Mamy wyjazd z posesji z wyjeżdżającym samochodem.
W tym samym czasie po chodniku z różnych względów jedzie inny samochód.
http://goo.gl/maps/ZRDJw
Dochodzi do kolizji.
Czyja wina ?
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szerszon » piątek 06 czerwca 2014, 13:05
przez LeszkoII » piątek 06 czerwca 2014, 13:56
Kotowski pochylał się na podobnym problemem (rowerzysta na chodniku) i zmasakrował/ośmieszył wyroki sądów w tej sprawie. Wszystko zależy od szczegółów: z jaką prędkością poruszał się rowerzysta, z jaką prędkością wyjeżdżał z bramy samochód. Wg. Kotowskiego decydującym o winie czynniku jest prędkość. Rowerzysta zapitala 20-30k/h po chodniku to sam sobie jest winien.szerszon napisał(a):Dochodzi do kolizji.
Czyja wina ?
przez maryann » piątek 06 czerwca 2014, 14:16
przez szerszon » piątek 06 czerwca 2014, 17:19
Z nieruchomości włączasz się do ruchu na drodze; chodnik należy do drogi. Krótka piłka.
przez Anett » piątek 06 czerwca 2014, 21:04
przez szymon1977 » piątek 06 czerwca 2014, 22:02
Sprawa bezsporna.Anett napisał(a):Sprawa sporna.
przez lith » piątek 06 czerwca 2014, 22:10
przez szymon1977 » piątek 06 czerwca 2014, 22:22
przez szerszon » piątek 06 czerwca 2014, 22:44
A kto powiedział, że jechał wzdłuż?
Wykaż, że nie mogę podjechać do klatki tylko muszę dymać z ziemniakami od krawędzi jezdni.
przez furby » piątek 06 czerwca 2014, 23:21
przez rusel » piątek 06 czerwca 2014, 23:26
Wszystko zależy od szczegółów: z jaką prędkością poruszał się rowerzysta, z jaką prędkością wyjeżdżał z bramy samochód. Wg. Kotowskiego decydującym o winie czynniku jest prędkość. Rowerzysta zapitala 20-30k/h po chodniku to sam sobie jest winien.
przez LeszkoII » sobota 07 czerwca 2014, 08:19
A takiej:rusel napisał(a):nie jest decydująca, zdarza się że ten czynnik nie jest wcale brany pod uwagę. 20km na godzinę - winny? na podstawie jakiej metodologii?
Ostatniego nie pogrubiłem, ale jest równie istotne i powiązane z pogrubionymi fragmentami.Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
przez maryann » sobota 07 czerwca 2014, 08:37
przez szerszon » sobota 07 czerwca 2014, 08:48
Tylko absurdalne przykłady są wstanie tłumaczyć łamanie prawa i roszczenie sobie pierwszeństwa ?Już Drezyna wykazał, że jak nie ma gaśnicy, to nie ma praw?
przez maryann » sobota 07 czerwca 2014, 09:02