Dlaczego zdajemy egzaminy łamiąc przepisy???

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Dlaczego zdajemy egzaminy łamiąc przepisy???

Postprzez sjakubowski » poniedziałek 07 czerwca 2010, 00:59

No cóż.. PORD jest jaki jest a najgorzej chyba opisane są dwa manewry: zawracania i wyprzedzania...

wyprzedzanie - przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku;

Weźmy skrzyżowanie w większym mieście, kierowane sygnalizacją świetlną. 2 lub 3 pasy ruchu w jednym kierunku. Na czerwonym na prawym pasie stoi "ELKA - egzamin", na środkowym i lewym pasie ruchu inne pojazdy. Włącza się zielone światło.
Co wtedy się dzieje?
Pojazdy ruszają. ELKA przyspiesza, ale jej przyspieszenie (jak to elka) jest znacznie mniejsze niż pojazdów na sąsiednich pasach. Mimo to - fizycznie cały czas przyspiesza od 0 do 45 km/h.
Inne pojazdy przyspieszają szybciej (wprawienie kierowcy, lepsze pojazdy, itp itd) a więc wyprzedzają ELKĘ.
ELKA cały czas przyspiesza do tych 45 km/h...

Jak to?

Przecież jest wyraźny zapis, iż: Art. 24 ust 6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości.

Mimo to, ELKA jest wyprzedzana i nadal przyspiesza...

Hmmm... Jak to w końcu jest?


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez P. » poniedziałek 07 czerwca 2010, 01:42

Możemy sobie tylko gdybać, jakie były zamiary (racjonalnego) ustawodawcy. Nie da się ukryć, polski PORD literalnie nie traktuje w szczególny sposób wyprzedzania bez zmiany zajmowanego pasa ruchu.

Polska w 1988 r. ratyfikowała Konwencję wiedeńską. Art. 11 ust. 6 a) konwencji wiedeńskiej stanowi, iż jazda pojazdów na jednym pasie ruchu z większą szybkością niż na innym pasie nie będzie uważana za wyprzedzanie. W razie zaistnienia kolizji przepisów PORD z przepisami konwencji wiedeńskiej, pierwszeństwo ma konwencja. Tyle tylko, że na konwencję mogą powoływać się obywatele mający stałe miejsce zamieszkania poza RP lub pojazd zarejestrowany w innym państwie...
P.
 
Posty: 104
Dołączył(a): wtorek 11 maja 2010, 12:01
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez ks-rider » poniedziałek 07 czerwca 2010, 08:06

pojazdy przemieszczaja sie swoim pasem osobiscie nie podciagnal bym to pod wyprzedzanie.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Postprzez Borys_q » poniedziałek 07 czerwca 2010, 08:11

Idąc tym tropem taka eka nie ma prawa ruszyć z pod świateł na dowolnej drodze o dwóch lub więcej pasów ruchu w danym kierunku.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez tristan » poniedziałek 07 czerwca 2010, 09:04

A jak Tristan pisuje, że PoRD w zakresie wyprzedzania sssie, to słyszy że się nie zna i zagraża :D

Od dawna przecie pisałem, że łączenie w przepisach wyprzedzań

* pod prąd
* osobnym swoim pasem, bez kolizyjności

powoduje właśnie takie kwiatki.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dlaczego zdajemy egzaminy łamiąc przepisy???

Postprzez sankila » poniedziałek 07 czerwca 2010, 22:39

sjakubowski napisał(a):ELKA jest wyprzedzana i nadal przyspiesza...
Hmmm... Jak to w końcu jest?

Szybko się obudziłeś!

Jest tak, jak tłumaczyłam przez 15 stron w tym wątku (http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... hp?t=24208).
Po to tworzy się przepisy szczególne, żeby je stosować w warunkach, których nie regulują inne przepisy. Dlatego przepisy o zawracaniu dotyczą wyłącznie sytuacji, gdy wykonuję osobny manewr na drodze, a nie dotyczą np. skrzyżowania, na którym wykonuję dwa skręty w lewo, bo te są regulowane własnymi przepisami. I nie znaczy to, że manewr jest źle opisany!

Przy wyprzedzaniu jest jedna, jedyna sytuacja, która wymaga odrębnych przepisów - gdy wyprzedzam pojazd, jadący przede mną (na moim pasie) i będę wracać na ten pas. Tylko wtedy potrzebuję "przytrzymania" wyprzedzanego samochodu, żeby wrócić, bez czekania, aż zrobi się miejsce na pasie.

Ruch na drodze wielopasmowej regulują osobne przepisy; jeśli nie ma potrzeby do stosowania szczególnych przepisów o wyprzedzaniu, to się ich nie stosuje - proste i logiczne.

Ergo - Lka nie złamała żadnego przepisu, tylko zastosowała właściwy :)
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dlaczego zdajemy egzaminy łamiąc przepisy???

