Kto zawinil ?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Kto zawinil ?

Postprzez sankila » poniedziałek 01 listopada 2010, 19:50

lith napisał(a):@sankila
Jak można zareagować jednocześnie prawidłowo i nieadekwatnie do sytuacji?
Jak dla mnie reakcja prawidłowa to właśnie adekwatna do sytuacji.

Jak dla mnie, to nie rozumiesz, co czytasz.
Napisałam, że szybkość i sposób reakcji były nieadekwatne do prędkości, skutkiem czego nastąpiła katastrofa, chociaż decyzja o ominieciu przeszkody była jak najbardziej prawidłowa.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kto zawinil ?

Postprzez lith » środa 03 listopada 2010, 01:04

Jak widać decyzja o ominięciu z przodu pojazdu jadącego do przodu/ hamowanie kosztem utraty kontroli nad torem jazdy (bardziej na tomi to wyglądało) nie było wcale taką słuszną decyzją skoro zakończyło się wypadkiem. Pewnie nie była to decyzja najgorsza z możliwych, ale na pewno mogło się to skończyć bezkolizyjnie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości