Co prawda egzamin zdałem za pierwszym, ale zastanawia mnie czy prawidłowo zachowałem się na skrzyżowaniu.
http://img192.imageshack.us/i/36242798.jpg/
Jadę w lewo z drogi głównej, nie ma znaku informującego iż jest to droga z pierwszeństwem, ale pojazdy z lewej i z prawej mają znaki nakazujące ustąpienie pierwszeństwa. W życiu wiadomo, spoglądam, widzę odwrócone trójkąty u innych to jadę, ale czy na egzaminie mam prawo się zasugerować znakami przeznaczonymi dla innych kierujących czy powinienem potraktować skrzyżowanie jako równorzędne (bo znaku żadnego nie mam) ? Na egzaminie "puściłem" ten samochód bo był z prawej i egzaminator nic nie powiedział na ten temat... no ale jestem ciekaw.
Druga sprawa to kontrola ilości płynu do spryskiwaczy, na kursie się dowiedziałem jaki ma być, ile go ma być ale jakoś nie zdarzyło się żebym sprawdzał poziom. Na egzaminie miałem sprawdzić, no to pstryk, otwieram kurek a tam sucho, myślę osochozi, bo powinien być. Mówię że nie ma płynu. Czy po otwarciu od razu widzę płyn czy coś jeszcze trzeba zrobić ?