas wjazdu na rondo.
Przeczytaj uważnie moje wypowiedzi, to się zorientujesz, że nie mam w zwyczaju zaprzeczać sam sobie. Nieomylny nie jestem, więc jeżeli ktoś mnie przekona, że byłem w błędzie to zacznę stosownie, od "Tak, masz rację." Na razie nie mam powodu, aby to zrobić. Chyba, że doczekam się w końcu odpowiedzi na postawione przeze mnie pytania.
-----
szymon1977 napisał(a):Jeżeli oba pojazdy zgodnie z Przepisami znalazły się na rondzie, nie ma znaczenia kto miał pierwszeństwo wjeżdżając na rondo.
maryann napisał(a):Że co?
Czyli będąc na rondzie mam pomijać całe oznakowanie i Przepisy, które z niego wynikają, w tym dotyczące pierwszeństwa? Proszę zacytować Przepis.
PS. USA ani Ukraina mnie nie interesuje.