Postprzez sjakubowski » poniedziałek 07 czerwca 2010, 22:46

sankila napisał(a):Ruch na drodze wielopasmowej regulują osobne przepisy; jeśli nie ma potrzeby do stosowania szczególnych przepisów o wyprzedzaniu, to się ich nie stosuje - proste i logiczne.
Ciekawe podejście...

sankila napisał(a):Ergo - Lka nie złamała żadnego przepisu, tylko zastosowała właściwy :)
Możesz podać który zastosowała właściwie? Nie lubię pustosłowia.


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Re: Dlaczego zdajemy egzaminy łamiąc przepisy???

Postprzez sankila » wtorek 08 czerwca 2010, 20:19

sjakubowski napisał(a):Możesz podać który zastosowała właściwie? Nie lubię pustosłowia.


A znajdź sobie w PORDzie, gdzie jest o dynamicznej jeździe i o tym, że kierowcy nie wolno utrudniać ruchu innym użytownikom - wypisz sobie paragrafy z numerkami i będziesz wiedzieć.
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez lith » wtorek 08 czerwca 2010, 21:42

To są te odrębne prze[isy regulujące ruch na wielopasmowych ? Spoko...
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Dlaczego zdajemy egzaminy łamiąc przepisy???

Postprzez sjakubowski » wtorek 08 czerwca 2010, 22:03

sankila napisał(a):
sjakubowski napisał(a):Możesz podać który zastosowała właściwie? Nie lubię pustosłowia.


A znajdź sobie w PORDzie, gdzie jest o dynamicznej jeździe i o tym, że kierowcy nie wolno utrudniać ruchu innym użytownikom - wypisz sobie paragrafy z numerkami i będziesz wiedzieć.


sankina - nie pieprz głupot. Jeśli chcesz koniecznie się pokazać na forum to pisz merytorycznie. Napisz konkretne numery artykułów - to Ty przecież twierdzisz, iż takie istnieją - skoro tak to je podaj a nie każ szukać - nie lubię pustosłowia.
Następna sprawa - co ma kwestia utrudniania ruchu innym użytkownikom do kwestii wyprzedzania na jezdni o kilku pasach ruchu?

sankila napisał(a):Ruch na drodze wielopasmowej regulują osobne przepisy;
Pytam jeszcze raz - jakie przepisy regulują kwestie wyprzedzania na "drodze wielopasmowej"???


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Re: Dlaczego zdajemy egzaminy łamiąc przepisy???

Postprzez tristan » środa 09 czerwca 2010, 08:47

sankila napisał(a):
sjakubowski napisał(a):Możesz podać który zastosowała właściwie? Nie lubię pustosłowia.


A znajdź sobie w PORDzie, gdzie jest o dynamicznej jeździe i o tym, że kierowcy nie wolno utrudniać ruchu innym użytownikom - wypisz sobie paragrafy z numerkami i będziesz wiedzieć.


Lex specialis derogat legi generali

Na czerwonym też jedziesz, żeby było dynamiczniej i nie tamować ruchu?
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dlaczego zdajemy egzaminy łamiąc przepisy???

Postprzez kg1956 » środa 09 czerwca 2010, 09:04

sankila napisał(a):(...)Przy wyprzedzaniu jest jedna, jedyna sytuacja, która wymaga odrębnych przepisów - gdy wyprzedzam pojazd, jadący przede mną (na moim pasie) i będę wracać na ten pas.(...)

Wyprzedzający zjeżdża na lewy pas (w tym samym kierunku) w celu wyprzedzenia i następnie jedzie swoim oddzielnym pasem szybciej niż pojazd wyprzedzany na prawym pasie. No i wracamy do punktu wyjścia. Nie może być tak, że wyprzedzany zastanawia się skąd na pasie obok znalazł się pojazd. Czy wyjechał zza mnie, czy już jechał swoim pasem. Od tego nie może zależeć możliwość przyspieszania.
Słusznego rozdzielenia dokonał Tristan. Moim zdaniem zakaz przyspieszania przy wyprzedzaniu powinien dotyczyć jezdni jednopasmowych, czyli przypadku, gdy wyprzedzający zjeżdża na pas do jazdy w przeciwnym kierunku. Zostaje kwestia sensownego sformułowania takiego zapisu.
Tak na marginesie : wczytajcie się w art 24 szczególnie ust.1 pod kątem wyprzedzania na drodze wielopasmowej. Tam prawie nic nie pasuje!
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Postprzez lith » środa 09 czerwca 2010, 11:10

@kg1956
Czyli na 2pasmówce można sobie przyspieszać do woli mając głęboko w... że jest się wyprzedzanym??
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez kg1956 » środa 09 czerwca 2010, 14:15

lith napisał(a):@kg1956
Czyli na 2pasmówce można sobie przyspieszać do woli mając głęboko w... że jest się wyprzedzanym??

Chyba nie zrozumiałeś. Ja piszę o propozycji zmiany w przepisach.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Postprzez lith » środa 09 czerwca 2010, 15:59

No tak. Ale według Ciebie to byłoby dobre rozwiązanie?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości