przez kopan » niedziela 22 października 2006, 23:46
A mnie to tłumaczenie pana Dworaka w ogóle się nie podoba.
No, bo tak: na rondzie mamy dwa pasy i wyjazdy mają po dwa pasy to aż się prosi by z lewego pasa skręcać w prawo no bo jak jadąc rondem prawym pasem ktoś skręca w prawo i zajmuje po skręcie prawy pas to powstaje luka w którą pod osłoną tego skręcającego można z lewego pasa skręcić na lewy pas (ale komuś to wadzi).
Jak się wcześniej pasa nie zmieniło to taki skręt to sytuacja ostateczna , ale bardzo wygodna.
Gdyby organizatorzy ruchy chcieli rzeczywiście wymusić stosowanie przepisów to bez utrudniania ruchu z powodzeniem można by wyjazdy z ronda zrobić jednopasmowe i sprawa z głowy.
Jak zjechać można tylko z prawego to po co po zjeździe dwa pasy. ????
Ale tu nie idzie o wymuszenie stosowania przepisów, ale o zarobienie na niejasnych przepisach.
No, bo powiedzcie mi czy istnieje w przepisach reguła, że skręcając w prawo należy zając odpowiedni pas.??
Zgodnie z przepisami na tym rondzie wszyscy wjeżdżający skręcają w prawo i mogą po skręcie zająć dowolny pas ruchu.
Tak ze ci z lewego mogą wjechać na prawy a ci z prawego na lewy.
Dlaczego tak nie robią ???
No, bo są rozsądni i zajmują odpowiedni pas.
A i przy zjeżdżaniu z ronda z lewego pasa rozsądku nie tracą, ustępują jadącym prawym pasem i zajmują odpowiedni (lewy) pas ruchu a skręcają tylko wtedy jak jest możliwość skręcenia.
Pan Dworak raczy się mylić jeszcze w jednej kwestii.
Twierdzi, że rondo jest skrzyżowaniem i z tego faktu wynika, że przy skręcie na skrzyżowaniu w lewo mamy przed wjazdem obowiązek zajęcia lewego pasa ruchu.
Nie ma czegoś takiego jak obowiązek zajmowania lewego pasa ruch przy skręcaniu w lewo na skrzyżowaniu.
Jest obowiązek zajmowania odpowiedniej pozycji na drodze przy skręcaniu.
Nie ma w przepisach mowy o skrzyżowaniu.
Więc skąd się panu Dworakowi wzięło jakieś skręcanie w lewo na skrzyżowaniu.
Na rondzie skręca się w prawo lub jedzie prosto.
Z tego faktu wynika, że na rondzie można jechać z prawego pasa w lewo skrzyżowania pt. rondo.
Taka jazda polega na wykonaniu skrętu w prawo jeździe prosto i znowu skrętu w prawo - zresztą jak każda jazda przez skrzyżowanie pt. rondo, więc skąd jakiś obowiązek zajmowania przed wjazdem na rondo lewego pasa.